Pogoda teraz: 19°C | zachmurzenie duże
Reklama
Radni oddadzą swoje diety na zakup sprzętu dla szpitala? Akurat...
22/10/2020 09:52
Czy radni miejscy zrzekną się jednej wypłaty otrzymywanej przez siebie diety na zakup 5 lamp bakteriobójczych dla szpitala w Szczecinku? Taki wniosek pojawił się podczas sesji nadzwyczajnej Rady Miasta. Czy to dobry pomysł i jak ten wniosek został odebrany?
Jak wiadomo szczecinecki szpital zmaga się z koniecznością utrzymania szczególnego reżimu sanitarnego, mającego zabezpieczyć placówkę przed zachorowaniami na Covid-19. Jak się okazuje, brakuje niezbędnych urządzeń. Jednym z nich są lampy bakteriobójcze. Szpital zwrócił się do miasta o zakup takich lamp. Podobne pismo zostało też wysłane do szczecineckiej Rady Miasta.
W związku z brakiem reakcji Pana Burmistrza na pismo z dnia 9.10 niniejszym przesyłam je do Rady Miasta, mając nadzieję na wsparcie i skuteczną pomoc dla szpitala!
- czytamy w piśmie sygnowanym przez prezes Annę Złotowską.
W piśmie pada informacja, że wspomniane lampy bakteriobójcze są istotnym narzędziem w ograniczeniu i zapobieganiu zakażeń, szczególnie w okresie nasilenia zachorowań. Urządzenia mają zostać rozdysponowane w miejscach szczególnego ryzyka: w poczekalni, w poradniach specjalistycznych, w poradni nocnej i świątecznej, chirurgii ogólnej i SOR, poradni zdrowia psychicznego oraz poczekalni do zakładu rentgenodiagnostyki.
Mając na uwadze czas oczekiwania na lampy dwa - trzy tygodnie, prosimy o pozytywne rozpatrzenie naszej prośby w trybie pilnym. Koszt jednej lampy to około 2100,00 brutto, zatem kwota wsparcia wynosiłaby 10,5 tys. zł.
Do sprawy nawiązał w trakcie sesji nadzwyczajnej Rady Miasta, która odbyła się w czwartek, 22.10, radny Andrzej Grobelny.
Radny zaproponował, aby do porządku obrad dopisać punkt, w którym radni podjęliby decyzję o zrzeczeniu się jednej wypłaty swojej diety na rzecz zakupu wspomnianych lamp. Andrzej Grobelny zadeklarował, że jest gotów swoją dietę na ten cel przekazać. Pomiędzy radnym a przewodniczącą Katarzyną Dudź wywiązała się dość nerwowa wymiana zdań.
Panie radny, to musi być uzgodnione z burmistrzem…
- zaoponowała Katarzyna Dudź.
No właśnie, chciałem… Takie lampy są bardzo ważne, mogą zabić wirusy… W związku z tym, że nie ma reakcji ze strony Urzędu Miasta, proszę o dopisanie punktu, abyśmy jedną swoją dietę oddali na ten cel. Chciałbym to przegłosować.
Głos zabrał mecenas Czesław Podkowiak:
Pan nie ma w pojedynkę inicjatywy uchwałodawczej. Moim zdaniem, rada takiej uchwały nie może podjąć. Ja nie oceniam uchwały. Ale oddanie diety to indywidualna sprawa. Poza tym wprowadzenie takiego wniosku do porządku obrad nie znajduje uzasadnienia merytorycznego. W sesjach nadzwyczajnych nie ma wolnych wniosków
- zaznaczył mecenas Podkowiak.
Musimy działać w granicach prawa
- wskazała Katarzyna Dudź. Radny Andrzej Grobelny próbował coś powiedzieć, jednak miał wyłączony mikrofon.
Proszę to załatwiać po sesji…! Dyscyplinuję pana!
- wykrzykiwała Katarzyna Dudź.
Głos zabrał Daniel Rak:
Rozmawiałem z panią prezes szpitala. Wpłynęły dwa pisma. W pierwszym padła prośba o uwzględnienie w budżecie miasta 2,5 mln zł na przyszły rok. W kolejnym - o zakup 5 lamp. Spotkałem się z panią prezes, rozmawialiśmy o możliwościach finansowych miasta. Poinformowałem, że w najbliższym czasie, będziemy rozliczali wszystkie środki z rezerw i że proszę o cierpliwość. Po 5 dniach wpłynęło pismo - nie wiem, co miało na celu. Deklaracja woli i pomocy padła
- ujawnił burmistrz.
Trudno mi dzisiaj powiedzieć, po co takie zamieszanie. Nie zostało to zakupione w trybie natychmiastowym. Trzeba przecież pamiętać, że aby wydatkować pieniądze publiczne, potrzebna jest procedura. Możemy coś zakupić, użyczyć, to jest związane z obrotem pieniędzy publicznych... Ja rozumiem, że jest nerwowa atmosfera, związana z covidem, wiele osób się denerwuje... Przewodnicząca zapoznała państwa ze stanowiskiem szpitala. Przypomnę, że w tym roku na rzecz szpitala wydaliśmy 4 mln zł na różnego rodzaju formy pomocy. Ale są w naszym powiecie inne samorządy, pani prezes powinna się też zwrócić do innych samorządów...
- wskazał burmistrz.
Daniel Rak dodał na koniec, że w Biurze Rady Miasta można sporządzić listę radnych, którzy chcieliby odpowiedzieć na inicjatywę Andrzeja Grobelnego.
Lista będzie udostępniona. Do dyskusji “ad vocem” nie dopuszczę. Nie będziemy o tym rozmawiać na sesji nadzwyczajnej…
- zakończyła dyskusję Katarzyna Dudź.
- Uważam że radni pracują i tak słabo, przynajmniej większość. Widzę przecież że niektórzy nigdy się nawet nie odezwali czy na komisjach czy na sesji, a biorą pieniądze
- podsumował w rozmowie z Tematem całą sprawę Andrzej Grobelny. - Diety są różne, mniejsze oczywiście mają radni opozycyjni. Sądzę że takie porozumienie ponad podziałami, działanie w wyższym celu, dla zdrowia nas wszystkich, szczególnie za publiczne pieniądze, miałoby sens. Ale zainteresowania nie widzę.
W Szczecinku przewodniczący komisji rady miasta otrzymuje 1250 zł, natomiast „szeregowy” radny otrzymuje co miesiąc 841 zł.
Aplikacja temat.net
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo Temat Szczecinecki Temat.net
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 2
- Dom i ogród 41
- Nieruchomości 36
- Motoryzacja 33
- Usługi i firmy 17
- Praca 14
- Moda 12
- Elektronika / AGD 9
Reklama
Reklama
Zachowanie Dudźiowej skandaliczne.A mieszkańcy Szczecinka mogą w końcu otworzyć oczy.Na kogo głosowali w ostatnich wyborach.
To ma być lekarz ???
Niektórzy są przyspawani do tych diet. Jakby raz oddali swoją dietę na rzecz mieszkańców nic by się stało. Zasiadanie w radzie to powinna być misja, praca na rzecz mieszkańców, a nie tylko koryto. Brawo za pomysł. To ludzie na was głosują i jesteście dla ludzi państwo radni. Ja wiem, że jest już po wyborach, ale szlachectwo zobowiazuje. Brawo wy....
Przecież tam się idzie wyłącznie dla kasy. Nie widać tego? Co innego mówią podczas wyborów... I to z was robią głupków. Tak co jakiś czas.
To się nazywa: polityka.
A może by pracownicy urzędu miasta oddali swoje trzynastki od stanowiska dyrektora wzywz, do samego Pana burmistrza na ten cel. Nie zapominajmy również o dyrektorach spółek miejskich, na biednych przecież nie trafi.
Czy moge prosic Temat o zorganizowanie wsrod czytelnikow publicznej zbiorki na pomoc dla szpitala? Najwazniejsze jest zdrowie wiec sprobujmy sie jakos sami ogarnac w sprawie zakupu tych lamp. Przy okazji zawstydzmy niektorych radnych I wlodarzy naszego urokliwego miasta
Masz moje poparcie.
Jak najbardziej jestem za tylko pytanie czy ktoś to szybko ogarnie bo trzeba zacząć zbierać pieniądze....
Także uważam za dobry pomysł i podpisuje się pod nim.
Może pani Złotowska zrezygnuje ze swojej wypłaty?
Daj przykład. Zafunduj jedną lampę. To mniej więcej jedną placa minimalna.
Ci ludzie za nic mają interes społeczny, zawsze znajdują odpowiednie kruczki prawne by spławić obywateli. Wstyd i żenada.
A gdzie są radni starostwa???
Dlaczego tak ochoczo chcecie kogoś pozbywać dochodu? Radni zostali wybrani i za bycie radnymi dostają wypłatę. Pani prezes szpitala nie może żądać od nikogo oddania pensji, ale ze swoją pensją może zrobić co chce. Liczę na to że sama da przykład i zakupi lampy za swoje miesięczne uposażenie. Niech da przykład, to i radni oddadzą swoje miesięczne uposażenie na zakupy w szpitalu.
Proponuję pana Grobelnego na stanowisko burmistrza .Ma mój głos w najbliższych wyborach.Zapewne już wkrótce.
Pan Grobelny to prawdziwy radny społecznik to kandydat najlepszy na nowego burmistrza to swój chłop.
Na pewno nie na PO
Skoro te cudowne lampy zabijają wirusy to wystarczy je zamontować na każdym słupie oświetleniowym w miasteczku i mamy kurła po plandemii.
Wstyd pani Dudź. I pani śmie nazywać się lekarzem?
Łatwiej wielbłądowi przejść przez ucho od igły niż peowczyków odspawać od kasy. Ależ to pazerne.
typowo PiS owskie zagranie pod "ciemny lud", wolą igrzyska, zamiast chleba.
Prezes Złotowska niech odda swoją pensję. Da dobry przykład.
Skandal !
Brawo p. Grobelny. Reszty dyskutantów z litości nie podsumuję.
Merytorycznie żenujący poziom debaty, brakuje tylko gestu Kozakiewicza na koniec.
może Sasinowi coś zostało z 70 mln., albo Kurskiemu jakieś drobne z 2 mld., albo Rydzyk tak hojnie obdarowywany przez rząd ...
Popieram Pana Grobelnego, inni jesteście tam czysto zarobkowo, nic mądrego nie wnosicie, ale jakie obruszenie że musiałaby dietę oddać, ojejej koniec świata.
Przeciez takiego wniosku nie trzeba podawac do porzadku obrad.Nie mozna nikogo zmuszac,zeby sie zrzekl swojej diety.Pan Grobelny chce przekazac swoja diete na zakup lamp,to moze to zrobic bez zadnej dyskusji,moze takze namawiac innych radnych,zeby to zrobili,a nie jakas dyskusja nad tym i zmuszanie kogos,zeby sie zrzekl diety.