
W czwartkowy (11.01) wieczór, w hali sportowej przy ulicy Jasnej, odbył się kolejny trening dzieci z rodzicami karate kyokushin, który prowadził sensei Wojciech Hurka.
Na noworocznym treningu, który trwał 45 minut, dzieci ćwiczyły ze swoimi rodzicami - nie brakowało biegów, wyścigów, “brzuszków”, "taczek" czy “mostków”. Poziom trudności wykonywanych ćwiczeń, dostosowany jest do wieku - każdy wykonuje tyle powtórzeń, ile ma lat.
Treningi dzieci z rodzicami odbywają się raz w miesiącu. W przerwach, pojawia się czas na chwilę medytacji i ćwiczeń oddechowych.
W szczecineckim Klubie Karate Kyokushin, jest w obecnej chwili 140 dzieci, które są podzielone na 3 grupy. Najmłodszy karateka ma 3 latka, najstarszy - 56 lat.
Motywem przewodnim karate, jest rozwój duchowy ćwiczącego. Dokonuje się on poprzez wymagające ćwiczenia fizyczne – w trakcie treningu, adept karate pokonuje swoją słabość, nieśmiałość i niezdecydowanie, dzięki temu może stać się lepszym człowiekiem. Tego właśnie uczą się dzieci w czasie takich treningów, jakie odbywają się w Szczecinku.
- Zabawa jest świetna, dzieci bardzo czekają na te treningi i mocno dopingują rodziców, gdy ci ćwiczą. Często nawet utrudniają wykonywanie ćwiczeń (śmiech) - mówili nam rodzice w czasie czwartkowego treningu. - Po treningu zostają u dzieci wspomnienia, a u rodziców - zakwasy. Zarówno dzieci, jak i rodzice, wykonują polecenia senseia, który wydaje je po japońsku - usłyszeliśmy dalej.
Następny trening młodych karateków, odbędzie się w najbliższy wtorek, tradycyjnie w hali przy ulicy Jasnej.
Patryk Witczuk
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie