Albo biegniesz, albo kwitniesz na dworcu

Zawieszenie bezpośrednich połączeń Szczecinek-Trójmiasto to powrót do uciążliwych przesiadek. Opinia Czytelnika.

Tymczasowe zawieszenie bezpośrednich połączeń kolejowych między Szczecinkiem a Trójmiastem na okres wakacji letnich budzi, co zupełnie zrozumiałe, niezadowolenie pasażerów. Decyzja Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego o skróceniu relacji pociągów nr 58207 i 85228 do trasy Chojnice - Szczecinek - Chojnice oznacza powrót do uciążliwych przesiadek.

- zauważa nasz Czytelnik.

W teorii pociąg Polregio, na który pasażerowie się przesiadają, może poczekać dłużej niż 5 minut, jeśli pociąg, z którego przesiadają się pasażerowie, jest opóźniony. To “skomunikowanie”, jak każde, ma jednak swoje wymogi i nie zawsze można je spełnić. Zależy na przykład od ilości wolnych torów i natężenia ruchu. Pewną pociechą może być jedynie to, że pociągi dalekobieżne mają większą szansę na skomunikowanie niż pociągi regionalne. Tyle że wszędzie ta sama zasada: Im większe opóźnienie, tym na skomunikowanie mniejsza szansa. W Japonii dokładnością przyjazdu pociągów reguluje się zegarki. W porównaniu z punktualnością kolei japońskich, w Polsce można nie tyle regulować zegarki, co najwyżej przesuwać okienka w kalendarzu. A oczekiwanie pociągu przesiadkowego na nieskończenie spóźniony pociąg podstawowy jest po prostu nierealne. 

Więc… Byle do września, bo bezpośrednie połączenia kolejowe Szczecinek - Gdynia i Gdynia - Szczecinek mają zostać przywrócone po zakończeniu wakacji.

Dział „Ludzie mówią” przygotowywany jest wyłącznie w oparciu o Państwa sygnały! Nagłaśniamy nawet te najmniejsze sprawy. Piszcie, nadsyłajcie materiały na e-mail: [email protected], przez Facebooka (https://www.facebook.com/temat.szczecinek).
Można też oczywiście zadzwonić: 94 372 02 10.