
„Gaudeamus igitur, iuvenes dum sumus…” – słowa tej najstarszej pieśni studenckiej zabrzmiały dziś (8.09) w auli I LO im. ks. Elżbiety w Szczecinku. W ten sposób studenci zarządzania i pedagogiki szczecineckiego Wydziału Zamiejscowego Społecznej Wyższej Szkoły Przedsiębiorczości i Zarządzania w Łodzi rozpoczęli nowy rok akademicki. To już piąta tego typu uroczystość w historii miejscowego wydziału.
Uroczystemu otwarciu roku akademickiego 2011/2012 towarzyszyły okolicznościowe wystąpienia. O istocie studiowania opowiedział m.in. dziekan wydziału dr Edward Wiśniewski. Życzenia wytrwałości złożyli studentom m.in. starosta Krzysztof Lis, burmistrz Jerzy Hardie-Douglas oraz Sławomir Elegańczyk. Nie mogło także zabraknąć symbolicznej immatrykulacji czwórki studentów, którym następnie dziekan wydziału wręczył indeksy.
Studenci Wydziału Zamiejscowego Społecznej Wyższej Szkoły Przedsiębiorczości i Zarządzania w Łodzi mają możliwość podjęcia studiów licencjackich na dwóch kierunkach – pedagogiki i zarządzania. Zgodnie ze słowami Sławomira Elegańczyka, w kolejnych latach wydział zamiejscowy w Szczecinku będzie rozszerzał swoją ofertę edukacyjną o nowe kierunki studiów. Uczelnia zmierza też do stworzenia możliwości uruchomienia w naszym mieście studiów stacjonarnych. Być może będzie to możliwe w przeciągu najbliższych kilku lat. (sz)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
To, że zna język może sie przydać w tym mieście, a nie od razu ma wyjeżdżać. Ja też mimo utrudnień za wszelka cenę szukam w tym strasznym mieście pracy, bo co jestem do niego przywiązana mam tu dom rodzinę i nie chce stąd wyjeżdżać.
Dlaczego ma wyjechać? dlaczego nie ma prawa powiedzieć że miejsca pracy są zarezerwowane dla rodziny i znajomych - często mało kumatych - PRZECIEŻ TO JEST PRAWDA - a ponieważ te mało kumate pociotki nie są w stanie dobrze pracować -to i gospodarka w dół leci ... a dobrzy fachowcy , ludzie mądrzy , won za granicę ....OTO POLSKA WŁAŚNIE
dobrze chłopak gada!tu nawet na staż żeby się dostac trzeba miec znajomości.I nie kazdy jest w stanie wyjechac z różnych względów, więc zastanów się nim coś skomentujesz!
"A Gospodarze nic w tym kierunku nie robią" zrób sam coś dla siebie, a nie siedź z założonymi rękami.Jak trzeba to wyjedź i zawojuj świat. Jeżeli to miasto dla emerytów, a znasz język to na co czekasz ? Działaj a nie rób bezsensownych komentarzy.
Wszystko pięknie. Ale po co? Skoczyłem, zdałem, a pracy nie ma pomimo tego, że znam język skoczyłem liceum i policealną. A Gospodarze nic w tym kierunku nie robią. Trzeba mieć znajomości itp. Miasto emerytów i rencistów.
koleś w kurtce JP wygrał wszystko. ZAL !