
Przewodniczący Rady Powiatowej Sojuszu Lewicy Demokratycznej Grzegorz Poczobut zrezygnował z zajmowanego stanowiska. Poinformował nas o tym w specjalnym piśmie skierowanym do redakcji.
Były już szef szczecineckich struktur lewicy poinformował w nim m.in., że: "rezultat wyborów samorządowych, zarówno w kraju, jak i w powiecie szczecineckim, jest ogromnym rozczarowaniem".
- Zdobycie jednego mandatu w Radzie Powiatu Szczecineckiego to wynik zdecydowanie poniżej naszych aspiracji i oczekiwań - napisał w oświadczeniu G. Poczobut. Wskazał też przyczyny porażki lewicowego ugrupowania.
"Niewątpliwą porażką należy nazwać nie zarejestrowanie pięciu kandydatów do Rady Miasta Szczecinek. Negatywnej oceny nie zmieni nawet fakt, że Tadeusz Hajkowicz został wójtem w gminie Grzmiąca" - napisał. Ocenił również, że: "Kampania wyborcza przebiegała w mało dynamicznym, wręcz ospałym tempie. Brak było właściwego zaangażowania kandydatów. Takie podejście spowodowało znaczne osłabienie naszego potencjału, co w konsekwencji doprowadziło do tego, że jako drużyna byliśmy mało wyraziści i widoczni".
Grzegorz Poczobut przyznał także, że ponosi współodpowiedzialność za zaistniałą sytuację i fatalny wynik wyborczy lewicy.
- W związku z tym, podjąłem decyzję o rezygnacji z funkcji Przewodniczącego Rady Powiatowej w Szczecinku - zakończył swoje oświadczenie były juz szef szczecineckiego SLD.
Nie wiadomo jeszcze, kto zajmie miejsce G. Poczobuta na stanowisku Przewodniczącego Rady Powiatowej SLD. (sw)
Foto: S. Włodarczyk
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Nareszcie dotarło do Niego, że nie nadaje się na lidera. Ale lepiej późno niż wcale. Teraz powinien pokazać, że jest honorowy i zrezygnować z mandatu radnego a Jego miejsce w radzie powiatu powinien zająć Pan H. Siegert, który zebrał ponad 200 głosów. Ale czy Poczobut wie co to jest honor?
W TV Zachód powiedział, że jego czas minął, że wyczerpała się formuła a porażka sld była przysłowiową kropką nad "i" więc jest to naturalne, ze rezygnuje. Skoro takie mądrości opowiada to czemu nie zrezygnuje z prezesowania w klubie Gryf ? Od kiedy rządzi Gryf ma same porażki ! Żadna drużyna jeszcze nic nie wygrała, również w tym sezonie! Poczobut rozwiązał zespół juniorek, juniorów, skłócił i rozwiązał drużynę seniorów. Za pieniądze klubowe wybudował sobie boisko przed blokiem ! Czy to niewystarczające powody żeby odejść ????