
Już po raz 29. spotkali się przy ognisku – jak co roku, żeby zakończyć sezon i wyróżnić tych, którzy trenowali najrzetelniej. I nie trzeba być mistrzem, żeby dostać dyplom – liczy się systematyczność, obecność na zajęciach i zaangażowanie. Tak jest w Szczecineckim Klubie Karate Kyokushin.
– Organizujemy takie imprezy od 29 lat, jak policzyłem, to właśnie było 29. takie ognisko - mówi Wojciech Hurka, prezes i główny instruktor klubu.
– "Spotykamy się co roku, żeby podsumować sezon, wyróżnić najlepszych, podziękować rodzicom, którzy dzieci przywożą na treningi. Robimy też coś lekkiego, pokazy, żeby dzieci miały frajdę"
- mówi w rozmowie z TV Zachód.
Od września do czerwca zawodnicy zdobyli 118 medali – z Mistrzostw Polski, Pucharu Polski i innych zawodów. Klub liczy około 150 osób. Trenują dzieci i młodzież w pięciu grupach. Zajęcia prowadzą Wojciech Hurka i sensej Grzegorz Polak.
– Ostatnio mieliśmy nawet kontrolę z urzędu miasta, wszystko trzeba było wykazać – mówi Wojciech Hurka.
– "Są cztery grupy dziecięce i jedna starsza. Pomagają też rodzice, część z nich sama ćwiczy, wspierają też porządek na treningach".
Stanisław Fabisiak trenuje od dziewięciu lat, łącząc karate z pasją do piłki nożnej. Na Wojewódzkiej Olimpiadzie Młodzieży w Sianowie zdobył złoto w walkach i brąz w kata.
– Był czas, że przez dwa lata nie startowałem – mówi.
– "Teraz celuję w podium na Mistrzostwach Polski. Jak się nie uda, to spróbuję jesienią na Pucharze Polski".
Zanim wakacje, klub jedzie jeszcze na Mistrzostwa Polski. – To będzie finał startów w tym sezonie, dopiszemy je do bilansu za rok - zapowiada Wojciech Hurka.
A w przyszłym roku – trzydziestolecie klubu.
– "Czas leci, pokolenia się zmieniają, a karate w Szczecinku trwa"
- podsumowuje trener.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie