Czasopismo Wspólnota opublikowało właśnie ranking wykorzystania środków unijnych przez polskie samorządy. Ile wyszło na mieszkańca? Nie jesteśmy tu zbyt wysoko, choć sam powiat stoi nieźle.
Czasopismo "Wspólnota" opublikowało ranking wykorzystania środków europejskich przez polskie samorządy w latach 2004-2024. Ogółem powiat szczecinecki znalazł się w pierwszej setce – na 61. miejscu w kraju.
Powiat szczecinecki zajął 61. pozycję (na 314) wśród wszystkich powiatów w Polsce. W ciągu dwóch dekad członkostwa w Unii Europejskiej wydał ze środków unijnych 1217 zł na mieszkańca. To wynik plasujący go w pierwszej setce spośród wszystkich jednostek powiatowych w kraju.
Miasto Szczecinek uplasowało się na 236. miejscu (na 267) w kategorii miast powiatowych – 1251 zł per capita. Gmina wiejska Szczecinek znalazła się na 1295 (spośród 1464). pozycji wśród gmin wiejskich z rezultatem 1635 zł na osobę.
W rankingu uwzględniono wyłącznie wydatki budżetowe samorządów. Nie wzięto pod uwagę dotacji pozyskiwanych przez spółki komunalne, związki międzygminne czy lokalne grupy działania.
Łączna wartość dotacji unijnych, które przeszły przez budżety wszystkich jednostek samorządu terytorialnego w Polsce, wyniosła ponad 220 mld zł. Po doliczeniu funduszy pozyskanych przez związki i spółki komunalne suma przekroczyła 245 mld zł.
W rankingu wyróżniono 42 samorządy, w których łączna kwota dotacji przekroczyła 10 tys. zł na osobę. Znalazły się wśród nich 3 miasta wojewódzkie, 3 miasta na prawach powiatu, 12 małych miast i 24 gminy wiejskie.
Absolutnymi liderami zostały:
W poszczególnych kategoriach samorządów wygrały: województwo podlaskie (kategoria ogólna), Toruń (miasta wojewódzkie), Janów Lubelski (miasta powiatowe) oraz Ożarowice (gminy wiejskie).
Gminy wiejskie i miejsko-wiejskie wydały łącznie około 60 mld zł z dotacji unijnych. 40 proc. tej kwoty trafiło na gospodarkę komunalną, głównie inwestycje wodno-kanalizacyjne. Mniej niż 10 proc. przeznaczono na drogi lokalne.
12 proc. stanowiły wydatki na oświatę i wychowanie, 8 proc. na opiekę społeczną.
Duże miasta inwestowały przede wszystkim w transport – to znacznie większy odsetek niż w małych gminach.
Autorami zestawienia są prof. Paweł Swianiewicz z Instytutu Gospodarki Przestrzennej Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu oraz dr Julita Łukomska z Wydziału Geografii i Studiów Regionalnych Uniwersytetu Warszawskiego.
Ranking objął wszystkie kategorie jednostek samorządu terytorialnego i opierał się na danych budżetowych z lat 2004-2024.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Powiat jak zwykle nie jest źle, ale miasto???? Raka hamulciowego już nie ma. A co robi emeryt na fotelu burmistrza. Dogorywa sobie miasto, a ten patrzy.... Weźcie się do roboty! Może ludzie z konkursów, a nie rodzinka. Co robi w SAPIK, przyrodni brat synowej, sama jaśnie pani synowa i inni paciotki. I kilka milionów SAPIK wydaje. A to nie tak miało byc. Dla porządku dodam, że za Raka było gorzej, ale chyba nie o to chodzi? Jak inne miasta potrafią zdobywać środki zewnętrzne, nawet powiat pod wiecznym Lisem, to dlaczego ratusz nie potrafi? 5 lat się będzie rozpędzał staruszek?