
Pogoda w kratkę nie zepsuła planów organizatorów. Dziś (25.04) w samo południe rozpoczęła się kwesta przebiegająca pod nazwą „Pola Nadziei”. Jej symbolem jest żonkil, wiosenny kwiat przypominający o nadziei i odradzającym się życiu. Przypomnijmy. Akcja ma na celu rozpropagowanie idei hospicyjnej. Pieniądze zebrane w tym dniu przez wolontariuszy ubranych w żółte koszulki zostaną przeznaczone na budowę szczecineckiego hospicjum. Warto również dodać, że „Pola Nadziei” zakwitły w Szczecinku po raz czwarty.
- Rozdzieliliśmy kwesty na rzecz szczecineckiego hospicjum pomiędzy dorosłych i młodzież Andrzej Łysiak ze Stowarzyszenia Hospicjum Domowe im. św. Franciszka z Asyżu. - Traktujemy to jako lekcję wychowania obywatelskiego, podczas której młodzież zapoznaje się z tematem, jak można pomagać innym ludziom. Na razie możemy pomóc w sposób finansowy, zbierając środki na budowę hospicjum. W późniejszym czasie mamy nadzieję, że młodzież, która bierze udział w akcjach będzie chciała poświęcić swój czas na to, żeby pomagać ludziom z chorobami nowotworowymi lub osobom terminalnie chorym.
W tegorocznej uczestniczy ponad mnóstwo młodych ludzi. Na spotkaniu organizacyjnym pojawiło się ponad 150 wolontariuszy. Co ważne, oprócz młodzieży chęć przyłączenia się do wiosennej kwesty wyraziły również szczecineckie szkoły: SP nr 1, 6, 7, bardzo wiele młodych osób z ZS STO, a także Gimnazjum przy Prywatnym LO w Szczecinku.
Warto przypomnieć, że młodzież z katolickiego gimnazjum przygotowała specjalny spektakl, na który już teraz serdecznie zaprasza wszystkich mieszkańców Szczecinka. Przedstawienie pt. „Gość oczekiwany” odbędzie się w dzisiaj (25.04) o godzinie 17.00 w sali kina Wolność. Warunkiem obejrzenia tego niezwykłego przedstawienia będzie dobrowolny datek na rzecz Hospicjum im. Św. Franciszka z Asyżu w Szczecinku.
Co ważne, do akcji postanowiły się również przyłączyć panie z Ligi Kobiet Aktywnych. Członkinie upiekły 10 blach ze słodkimi wypiekami. Każdy, kto w czasie trwania akcji pojawi się na placu Wolności, za symboliczną złotówkę może spróbować wypieków.
Czy organizatorom uda się pobić ubiegłoroczny rekord? Przekonamy się już niedługo. Przypomnijmy, podczas tegorocznej akcji „Pola Nadziei” udało się zebrać ponad 18 tys. zł.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
nie każdego rodzica stać,a jezeli ma więcej dzieci-to tym bardziej.Znam rodziny które żyją w skrajnym ubóstwie,a dzieci tego nie rozumieją i jak nie przyniosą pieniędzy to się żle czują i inni sie śmieją,Jstem za tym by dzieci wykonywały drobne (np;kartki,laurki,serwetki) pracę na ten cel,to że zbierają datki na ulicy -to dobrze nauczą się pomagać,Pieniądze dają osoby,które pracują i mają dochód,
Nie podoba mi się ta akcja. Mało tego w szkole podstawowej nr 7 zbierano od dzieci pieniądze na jakąś tam loterię.A pieniądze z tej loterii miały zostać przeznaczone na "Pola Nadzieii"Skandal, w szkołach nie powinny dziać się takie akcje.Szkoła nie powinna się mieszać w politykę.A na takie hospicjum to my jako obywatela płacimy całe życie. I to państwo powinno wykładać pieniądze a nie dzieci z podstawówki, które nie pracują.
gratuluje zaangażowania i podziwiam,
Dlaczego nie wspomniano o uczniach Gimnazjum nr 1 oraz I LO? Byli bardzo zaangażowani w zbiórkę.
akcyjna, a Niemcy-stale, trwale i przemyślanie i stąd różnica między oboma krajami. Poza tym nasuwa się pytanie gdzie jest g-burek w tym wszystkim, czemu miasto tego przedsięwzięcia nie finansuje w całości skoro lekką ręką daje ogromną kasę na szrot, schronisko, wyjazd do Chin, sypanie chemii do jeziora- 4 miliony złotych!!!!!!
Bez sensu to wszystko. Lepiej to rzucić w cholerę, usiąść przed telewizorem, gapić się w piękny świat seriali i narzekać, że w realu wszystko jest do... bani. Jeśli na świecie byliby sami tacy jak Ty, to dalej mieszkalibyśmy na drzewach, bo przecież nikt by nie obliczył, że bycie LUDŹMI będzie nas TYLE kosztować.
Ktoś policzył ile będzie kosztowało schronisko dla psów ? Ps. Też będziesz stary koleżko, zobaczysz wtedy jak się liczy i na kogo... Świetna akcja. Brawo.
wszystko fajnie ale czy ktoś wreszcie obliczył ile będzie kosztowało funkcjonowanie tego hospicjum i czy znajdą się na to pieniądze. Żeby nie było tak, że wybudują ładny budynek, wyposażą go, a po kilku miesiącach okaże się, że nie ma pieniędzy na rachunki, leczenie, wypłaty dla pracowników, bo ktoś czegoś nie policzył.
Organizator powiedział, że ma 180 wolontariuszy