Reklama

Połczyn Zdrój: XXI Regionalny Przegląd Orkiestr Ochotniczych Straży Pożarnych (foto)

05/06/2010 16:37


„Babcia stała na balkonie, dołem dziadek defilował” - słowa znanego przeboju Haliny Kunickiej bez reszty zawładnęły dziś (5.06) Połczynem Zdrojem. I to na całego. Kto nie był i nie widział, niech żałuje po stokroć.
    Towarzyszyliśmy imprezie pn. XXI Regionalny Przegląd Orkiestr Ochotniczych Straży Pożarnych. To była prawdziwa muzyczna uczta, nie tylko dla miłośników orkiestr dętych. Także dla degustatorów młodości i  pięknych dziewczyn. – W kraju jest blisko 17 tysięcy jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych, skupiających ponad 700 tysięcy druhów i działaczy OSP – mówi „Tematowi” Leonarda Bogdan, kierownik Działu Programowego Związku OSP Rzeczpospolitej Polskiej. – Walka z ogniem i klęskami żywiołowymi to część działalności strażaków – ochotników. W okresie zaborów Ochotnicze Straże Pożarne były prężnymi ośrodkami życia patriotyczno – narodowego wsi i miasteczek. Przy strażach skupiało się i organizowało życie kulturalno – oświatowe. Powstawały amatorskie zespoły teatralne, chóry, biblioteki oraz orkiestry.  Podobnie jak i OSP tak i ich orkiestry dęte mają wieloletni dorobek i rodowód. Nadal przyciągają dzieci i młodzież, wzbogacają życie kulturalne środowiska lokalnego. Tradycja kulturalnej aktywności przechodzi w strażackich rodzinach z pokolenia na pokolenie. Amatorski ruch artystyczny przy OSP, pomimo rozlicznych trudności, nadal się rozwija. Z powodzeniem.
    Rzeczywiście. Jak powiedzieli nam organizatorzy, aktualnie w kraju działa 810 orkiestr OSP, w tym wiele w naszym regionie, również w powiecie szczecineckim.
    Co można było podziwiać w kurorcie? Był przemarsz ulicami miasta, była ceremonia otwarcia na Placu Wolności przed ratuszem, były też przydługie ględzenia vipów, m.in. posła na Sejm RP Stanisława Wziątka. W tym czasie młodziutkie dziewczęta i odziani w strażackie mundury muzycy niemiłosiernie prażyli się w słońcu. Były także koncerty konkursowe, a nawet pokaz musztry paradnej. Imprezę zwieńczyło wręczenie nagród i wyróżnień. Kto wygrał? Wszystkie biorące udział w Przeglądzie orkiestry.
    Dość rzecz, że do Połczyna zjechało w sobotę siedem orkiestr z czterech województw: zachodniopomorskiego, kujawsko – pomorskiego, wielkopolskiego i warmińsko – mazurskiego. (sw)
 

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    mała - niezalogowany 2010-06-09 11:15:44

    Oczernianie i umniejszanie osiągnięć innych to jak widać specjalność Polaków. Widać że wypowiadające się osoby nie maja pojęcia na temat kolskiej orkiestry oprócz tego że ma ona duże osiągnięcia. Otóż właśnie profesjonalistów w kolskiej orkiestrze można policzyć na palcach jednej ręki, chyba że profesjonalistami możemy nazwać osoby które potrafią czasem po kilka godzin w domu ćwiczyć by sprostać wymagającemu repertuarowi. Największym zawodowcem jest tu dyrygent i nie ma co kryć że poziom orkiestry, która jest dla niego bardzo ważna i poświęca dla niej mnóstwo czasu, jest w największym stopniu jego zasługą. Na przyszłość może radziłabym nie podawać niesprawdzonych informacji.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    asas - niezalogowany 2010-06-08 20:30:39

    Szanowny Marti . Jeżeli wiesz , że występ orkiestry OSP z Koła był niezgodny z regulaminem, to najprościej zgłosić to organizatorom spotkania. Insynuacje zawarte w komentarzu, jakoby w kolskim zespole grali zawodowcy jest bezpodstawny. Grają tam uczniowie i absolwenci szkół muzycznych ale i amatorzy, miłośnicy instrumentów i orkiestr dętych. To, że robią to najlepiej, było słychać, również w Połczynie. Kontrowersyjny - według wielu uczestników tego konkursu - wynik zrównania zespołów ze Słupcy i Koła nie powinien wyzwalać insynuacji zawartych w twojej wypowiedzi. Do kolskiego zespołu należy ponad 70 muzyków. Na taki występ jak w Połczynie wybierani są najlepsi i to oni decydują o klasie i brzmieniu zespołu. Wszystko tak naprawdę zależy od dyrygenta i tu muszę przyznać , że to zawodowiec.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Amator - niezalogowany 2010-06-08 11:57:41

    Jak co roku przerabiamy temat muzyków zawodowców w Orkiestrach. Jury wypowiedziało się już wielokrotnie, że nie chodzi o rywalizację ale o muzykę i jeżeli taki zaciąg pozwala na jeszcze lepsze wykonanie utworów to należy się tylko cieszyć, bo to podnosi poziom artystyczny przeglądów i festiwali. Inną sprawą jest, że niektóre orkiestry wychowały muzyków, którzy dzisiaj zawodowo zajmują się graniem na instrumentach, czy to w wojsku, czy to w filharmoniach. Czy Ci też nie powinni grać, choć przez kilkanaście lat grali? Nie ma co się oszukiwać - odkąd mam okazję jeździć na takie spotkania (już 17 lat)- na każdym z nich zwyciężają orkiestry złożone w dużej mierze z muzyków profesjonalistów. Mało tego - dochodzi także do takich sytuacji, że muzycy orkiestry-gościa festiwalu ogólnopolskiego (zwycięzcy sprzed 2 lat) schodzą ze sceny, przebierają się i voila! są już w innej orkiestrze i grają również z nią (orkiestra ta zwycięża w festiwalu, co za tym idzie - będzie gościem za dwa lata). Czas się po prostu przyzwyczaić, bo taką walkę z wiatrakami niejeden już prowadził i póki co nic z niej nie wynikło. Pozdrawiam!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    jacek - niezalogowany 2010-06-07 00:24:01

    dokładnie. bardzo cieszę się słupca wygrała i mam razem z kołem I miejsce. pokazali w ten sposob, ze amatorzy moga pokonac zawodowcow. moim zdaniem w regulaminie powinno byc zabronione zabieranie ze soba zawodowych muzykow. pewnie kolo zabralo ich tylko na ten jeden przegla.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    marti - niezalogowany 2010-06-06 20:53:11

    Uczestniczyłem w tym wydarzeniu, było naprawdę fajnie, ale powstało ogólne fatum, iż Orkiestra z Koła jest nie do pokonania, zbierają sporo nagród i choć inne orkiestry nie liczyły na I, a jednak jedna pokazała charakter, chyba to Orkiestra ze Słupcy udowodniła, że trzeba na nich uważać, a w ogóle to rywalizacje nie była fair, mimo, że nie ma zakazu na z ciąganie zawodowców( Koło miało ponad pół muzyków-zawodowców, a w innych zawodowców było tylu, iż na palcach jednej ręki policzyć można) to nie powinno się robić tak, iż ochotniczą orkiestrę tworzą głównie zawodowcy. Muzycy z Mokrej, czy Płośnicy pokazali, że amatorzy też wiele mogą osiągnąć, nie wspominając o Orkiestrze, która zajęła wspólnie I miejsce z Kołem

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do