
Odrestaurowana w ostatnim czasie kamienica mieszcząca się przy skrzyżowaniu ul. Koszalińskiej i ul. Zielonej już dawno została okrzyknięta przez mieszkańców najciekawszą w mieście. Wykończenie elewacji budynku, a także niecodzienne rzeźby umieszczone przed drzwiami wejściowymi oraz na dachu kamienicy każdorazowo budzą zainteresowanie wśród przechodniów oraz… obiekcje nadzoru budowlanego.
Przypomnijmy. Kamienica już od ponad roku wywołuje kontrowersje ze względu na dwa muskularne posągi, wspierające narożny wykusz budynku. Te nietypowe dekoracje oraz wykonana z brązu rzeźba gryfa autorstwa znanego szczecineckiego artysty rzeźbiarza Wiesława Adamskiego rozpoczęła w mieście burzliwą dyskusję dotyczącą tego, jak daleko może posunąć się właściciel ozdabiając budynek będący jego własnością, ale jednocześnie wpisujący się w przestrzeń miejską.
Zamysł artystyczny właściciela budynku – Henryka Gaszkowskiego, spotkał się z niezrozumieniem urzędników. Zarzucają mu oni m.in. brak przestrzegania wytycznych zamieszczonych w zatwierdzonym uprzednio projekcie budowlanym oraz braku poszanowania miejscowego planu przestrzennego. W efekcie kamienica – budząca sprzeczne emocje zarówno w kwestii nietypowych dekoracji, jak i całego wykonania – stoi pusta. Jej właściciel nie otrzymał dotychczas zgody na jej użytkowanie.
Czy teraz to się zmieni? W najbliższych dniach w budynku zostanie przeprowadzona kolejna kontrola. Jednak niemal pewnym jest, że po jej zakończeniu właściciel nieruchomości nie otrzyma zgody na jej użytkowanie do czasu, aż wszelkie sporne kwestie związane z budynkiem zostanę rozwiązane.
- Inwestycja ta jest zrealizowana z istotnymi odstępstwami od zatwierdzonego projektu budowlanego. Owszem, została uchylona decyzja nadzoru budowlanego i podtrzymująca ją decyzja Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego. W uzasadnieniu tego wyroku sądowego jest wskazane, żeby nadzór budowlany przeprowadził ponowne czynności kontrolne i te czynności kontrolne zostały wyznaczone. W tym tygodniu mamy ponowną kontrolę tej nieruchomości – powiedziała Dorota Rusin-Hardenbicker, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego podczas ostatniej sesji Rady Powiatu. - Obiekt budowlany zgodnie z naszymi czynnościami kontrolnymi został zrealizowany nie tylko niezgodnie z zatwierdzonym projektem budowlanym, ale również z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego.
- Nie wiem dlaczego ta nieruchomość budzi tak potężne emocje wśród mieszkańców. Rocznie kończymy prawie 300 inwestycji, wśród nich zdarzają się inwestycje z odstępstwami. Prawo budowlane przewiduje możliwość przeprowadzenia postępowania naprawczego poprzez stworzenie projektu budowlanego zamiennego, więc ta inwestycja również może być doprowadzona do zgodności z przepisami prawa budowlanego – dodaje Dorota Rusin-Hardenbicker.
Czy zaplanowana kontrola przebiegnie po myśli właściciela i szanse na „zielone światło” w sprawie możliwości użytkowania swojej własności? Inwestor, który na gruntowny remont budynku przeznaczył niemałe pieniądze, teraz musi patrzeć, jak opuszczona kamienica świeci pustkami i liczyć kolejne straty finansowe. Do sprawy z pewnością jeszcze powrócimy. (mg)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
ohydny bunkier.
do pana redaktora nie rzezbiarz pan,"adamowski"tylko pan adamski,wstyd,panie redaktorze,nie odrobil pan zadania?a sprawa jest prosta nie dal ,tam gdzie trzeba,i ile trzeba,i ma klopoty?!!!inna sprawa jes ze szkodddddddddddA na takie miejsce takiego cikawego budynku.a powiatowa pani inspekor jest stronnicza i niesprawiedliwa,po za tym czego tu oczekiwac,kronospan ma prawomocny wyrok,zakaz emisji inic sobie z tego nie robi.prawo jest dla plebsu,
do pana redaktora nie rzezbiarz pan,"adamowski"tylko pan adamski,wstyd,panie redaktorze,nie odrobil pan zadania?a sprawa jest prosta nie dal ,tam gdzie trzeba,i ile trzeba,i ma klopoty?!!!inna sprawa jes ze szkodddddddddddA na takie miejsce takiego cikawego budynku.a powiatowa pani inspekor jest stronnicza i niesprawiedliwa,po za tym czego tu oczekiwac,kronospan ma prawomocny wyrok,zakaz emisji inic sobie z tego nie robi.prawo jest dla plebsu,
Od dłuższego czasu przechodząc obok tej posesji zastanawiałem się, dlaczego ta posesja nie jest jeszcze oddana do użytku? Sądziłem, że właścicielowi zabrakło pieniędzy na wykończenie. Teraz już wiem. Sądzę, że przy zmianie elewacji sąsiedniego żółtego budynku całość stanowiłaby bardzo ładnny obiekt. W pomieszczeniu pod posągami proponowałbym umieszczenie ładnej stylowej apteki. A osobie, która określiła ten obiekt, jako bunkier proponuję wycieczkę w stronę Trzesieki i obejrzenie znajdującego się tam obiektu z czasów II wojny światowej.
I zrob coś w tym mieście...Brak jakichkolwiek szans na powodzenie realizacji czegokolwiek.Tak zabija się inicjatywę w Szczecinku bo przecież nikt nie będzie kopał się z koniem.Rozumiem ,ze kamienica niezgodna z planem ale zawsze można dojść do porozumienia.Poza tym takich przypadkow pewnie w miescie można znależć więcej i nikomu to nie przeszkadza.Punkt widzenia zależy od wysokości siedzenia ( czytaj - wszechmogący KRONO)
Sprawa jest banalnie prosta. Inwestor nie wylizał tylnej części ciała naszym powiatowym i miejskim Wszechmocnym. W tym mieście nic się nie da zrobić bez akceptacji kasiążątek. Może Pan Starosta sprawdzi czy system wentylacji na budynku Powiatu odpowiada jakimkolwiek przepisom??? A moze Pan Burmistrz zerknie na agregat klimatyzacji wiszacy na zabytkowym Ratuszu???? Gdyby wcześniej Inwestor przyklęknął przed odpowiednim "sezamem" to już dawno byłoby po sprawie a fajny budynek i pomysł na elewację byłby wykorzystany przed wyborami i znalazłoby się kilku współtwórców. ŻENADA
fajnie wyglada, nie wim skad takie emocje i kontrowersje?
Kamienica może i fajna, ale nie pasuje do otoczenia - i tu zgadzam sie z nadzorem budowlanym. Ta wieża wg mnie jest za bardzo wysunięta do przodu i za wysoka. Uważam, że inwestor przesadził w ozdobach i wysokości budynku w stosunku do otoczenia. Najpierw powinien postarać sie o zatwierdzenie zmian, a potem to realizować, a nie odwrotnie. Uważam, że to samowolka budowlana i nie powinna być tolerowana.
Uważam, że to samowolka budowlana i nie powinna być tolerowana. Zgadzam się z przedmówczynią. Tylko zaistniała sytuacja pokazuje że w Szczecinku są "równi i równiejsi". Jesli kamienica odbiega od projektu nieznacznie i jest możliwość tego zalegalizowania to robi się problem, jeśli ktoś zasypuje 4 ary jeziora i buduje tam basen to już wszystko jest cacy... Ot cała równość wobec prawa i samowolka- czyli "co wolno wojewodzie to nie tobie ...."
No, najlepiej fallusami wygłymi jak garb gargamela przyozdobić wykusz. Ale fontanna w centrum miasta sika jak durszlak z odcedzanym makaronem patrząc od spodu nikogo nie dziwi, na zegar na ratuszu nikt nie patrzy tylko na ten obok z datą i temp., pewnie tranzystory z XIX wieku. ha,ha i o czym mieszkańcy będą rozmawiać, dywagować na temat piękna tegoż zaścianka? Pozdrowienia dla Awaxa. Były pracownik H.M