Pogoda teraz: 13°C | bezchmurnie
Reklama
Subaru scięło trzy drzewa, kierowca przeżył (foto)
17/08/2010 07:49
Tak twierdzą świadkowie wypadku, do którego doszło w poniedziałek przed godziną 22.00 na drodze nr 201 z Gwdy Małej do Czarnego. Rozpędzone subaru zjechało na pobocze i ścięło trzy drzewa. – Pojazd zatrzymał się dopiero na ostatnim i się zapalił. Na to wszystko wpadł jadący z tyłu mercedes vito - mówi „Tematowi” dyżurny operacyjny Powiatowego Stanowiska Kierowania KP PSP w Szczecinku.
Zdaniem świadków zdarzenia z Czarnego, wypadek wyglądał makabrycznie. To niemal cud, że nikt nie zginął. Jak się dowiedzieliśmy, kierujący subaru mężczyzna z rozległymi obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala w Szczecinku. (sw)
foto: kpt. Jacek Świtała, Zastępca Dowódcy Jednostki Ratowniczo - Gaśniczej KP PSP w Szczecinku - dziękujemy
Aplikacja temat.net
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo Temat Szczecinecki Temat.net
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 3
- Dom i ogród 39
- Nieruchomości 35
- Motoryzacja 34
- Praca 18
- Usługi i firmy 15
- Moda 12
- Elektronika / AGD 9
Reklama
Reklama
Tak to był makabryczny wypadek,ja osobiście dzwoniłam po pomoc,a ci ludzie z vito nie zrobili nic tylko stali i patrzyli jak subaru się pali,do tej pory mam przed oczami tego chłopaka jak wychodził z tego palącego się auta,razem z kierowcą tira który zatrzymał się zaraz za moim autem pomagaliśmy temu chłopakowi wydostać się z rowu przy drodze.
...a i jeszcze dodam - jakby jechał z dzieckiem?albo wpadł na inne auto w którym zginęło by dziecko bądź inny człowiek?jak dla mnie to nieodpowiedzialny idiota i tyle...a subaru pewnie prędkości nie wytrzymało - bmv to miało by ze dwie ryski ;p
Jak widać NIE - haha - współczuję mu głupoty i tym samym wypadku - myślę że jechał coś ok.200km/h no i może jakaś siorenka się napatoczyła - fajna prosta tam jest, nowa nawierzchnia więc to "normalne" że MOŻNA depnąć.Tylko czekać na kolejny wypadek - może dla odmiany jakiś motorek się skasuje?BRAWA DLA MAGIKA
"Pojazd zatrzymał się dopiero na ostatnim i się zapalił." - co to za składnia ? Czy w "temacie" musi być język polski prosty i to jeszcze z błędami ? :(
Jakiś opelek by tego nie wytrzymal :(
ale fuks!!!!!!!!!!!!!!!