Reklama

Rolnicy znów protestują. W piątek w Szczecinku krótka blokada


W piątek 14 listopada od 12:00 do 14:00 ul. Jana Pawła II w Szczecinku będzie częściowo nieprzejezdna. Rolnicy zablokują jezdnię między rondem Golińskiego a rondem na Wyszyńskiego na odcinku od Intermarche. Protest ma podnieść trzy tematy: nieopłacalność produkcji rolnej, umowy handlowe z Ukrainą i Mercosur oraz nadchodzące głosowanie nad budżetem Unii Europejskiej. Organizatorem jest Zachodniopomorska Solidarność Rolników Indywidualnych.


  • W piątek 14 listopada od 12.00 do 14.00 Jana Pawła II w Szczecinku będzie nieprzejezdna - na odcinku od Intermarche do ronda Golińskiego
  • Organizuje Zachodniopomorska Solidarność Rolników Indywidualnych, to część ogólnopolskiego protestu do połowy grudnia
  • Organizatorzy zapowiadają powtórkę akcji za miesiąc lub dwa, jeśli postulaty zostaną zignorowane

W piątek 14 listopada od godziny 12:00 do 14:00 ul. Jana Pawła II w Szczecinku będzie częściowo nieprzejezdna. Rolnicy wyjdą na jezdnię i zablokują ruch między rondem Golińskiego a rondem na Wyszyńskiego na odcinku od Intermarche.

Emil Mieczaj, szef regionalnych struktur Zachodniopomorskiej Solidarność Rolników Indywidualnych, zapowiada trzy tematy protestu: „Podniesiemy problemy z brakiem opłacalności produkcji rolniczej, niesprzyjających umów międzynarodowych oraz nadchodzącego głosowania ws budżetu unijnego".

Ceny i marże

Rolnicy zwracają uwagę na przepaść między ceną skupu a ceną detaliczną. „Rozmawiamy o kompletnym braku opłacalności. 2 zł u rolnika, 12 w sklepie - to na przykład ceny papryki. Jest całkowicie zaburzona równowaga" – mówi Emil Mieczaj.

Do tego dochodzą obawy przed umowami handlowymi. Import z Ukrainy i ewentualne otwarcie rynku dla państw Mercosur (Brazylia, Argentyna, Urugwaj) mogą dalej obniżyć ceny skupu.

Dopłaty unijne

W najbliższych tygodniach Parlament Europejski będzie głosował nad budżetem unijnym. Dla rolników z Zachodniopomorskiego to kluczowa kwestia.

„W PE będzie budżet unijny zaraz głosowany. Bezpieczeństwo żywnościowe i militarne jest ważne. Z kiepską armią można chwilę przeżyć, bez własnego rolnictwa - już gorzej. Dopłaty unijne będą polem dodatkowej walki rolników" 

– zapowiada Emil Mieczaj.

W województwie zachodniopomorskim 70 procent gospodarstw otrzymuje dopłaty jako gospodarstwa ekologiczne – to drugie miejsce w Polsce. „Nasze dopłaty zachodniopomorskie mają olbrzymie znaczenie w naszych budżetach. Klimat, susze, jesteśmy specyficznym regionem" – dodaje szef struktur regionalnych.

Jak będzie wyglądał protest

Droga będzie nieprzejezdna od wysokości Intermarché w kierunku ronda Golińskiego. Autobusy przejadą – policja je przepuści. Reszta ruchu nie.

Godziny wybrano tak, żeby nie utrudniać powrotów z pracy. „Staniemy na jezdni w takich godzinach, żeby powroty z pracy były bezpieczne. Nie chodzi o utrudnienia pracy ludziom, tylko podniesienie tematów, o których ludzie muszą wiedzieć" - mówi Emil Mieczaj.

W Barwicach tego samego dnia odbędzie się drugi protest.

Co dalej

Emil Mieczaj zapowiada, że to nie jednorazowa akcja. „Wracamy za miesiąc, za dwa". Protest w Szczecinku to fragment ogólnopolskiej akcji. 14 listopada ciągniki wyjadą na drogi w dziesiątkach miejscowości – głównie w województwie zachodniopomorskim. Akcja ma potrwać do połowy grudnia.

18 grudnia w Brukseli odbędzie się międzynarodowa demonstracja rolników z całej Unii Europejskiej. Czyli problemy dotyczą wszystkich.

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 12/11/2025 16:31
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do