
Od kilku miesięcy w Szczecinku działa pięć Rad Osiedli. Wszystkie stawiają na integrację lokalną. Najlepszym sposobem na osiągnięcie takiego celu jest zorganizowanie międzysąsiedzkiego pikniku. Jedna z ostatnich tego typu imprez miała miejsce w minioną sobotę (12.09) w nieco oddalonej od centrum miasta Trzesiece. Na boisku rekreacyjnym, zlokalizowanym na Sójczym Wzgórzu, odbył się pierwszy osiedlowy Piknik Rodzinny. Wydarzenie to upłynęło w rytmach radosnej muzyki, a także w atmosferze licznych atrakcji - nie tylko dla najmłodszych. Wydarzenie zorganizowała wybrana w marcu na pierwszą kadencję Rada Osiedla Trzesieka.
Program imprezy już od początku zapowiadał się bardzo ciekawie. Oprócz przygotowanych przez organizatorów gier i zabaw, a także pysznego poczęstunku, najmłodsi mogli skorzystać z rozstawionych na boisku dmuchanych zamków. Wszyscy zainteresowani, jak wygląda okolica Trzesieki „z lotu ptaka”, mogli, dzięki uprzejmości strażaków, skorzystać ze strażackiego wysięgnika. Młodsze dzieci miały okazję, by móc przejechać się na kucykach ze stajni z pobliskiego Bugna. Nieco starsi uczestnicy zabawy mogli natomiast zmierzyć się w grze w piłkę nożną. Oprócz tego, każdy mógł spróbować się w przygotowanych specjalnie na ten dzień konkurencjach dla całych rodzin.
Tak jak wcześniej informowaliśmy, piknik rodzinny w Trzesiece miał się początkowo odbyć w miniony weekend. Kapryśna pogoda sprawiła jednak, że organizatorzy musieli zweryfikować swoje plany. Aby mieć pewność, że podczas wydarzenia nie zabraknie słońca, zdecydowano, że impreza będzie przesunięta o tydzień. Okazało się, że taka decyzja była strzałem w dziesiątkę.
- Naszym celem jest przede wszystkim możliwość wspólnego spotkania i dobra zabawa. Oprócz tego, chcielibyśmy poinformować każdego mieszkańca Trzesieki, że od jakiegoś czasu działa tu Rada Osiedla – powiedziała nam członkini rady i zarazem współorganizatorka pikniku, Renata Rak. – Piknik rodzinny to możliwość wspólnej zabawy, a także sposób na zachęcenie ludzi, by wyszli z domu, spotkali się i zaczęli ze sobą rozmawiać. My chcielibyśmy wsłuchiwać się w głosy mieszkańców. Jako Rada Osiedla chcemy wiedzieć, jakie są ich potrzeby, by w przyszłości móc wychodzić naprzeciw różnym oczekiwaniom.
Czy mieszkańcy osiedla Trzesieka będą już wkrótce działać tak aktywnie, jak np. osoby zamieszkujące szczecineckie osiedle Marcelin? – Na wszystko potrzeba czasu – dodała nasza rozmówczyni. – Trzesieka to bardzo specyficzny teren, bardzo rozległy, integracja wygląda tu trochę inaczej niż na osiedlu Marcelin. Ważne, by ludzie mieszkający w Trzesiece chcieli się spotykać i wspólnie spędzać ze sobą czas. Liczę na to, że takie wydarzenie, jak to dzisiejsze, czyli radosny, wspólny piknik rodzinny, będzie w kolejnych latach kontynuowane. (sz)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie