Reklama

W bibliotece miejskiej - o kulturze buddyjskiej

30/10/2015 11:56

Buddyzm - czym jest? Kim był Budda, czym kierował się w życiu i jakie stosował metody, kim byli jego uczniowie, a także jak postępować, by w gonitwie dnia codziennego nie zatracić najważniejszych wartości i po prostu być szczęśliwym? Na te oraz na wiele innych pytań można było uzyskać odpowiedź, uczestnicząc w czwartkowym (29.10) spotkaniu, zorganizowanym w Miejskiej Bibliotece Publicznej. O godzinie 19.00 z mieszańcami Szczecinka spotkał się polski nauczyciel buddyzmu Tadeusz Uchto, który buddyzm praktykuje od ponad 30 lat. Prowadzący spotkanie prowadził już wiele tego typu wykładów w Polsce, ale też za granicą. Nauczał m.in. w Wielkiej Brytanii, Irlandii, Niemczech, Austrii, Szwajcarii, Grecji, Serbii, Bułgarii, Izraelu, Czechach, Słowacji, Ukrainie, Rosji, Litwie i Łotwie. Tadeusz Uchto Mieszka i pracuje w Poznaniu.

Co ważne, spotkanie filozofią buddyzmu cieszyło dość dużym zainteresowaniem wśród mieszkańców Szczecinka. Szczecinecczanie w wielkim skupieniu wysłuchali wykładu pt. „Kultura Buddyjska Tybetu. Filozofia i Praktyka”. Wykład wzbogacony został prezentacjami multimedialnymi oraz krótkimi filmikami, nagranymi przez organizatorów wydarzenia na Dalekim Wschodzie. Jak podkreślał Tadeusz Uchto, rzeczywiste znaczenie buddyzmu trudno jest zrozumieć, tylko i wyłącznie czytając książki. Zdaniem nauczyciela, najlepiej zawsze móc uczestniczyć w naukach, spotkaniach. To niepowtarzalna okazja, by doświadczyć czegoś więcej niż tylko zdobycie garści „suchych” informacji.

Tadeusz Uchto opowiedział m.in. o początkach buddyzmu w Polsce, a także o różnych „szkołach” filozofii buddyjskiej. – Mamy różne kultury, te różne kultury tworzą różni ludzie – zaznaczył nauczyciel. – W jednych kulturach ludzie mają bardzo dużo współczucia, a w drugich, ludzie mają bardzo dużo mądrości i stają się tacy słodcy, sentymentalni. Sama miłość bez mądrości? To tak jak z naszym zapraszaniem uciekinierów islamskich. Mamy dużo miłości, chcemy pomóc, ale nie widzimy, jakie jest zagrożenie. Brakuje w tym mądrości. Zawsze te dwie rzeczy musza być wyważone. Są kultury, które lubią walczyć. Pojedziemy do Indii, to wystarczy, że tupniemy nóżką i tłum Hindusów ucieka w panice. Ale jest tam dużo współczucia. Ale jak np. tupniemy nóżką w Chinach, to wszyscy Chińczycy się roześmieją: „Co na białas będzie tu tupał. On w ogóle nie wie, czym my się tu zajmujemy. Mamy sztuki walki i w ogóle nie będziemy z białasem walczyć”. 

- Zawsze trzeba więc inaczej mówić do ludzi. Poziom nauki także musi być dostosowany do umysłów ludzi – dodał Tadeusz Uchto. – My się różnimy, ale i kultury się różnią. Nam się wydaje, że na Dalekim Wschodzie wszystko jest tak samo. Nie, tam są potężne różnice. (…) W końcu nauka indyjska ma ogromny nacisk na nauki relatywne. Żeby wyjaśnić drogę. Co się dzieje w drodze do celu. Cel w buddyzmie zawsze jest ten sam. Są różne ścieżki, ale one wiodą do jednego, mają ten sam kierunek. 

Tadeusz Uchto, oprócz głównych założeń filozofii buddyzmu wyjaśnił także znaczenie mnóstwa pojęć związanych z tą filozofią. Wytłumaczył też, na czym polega istota medytacji i sens wspinania się po kolejnych szczeblach prowadzących do rozwiązania najważniejszej „tajemnicy”. Opowiedział również, jak w zgodzie z otoczeniem i naszą kultura praktykować buddyzm na co dzień. Po wykładzie był również czas na zadawanie pytań i wysłuchanie odpowiedzi. (sz)

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Jogra - niezalogowany 2015-10-30 20:05:34

    Świetny wykład na temat buddyzmu tybetańskiego szkoły Karma Kagyu (Diamentowa Droga). Jest szansa, że w Szczecinku powstanie wreszcie grupa medytacyjna. Mieszka tu wielu ludzi, których interesują najwyższe metody pracy z umysłem - dowodem wyjątkowa frekwencja na wykładzie.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do