Pogoda teraz: 23°C | zachmurzenie umiarkowane
Reklama
„Paragony grozy” w Szczecinku? 600 zł za fryzurę
“Afera fryzjerska” w Szczecinku z “paragonem grozy” w tle? Tak się stało właśnie w naszym mieście kilka dni temu. W sieci pojawił się paragon za koloryzację włosów, który opiewał na kwotę… 600 złotych. Bardzo dużo osób wypowiedziało się na ten temat. Przytłaczająca większość, że jest to zbyt wysoka cena za efekt pracy.
Klientka za koloryzację włosów w jednym z zakładów fryzjerskich na terenie miasta zapłaciła 600 złotych
W sieci dosłownie wrze od posta, jaki opublikowała mieszkanka naszego miasta. Klientka za koloryzację włosów w jednym z zakładów fryzjerskich na terenie miasta zapłaciła 600 złotych. Jej zdaniem, cena ta nie idzie w parze z efektem pracy. Dołączone także zostały zdjęcia z koloryzacji.
- Pani zapytana ile będzie kosztować usługa, stwierdziła, że nie może powiedzieć ile, gdyż nie wie ile materiału zużyje - opisuje w social mediach całą sytuację klientka, która właśnie z tej usługi skorzystała. - W zakładzie nigdzie nie było cennika wywieszonego na widoku. Uważam, że cena 600 złotych jest zbyt wysoka i jest to naciągnięcie klienta. Gdyby od razu podała koszt farbowania, na pewno bym nie zdecydowała się na usługę dla córki. 600 zł to jest 1/4 najniższej krajowej. Jak można tak bezczelnie ludzi oszukiwać? - brzmi treść wspomnianego posta w mediach społecznościowych.
W komentarzach pojawiło się mnóstwo opinii, także od innych szczecineckich fryzjerek lub osób związanych z tym zawodem. Większość jest zdania, że cena jest zbyt wysoka.
- Wykonanie pozostawia wiele do życzenia, cena z kosmosu, a fryzjerka chyba widząc włosy, wie ile średnio bierze za usługę. Nie każdy ma przy sobie 600 zł idąc do fryzjera… Ja bym tyle nie zapłaciła
- brzmi jeden z komentarzy.
- Fryzjer powinien zwrócić, pieniądze zawsze można iść z reklamacją, osobiście mam sama długie włosy i za koloryzację ze strzyżeniem płaciłam 150-200 zł, chyba Pani fryzjer myślała, że złapała jelenia, by można było go naciągnąć, ale nie oszukujmy się - Szczecinek to nie Poznań ani Szczecin, że się kosi takie pieniądze
- Niech Pani idzie do salonu po swoje pieniądze. Ta koloryzacja to jakaś porażka, a cena kosmiczna
- Powinnaś zgłosić to do rzecznika konsumentów, bo niestety, ale w naszym państwie jeśli nie dasz czegoś na papierze to nic nie zdziałasz. Trzymam kciuki byście dostały zwrot pieniędzy, bo dawno nie widziałam czegoś takiego
Właścicielka salonu napisała oświadczenie, w którym informuje, że zostaną podjęte kroki prawne, a sprawa będzie miała swój finał w sądzie. Jak dodała, “w salonie kamera zarejestrowała karygodne zachowanie pani (wyzwiska obelgi krzyki)”.
Dodała też, że “Cena usługi zależy od pracy i od zużycia materiału na indywidualną osobę, kilkugodzinna praca z włosami za pas i bardzo grubymi niestety nie będzie kosztować jak pani uznała 300 zł. Produkty, na których pracujemy są wysokiej jakości, co przekłada się także na cenę usługi “.
A jakie jest Wasze zdanie na ten temat?
Aplikacja temat.net
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo Temat Szczecinecki Temat.net
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 3
- Dom i ogród 38
- Nieruchomości 38
- Motoryzacja 37
- Usługi i firmy 16
- Moda 13
- Praca 13
- Różne 8
Reklama
Reklama
kamera zarejestrowała krzyki i wyzwiska? a to ciekawe ;-) zgodnie z prawem nie można nagrywać głosu, ktoś tu zmyśla albo bedzie miec jeszcze wieksze kłopoty niz zawyżony paragon
Większość salonów na terenie miasta nie wie czego oczekuje klient.Nic nowego . A skoro Pani na samym początku nie podala ceny to po zgadzala sie Pani na wykonanie usługi????Dka mnie to chore. Np.wchodzi Pani do sklepu widzi Pani piękne futro przy ktorym nie ma ceny.Po chwili sprzedawca podaje cene ,która jest zawrotna. Kupuje Pani czy rezygnuje? Nie bronie salonu,ale uważam też, że Pani jest sobie sama winna. Trzeba było pytać o cenę...
Czytanie tekstu ze zrozumieniem coś słabo idzie co nie?
Przy futrze nie ma ceny , ale sprzedawca ją podaje i mamy wybór tu nie podano nawet przybliżonej ceny i to był błąd za który zapłacił klient. Od wielu lat mam jednego fryzjera , wiele razy byłam świadkiem zapytania o cenę i fryzjerka po "obejrzeniu " włosów i zadaniu paru pytań podawała przewidywaną cenę. Jak się jest fachowcem i ma dobre chęci to wszystko można.
Ja powiem tak...jesli włosy były grube i za pas to niestety można było się spodziewać niemalej kwoty za usługę, jednak należy podkreślić, że wykonana praca fryzjerki jest nieadekwatna do ceny. Na zdjęciach widać plamy i nieciekawy efekt końcowy koloryzacji. Jedyne co pozostaje klientce to reklamacja usługi. Jeśli praca byłaby wykonana nienagannie i w studio w "centrum Warszawy";-) to kwota jak najbardziej ok.
Żarty. Od wielu lat mieszkam w Warszawie. Za farbowanie krótkich włosow, z odrostami 2 cm. Godzina 15 min pracy. 350 zł.
Fryzjerka wielki fach 2 lata zawodówki i 600 za godzine plotkowania w dupach sie przewraca nie ma to tamto.
Nie za godzinę lecz za 5godzin pracy
Już z tą jakością farb, to lekka przesada. Albo ceny z kosmosu albo bez paragonu usługi.
Na początku lipca w jednym z salonów w Szczecinku za zrobienie odrostów zapłaciłam 150zl. Szok. Cennika też nigdzie nie było w salonie.
To się nazywa OGOLIĆ klienta :)
Skoro PiS stwierdza ze przedsiębiorcy mają utrzymać Polski Ład poprzez wpływy z podatku to muszą te pieniądze zarobić.
To nie Warszawa, przeginają
Sciema ,normalny paragon tak nie wygląda, po młodzieżowemu "fejk"
Rzczywiście dziwny ten paragon
Zdecydowanie zawyżone są ceny za usługi, czy włosy słabe czy mocne tak samo kasują. Produkty powinny być dobrej jakości, z jednego opakowania zrobią kilka osób, jest to praca jak każda, tylko trzeba ją wykonać dobrze i uczciwie.
Ceny w salonach fryzjerskich jest i tak są bardzo wysokie. Przy naszych zarobkach takie ceny.Trzy godziny malowania i 600 zł., a po tygodniu farba zmyta. Tyle co miesięczny czynsz za mieszkanie. Kontrola jest potrzebna aby sprawdzić cennik w salonach, bo Ceny z dupy.
Ceny mogą być jakie sobie wymyśli właściciel, ale powinno być wszystko na cenniku. Proszę o kontrolę Rzecznika wszystkich salonów fryzjerskich w Szczecinku pod kątem jasności cen i cennika.
Zgłoś do Rzecznika,skoro uważasz, ze to sprawa Rzecznika. Jestam za.
Jakie miasto takie ceny.
Uważam że kłótnia bez sensu, po co dawać rozgłos takiemu czemuś. Można to przedyskutować bez "afery fryzjerskiej".
Szczecinek i Warszawa ??? A czym się różnią salony fryzjerskie w tych miastach, farba kosztuje tyle samo, czas poświęcony na zrobienie fryzury również, czynsz, dzierżawa czy narzędzia również, więc pierdole..nie, że drogo trochę mija się z celem. Podsumowując - jak się nie ma miedzi to się na dupie siedzi albo farbuje samemu.
W zeszłym tygodniu w Katowicach zapłaciłam 85 zł za koloryzcję - pasemka, ocinanie i nodelowanie.
Olo męski fryzjer zawsze troche taniej...
Jak szanownej klientce za drogo to niech chodzi saute nie zawraca głowy zakladom fryzjerskim. Tanio juz bylo. Poza tym troche wiecej kultury tez by sie przydalo
Kultura w obie strony obowiązuje,
Po co studiowac medycyne? Lepiej zostac fryzjerem, albo mechanikiem z internetu. Cennik? Dogadamy sie. A skad ja mam wiedziec? Panie tom srube obkrecalem 7 godzin. 700 zl sie nalezy. Ze tez ludzie daja sie tak naiwnie doic.
Ale takie są ceny za fachowców. Naprawa spłuczki to 350 zł. Takie czasy.
W Warszawie większość salonów za koloryzację kasuje od 1200 zł w górę. Jak fryzjerka za 5 godzin pracy miałaby skasować mniej niż 600 zł wykorzystując materiały, zużytą energię, wodę, a gdzie robocizna? Może fryzjer powinien kasować za taką usługę 100 zł, albo najlepiej za darmo? Ludzie wszystko poszło do góry, u fryzjerów również. Jakoś płacicie za cukier i olej, które poszły o 100-200 % do góry. Kto chce korzystać z usług beuty musi wiązać się także z wyższymi cenami.
Płacąc tyle kasy, oczekujesz, że będzie to dobrze zrobione, a nie plamy, widoczne przejścia, no ludzie! Albo włosy spalone, o to chodzi. Jakość, efekt końcowy, a nie pieniądze wywalone w błoto.
Czytam komentarze i widzę że ktoś sam sobie pisze komentarze :) W Warszawie cena wynajęcia lokalu o takim samym metrażu co w Szczecinku to różnica kilkuset procent, stąd różnica cen za wykonanie usługi. I jeszcze komentarz że zostaną podjęte kroki prawne. Pani powinna przeprosić, oddać pieniądze i poprawić włosy i to była by dobra reklama. Wystarczyło powiedzieć że miałaś zły dzień, ciężkie czasy etc. a nie że zostaną podjęte kroki prawne. Na zdjęciach widać jasno że włosy zostały zrobione źle i wyglądają brzydko. Po komentarzach innych kobiet okazuje się że nie jedna osoba została oszukana w podobny sposób przez tę kobietę. Krzyczała i wyzywała? Ja podejrzewam że dostał bym szału i zrobil dużo więcej. Witam i pozdrawiam i życzę dużo sukcesu w nowej branży bo zakład nie przetrwa :) bo nie potrafi pani pani "Biznesy"Aaaa i tak z ciekawości wszedłem na profil tej pani i smiechłem. Filmiki zrobionych włosów są przerobione w jakimś programie, bo na jednym filmiku, włosy zmieniły kolor i odcień aż trzy razy.
W zakładach usługowych cennik powinien wisieć na ścianie w widocznym miejscu aby klient mógł go przeczytać.
Cena za takie włosy powinna być co najmniej 1500 zł. Uslugi fryzjerskie są bardzo drogie. Markowe nożyczki kosztują 3 tyś zł Tak 3 tyś.
No takich nożyczek tam nie zobaczysz,
Generalnie klient decyduje na co go stać i gdzie wykonuje daną usługę. W pewnym gabinecie stomatologicznym jeśli klient chce to leczy go lekarz a jak chce zaoszczędzić to to robi to asystentka/higienista/dietetyczka.
Dodaj jaki to salon fryzierskici po sprawie taka reklama ze nikt tam nie przyjdzie.
A cz to tylko usługi fryzjerskie???? Opiszcie kredyty grozy. Za mieszkanie trzypokojowe deweloperskie w bloku od 400 tysięcy w górę. Mówimy o Szczecinku, mieście w którym psy dupami szczekają. Ceny może nie jak w Warszawie ale na pewno jak w Koszalinie w którym obok lepszej opieki lekarskiej, centrów handlowych i wyższej uczelni jest bliski dostęp do morza
Obecnie mam 76lat,i miałam również kilka swoich biznesów, pracowników i uczniów do nauki zawodu.Nigdy nie było kłopotów z ceną, bo nie na tym polega biznes żeby klientów mieć i robić w konia tylko żeby klient odszedł zadowolony i przychodził następnym razem i jeszcze pochwalił wśród znajomych. Obecnie widzę że wszyscy którzy otwierają swoje biznesy chcą odrazu stać się milionerami.Nie tędy droga do celu. Talent i cierpliwość.