
Mieliśmy rację pisząc, że to wcale nie koniec opowieści o psie, który ponad wszystko ukochał wolność. Wilczyca o imieniu Sara, od wiosny minionego roku błąkająca się w okolicy osiedla Zachód, 5 stycznia br. została uśpiona i przewieziona do Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt przy ul. Rybackiej. Tam psiaka poddano badaniom i zoperowano. Niebawem Sara miała opuścić schronisko i trafić pod opiekę pracowników Miejskiej Energetyki Cieplnej przy ul. Kołobrzeskiej, którzy postanowili ją adoptować.
Niestety, psiak o tym nie miał zielonego pojęcia i postanowił uciec. Jak postanowił, tak też uczynił – w nocy z soboty na niedzielę. – To niemożliwe, ale niestety prawdziwe – załamuje ręce Maria Danuta Kadela, szefowa schroniska. – No proszę popatrzeć na zdjęcia, co ona (Sara) narobiła. Połamała zabezpieczenia w boksie wewnętrznym i uciekła. Żaden inny pies tego wcześniej nie „dokonał”, nawet najbardziej agresywny. Sara jest po zabiegu usunięcia guza, ma na szyi resztkę kołnierza weterynaryjnego. To utrudni jej m.in. przyjmowanie pokarmu czy picie wody. W niedzielę wieczorem pies był widziany w okolicy cerkwi w budowie przy osiedlu Zachód. Dziś (17.01) od samego rana szukaliśmy jej, niestety nadaremnie. Apeluję do Państwa o pomoc. Gdy ktoś zauważy naszą uciekinierkę, bardzo proszę bezzwłocznie przedzwonić do lekarza weterynarii p. Franciszka Hryniewicza. Pora dnia czy nocy jest obojętna. Doktor czeka pod telefonem komórkowym: 604 211 218. (sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Dzisiaj, 25 stycznia 2011r. Sara biega po Osiedlu Zachód. Jest bardzo głodna. Rana na boku psa niesamowita; wycięta skóra..duża powierzchnia zakrwawiona. Tyle kasy poszło na schronisko...a z jednym psem nikt nie może sobie poradzić. Komentarz zbędny.
racja ze trzeba skonczyc sage pod tytułem sara.ten pies kocha wolnosc i trzeba uszanowac to.bo jesli potrafi uciec z boksu ze schroniska ,ktory jest naprawde solidny to nie ma co dyskutowac.a na osiedlu zachod napewno sa ludzie kochajacy zwierzeta i beda dokarmiac psa
schronisko za grube nasze pieniądze wyszykowane, jak widać na odpierdziel. Ciekawe kto go odbierał?
Wykonawcy dać List Referencyjny !!! (czy NIEKOMPETENCYJNY?)
Ale jak pies mógł takie coś zrobić i to w schronisku. A nawet jeśli to psa wina, to jak oni robią te boksy, że byle pies może uciec ze schroniska. Śmiech na sali
Lepszy wolności kęsek ladajaki niżli w niewoli przysmaki
.....bezcenny
to znaczy ze na wolnosci jej lepiej wiec chyba nie ma po co robić dalej afery...znaczy sagi;-)
Ktoś jej musiał przemycić pilnik, brzeszczot...
Oni mogą stać na czatach, a Sara nawet najgrubszą kratę skarbca bankowego w tym czasie rozwali