
Po kruchym lodzie biega pies - takie zgłoszenie w ostatnich dniach odebrali strażacy ze Szczecinka. Skąd się wziął pies na kruchym lodzie? Spuszczony ze smyczy pobiegł np. za ptakami lub za dziką zwierzyną? A może wraz ze swoim właścicielem wybrał się na ryby i w pewnym momencie został sam?
Mieszkańców pobliskiego Przyjezierza zaniepokoiła nietypowa sytuacja. O tym, że po zamarzniętym jeziorze Świdno przez długi czas biega pies, strażacy z Komendy Powiatowej PSP w Szczecinku zostali zawiadomieni w sobotę, 6.03. Szczecinecka jednostka od razu udała się na miejsce.
Podjęta próba bezpiecznego sprowadzenia czworonoga na brzeg nie przyniosła skutku. Straż pożarna w Przyjezierzu (Gmina Borne Sulinowo) pojawiła się więc po raz kolejny. Następna akcja ratunkowa, która miała miejsce w niedzielę, 7.03, także była jednak bezowocna. Pies na widok ludzi od razu uciekał i nie chciał zejść z zamarzniętego jeziora.
Sytuacja była nietypowa. Na naszą prośbę do akcji włączyła się Straż Miejska z Bornego Sulinowa, która od razu podjęła próbę rozeznania, skąd ten pies mógł się wziąć na lodzie. Strażnicy także podjęli akcję sprowadzenia czworonoga na brzeg
- powiedział nam mł. kpt. Mirosław Śledź, p.o. Zastępcy Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinku.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że wśród ludzi pojawiły się podejrzenia, że ktoś może utopił gdzieś szczeniaki i dlatego pies uparcie siedzi na lodzie. Mówiło się także, że psu mógł towarzyszyć wcześniej właściciel.
Na chwilę obecną wiadomo tyle, że nikt z okolicznych mieszkańców psa nie rozpoznaje. Pies kondycyjnie ma się dobrze. Niestety, jest bardzo płochliwy i nieufny, co utrudnia wszelkie działania
- powiedział Tematowi Ryszard Ihnatów, komendant Straży Miejskiej w Bornem Sulinowie.
Podejmiemy jeszcze próbę schwytania psa przy pomocy lekarza weterynarii. Być może pomoże nam WOPR
- zapewnił nasz rozmówca.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie