Pomysł na miejską strzelnicę

Czy szczecinecka strzelnica sportowa, znajdująca się przy ul. Szczecińskiej, mogłaby być jedną z atrakcji Szczecinka? Plany dotyczące dość śmiałej rozbudowy tego miejsca to temat, który był żywy zaledwie kilka lat temu. Z tamtych zamiarów nic nie wyszło. Pojawiła się za to nowa koncepcja. Może nie tak kosztowna, ale sprawiająca, że znana wszystkim mieszkańcom Szczecinka (i nie tylko) strzelnica zyskałaby unikalny i zupełnie odmieniony wygląd.

Przypomnijmy. Plany rozbudowy strzelnicy sportowej, znajdującej się w użyczeniu spółki Aqua Tur, jeszcze kilka lat temu obejmowały budowę w tamtym miejscu sporych rozmiarów kompleksu obiektów. W ówczesnym założeniu strzelnica przy ul. Szczecińskiej miała zostać całkowicie rozebrana. Koszt budowy nowej oszacowano natomiast na kwotę bagatela - 7 mln zł. Pieniądze miały pochodzić z funduszy unijnych, przewidzianych na realizację infrastruktury turystycznej, a cała inwestycja miała zostać sfinalizowana w latach 2010-2012. 

Pieniędzy na ten projekt nie udało się jednak uzyskać. Kiedy wszyscy o tym pomyśle zdążyli już zapomnieć, pojawił się nowy. Jego autorem jest jeden z pasjonatów historii i tradycji strzeleckich, członek szczecineckiego Bractwa Kurkowego, Wiktor Dębski. Jak nam wyjawił, marzeniem jego, jak i pozostałych członków bractwa, jest to, by strzelnica wreszcie stała się jedną ze szczecineckich perełek, której nie powstydziłyby się inne miasta.

- Nieraz zastanawiałem się, jaki wygląd można by nadać tej strzelnicy – powiedział nam Wiktor Dębski. – Z zawodu jestem budowlańcem. Pozwoliłem sobie na wykonanie pewnego projektu, który świetnie wpisałby się w cały krajobraz. Jest na nim widoczne wszystko, łącznie z ozdobnymi elementami wykończenia. Do wykonania takiego budynku potrzeba jednak pieniędzy. Niewiele, ale nawet z tak niedużą kwotą nasze bractwo nie jest sobie poradzić.

Jak wyjawił nasz rozmówca, do zrealizowania koncepcji potrzeba kilkadziesiąt tysięcy złotych. – Może gdyby znalazł się jakiś sponsor, ten skromny bądź co bądź budynek udałoby się postawić? – podkreślił Wiktor Dębski. – Na tyłach obecnej strzelnicy widać, że jakieś fundamenty tam są. Można by więc było posadowić ten budynek na wspomnianych fundamentach. Na pewno dzięki takiej inwestycji strzelnica wiele by zyskała. To przede wszystkim zupełnie nowy wygląd. Dzięki temu w Szczecinku pojawiłoby się może jeszcze więcej pasjonatów, chcących kultywować tradycje strzeleckie. (red)