Ścieżka rowerowa ze Szczecinka do Bornego. Powstanie za dwa lata?

O pomyśle utworzenia ścieżki rowerowej biegnącej na trasie Szczecinek – Borne Sulinowo zrobiło się głośno w październiku ubiegłego roku, tuż przed wyborami samorządowymi. Wówczas reprezentujący okoliczne miejscowości: Agnieszka Szewczyk z Krągów, Tomasz Nowacki z Jelenina oraz Henryk Szpietowski z Bornego Sulinowa odwiedzali poszczególnych włodarzy, m.in.: burmistrza Szczecinka, starostę powiatu szczecineckiego, wójta Gminy Szczecinek, aby ci przychylnym okiem spojrzeli na projekt. Od tamtego czasu minęło już pół roku. Co w sprawie rowerostrady udało się zrobić? Czy jest szansa na jej faktyczną realizację?

Przypomnijmy. Rowerostrada Szczecinek – Borne Sulinowo miałaby przebiegać wzdłuż drogi krajowej nr 20. Inwestycja byłaby realizowana przez okoliczne samorządy z udziałem środków Unii Europejskiej. Zdaniem autorów koncepcji, pomysł wybudowania ścieżki łączącej Szczecinek z Bornem Sulinowem nie tylko uatrakcyjniłby pod względem turystycznym nasz region. Przyczyniłby się także do poprawienia poziomu bezpieczeństwa użytkowników „dwudziestki”.

- Odkąd przedstawiliśmy poszczególnym rządzącym naszą koncepcję dotyczącą ścieżki rowerowej minęło już sześć miesięcy – powiedział „Tematowi” Henryk Szpietowski, główny pomysłodawca utworzenia ścieżki rowerowej Szczecinek – Borne Sulinowo. – Obiecywali wszyscy, wówczas nikt nie odmawiał. Teraz, kiedy gorący czas kampanii wyborczej minął, temat został przez wiele osób zapomniany. Na szczęście jednak znaleźli się ludzie, którzy wciąż są przychylni realizacji tego pomysłu. 

- Bardzo dużo zawdzięczamy Henrykowi Siegiertowi, który okazał nam mnóstwo wsparcia – zaznaczył nasz rozmówca. – W sprawę zaangażowali się radni Rady Powiatu, m.in. Artur Bieńkowski. Sporo w tej kwestii poczynił już starosta Krzysztof Lis. Dzięki radnej Joannie Pawłowicz sprawa ta została poruszona na ostatniej sesji Rady Powiatu. 

Podczas minionych obrad starosta Krzysztof Lis poinformował, że jeśli chodzi o ścieżkę rowerową na trasie Szczecinek - Borne Sulinowo, powiat opracowuje koncepcję, którą przedstawi Marszałkowi Województwa Zachodniopomorskiego. Dodatkowo przez cały czas trwają rozmowy z Regionalną Dyrekcją Lasów Państwowych. Wszystko dlatego, że wspomniana rowerostrada miałaby przebiegać w większości przez tereny leśne. Swoje plany odnośnie projektowania tras rowerowych na Pomorzu Środkowym ma także Związek Miast i Gmin Dorzecza Parsęty. Jak zapewnił Krzysztof Lis, jest duże prawdopodobieństwo, że koncepcję budowy rzeczonej ścieżki udałoby się wpisać na mapę przygotowywaną przez związek. Wówczas moglibyśmy mówić o malowniczo położonej pętli Szczecinek – Borne Sulinowo – Biały-Bór.

- W mojej opinii, jeśli ten projekt udałoby się wkomponować w plany na rok 2017, to byłby sukces – podkreślił Krzysztof Lis. – Najwięcej trudności czeka nas jeśli chodzi o uregulowanie kwestii własnościowych. W najbliższym czasie będę chciał się spotkać w tej sprawie z wójtem Gminy Szczecinek oraz z panią burmistrz Bornego Sulinowa. Chciałbym, abyśmy wspólnie podpisali list intencyjny, który potwierdziłby, że wszyscy są „za” realizacją tego przedsięwzięcia. 

Henryk Szpietowski także liczy na to, że w sprawie budowy rowerostrady przychylne będą wszystkie, leżące na jej trasie samorządy. – Liczymy szczególnie na władze Bornego Sulinowa – zaakcentował nasz rozmówca. – My tę ścieżkę chcielibyśmy nie dla siebie, ale dla przyszłych pokoleń, które będą tu po nas. To by była fantastyczna atrakcja turystyczna. Czołowi polscy sportowcy, tacy jak Justyna Kowalczyk czy Adam Małysz szukają takich miejsc, aby potrenować i jednocześnie odpocząć. Tutaj mieliby wyśmienite warunki.

Jak wyjawił pomysłodawca rowerostrady, już wkrótce odbędzie się rajd, podczas którego każdy, kto jeszcze nie jest do końca przekonany co do pomysłu powstania ścieżki rowerowej Szczecinek – Borne Sulinowo, zmieni zdanie.

- Już 3 maja zapraszamy wszystkich entuzjastów dwóch kółek na atrakcyjny rajd rowerowy – podkreślił Henryk Szpietowski. – Startujemy spod pensjonatu Magnolia z samego rana o godz. 9.00. Zapraszamy każdego, bez względu na wiek. Pokażemy, że trasa z Bornego Sulinowa do Szczecinka może być naprawdę bardzo atrakcyjna. Będziemy jechać mniej więcej tak, jak miałaby biec planowana rowerostrada. Natomiast przystanek końcowy będzie się znajdował przy Zamku Książąt Pomorskich w Szczecinku. Burmistrz Jerzy Hardie-Douglas już obiecał nam, że na koniec rajdu każdy pod szczecineckim zamkiem będzie mógł posilić się pyszną grochówką. Mogę zapewnić, że cała przejażdżka będzie niezapomnianą przygodą. Już teraz wszystkich chętnych na to wydarzenie gorąco zapraszam. (sz)