Odeszli, ale pamięć o nich pozostanie

Odeszli, ale pamięć po nich została. Kończący się już rok był czasem, w którym wielu mieszkańców Szczecinka pożegnało swoich bliskich. Pożegnaliśmy też mniej lub bardziej znanych szczecinecczan i mieszkańców powiatu. Także za nich będziemy się modlić w trakcie Uroczystości Wszystkich Świętych. Przypomnijmy sylwetki tych, którzy zmarli w mijającym roku.

20 grudnia 2022 roku w wieku 91 lat zmarł Tadeusz Werno - pierwszy biskup pomocniczy diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej. Biskupem był 48 lat.
Bp Tadeusz Werno urodził się 4 sierpnia 1931 roku w Kaźmierzu Wielkopolskim. Ukończył niższe seminarium w Gorzowie Wielkopolskim, a następnie wstąpił do tamtejszego Wyższego Seminarium Duchownego. Święcenia kapłańskie przyjął 24 czerwca 1956 roku w Gorzowie Wielkopolskim z rąk bp. Michała Klepacza.

W lutym 2023 zmarł Maciej Polak, postać od lat silnie związana nie tylko ze szczecineckim, ale i ogólnopolskim rynkiem drukarskim. Stworzył i tworzył markę i drukarnię Tempoprint. Dla większości był człowiekiem – instytucją, niespotykanym fachowcem i pasjonatem swojej dziedziny. Był też bardzo zdolnym inżynierem. "Polak z Tempoprintu” - tak o Nim mówiono nie tylko w Szczecinku.
Człowiek wyjątkowo inteligentny, chociaż zamknięty w sobie, ze specyficznym poczuciem humoru. Zawsze honorowy i uczciwy. Niechętnie mówił o swoich osobistych dokonaniach, jednocześnie pomagając bardzo wielu osobom. Choć życie osobiste szczególnie mocno go doświadczyło, mimo nagłej choroby, starał się działać do samego końca. Miał 62 lata.

W marcu zmarł Aleksander Małecki, zasłużony wójt Gminy Szczecinek. W latach 1998-2002 Radny Powiatu Szczecineckiego. Był mieszkańcem Szczecinka, ale całym sercem i zaangażowaniem oddany był rozwojowi Gminy Szczecinek i jej mieszkańcom. Wielokrotnie doceniany i wyróżniany przez wiele instytucji, nie tylko samorządowych. W okresie pełnienia funkcji Wójta Gminy Szczecinek doprowadził do wybudowania dwóch nowoczesnych obiektów szkolnych, m.in. w Wierzchowie i Gwdzie Wielkiej. W 1994 roku przyczynił się do nawiązania partnerskich kontaktów z Gminą Gellersen (Niemcy), czego finałem było podpisanie aktu o współpracy. Jako Wójt z pełnym powodzeniem przeprowadził Gminę w roku 1990 przez trudny okres transformacji administracyjnej, społecznej i politycznej. Były Wójt był zawsze zaangażowany w problemy mieszkańców wsi, był autentycznym gospodarzem swojej gminy.

16 marca w wieku 67 lat zmarła Leokadia Dubiniec-Laube. Była wieloletnim pracownikiem Internatu przy „Ekonomiku”. Młodzież ją uwielbiała, wspomina jej uśmiech, serdeczną pomoc i ciepło. „Pani Lodzia była jak rodzina” - mówiły osoby, które ją poznały.
Uczniowie z Internatu ZS nr 1 w dniu pogrzebu pani Leokadii, uczcili jej pamięć w wyjątkowy, uroczysty sposób. Było Słowo Boże od o. Michała Wielgusa z parafii pw. Ducha Świętego. Młodzież miała ze sobą znicze, zrobiła także „światełko pamięci” z latarek w telefonach.

W kwietniu zmarł Jerry Springer, słynny amerykański dziennikarz i aktor. Jego korzenie sięgały Szczecinka. Twórca hitowego i momentami kontrowersyjnego talk show "The Jerry Springer Show". Chorował na raka, miał 79 lat. Jego przodkowie (żydzi) wyemigrowali do Stanów Zjednoczonych z przedwojennego Gorzowa Wielkopolskiego (Landsberg), wcześniej mieszkali w Neustettin. Stąd pochodzili. Tutaj jednak czuli się „niechciani”. Richard Springer i Margot Kallman uciekli ze Szczecinka w listopadzie 1938 r. w trakcie tzw. „nocy kryształowej” (między innymi spalono synagogę, gdzie obecnie jest Internat ZS nr 2).
W 2007 roku Springer nagrywał nawet w Szczecinku dokument o swoich przodkach dla stacji BBC One do serii „Myślisz, że kim jesteś”.
Springer był nie tylko dziennikarzem i aktorem, ale od 1977 do 1978 roku, z ramienia partii demokratycznej, był burmistrzem miasta Cincinnati.

W maju zmarł Witold Tomaszewski - postać bardzo mocno związana z Wielimiem Szczecinek, wieloletni działacz i kierownik klubu. Witold Tomaszewski to historia organizacyjna klubu KS Wielim Szczecinek. Przez długie lata był kierownikiem klubu i działaczem sportowym.

W tym samym miesiącu odszedł Wojciech Więckowski. Mimo młodego wieku zasłużony muzyk, dyrygent, akustyk, multiinstrumentalista, terapeuta i animator, społecznik, znany nie tylko w Bornem Sulinowie, ale i całym regionie. Był szefem Stowarzyszenia Kulturalnego Folklor, organizatorem wielu niezapomnianych wydarzeń muzycznych. Wiele osób kojarzy go z występów scenicznych, gdy akompaniował wielu zespołom ludowym. Był organizatorem wielu akcji charytatywnych i pomocowych. Zmagał się z nowotworem płuc oraz mózgu.

14 sierpnia w wieku 93 lat, zmarła mgr Aleksandra Górna - nauczycielka Szkoły Muzycznej, Zespołu Szkół Ekonomicznych, Zespołu Szkół Rolniczych. Zasłużona mieszkanka wyróżniona medalem 700-lecia Miasta Szczecinek. Twórczyni zespołu ludowego „Łany 66” i przez ponad 25 lat jego opiekunka, kierownik muzyczny i choreograf. Choć od dekad „Łany 66” już nie występują, to pozostają ważną częścią historii regionu i miłym wspomnieniem wielu pokoleń mieszkańców naszego miasta.

W sierpniu odszedł Wacław Popiel - wieloletni trener KS Wielim Szczecinek, bardzo zaangażowany w jego funkcjonowanie. Wacław Popiel trenował zawodników już w latach 90-tych, był bardzo zaangażowany w losy klubu, świetnie dogadywał się z zawodnikami. Nie były mu obojętne również losy drużyn młodzieżowych Wielimia. Jeszcze kilka lat temu, na Turnieju Halowym dla zawodników urodzonych w 1999 roku i młodszych, był opiekunem drużyny Wielimia Szczecinek. Był swego czasu również członkiem „Wielimowego” zespołu oldbojów.