Ocalić od zapomnienia… „Projekt Grechuta” w Szczecinku

W tym roku minie osiem lat od śmierci nietuzinkowego piosenkarza i kompozytora, Marka Grechuty. Choć autora wielu mniej lub bardziej znanych poetyckich piosenek już nie ma wśród nas, jego teksty, które po sobie pozostawił, wciąż są żywe. Dowodem na to jest najnowsza płyta zespołu Plateau, pt. „Projekt Grechuta”, która ukazała się w ubiegłym roku. Na płycie można odnaleźć 10 utworów Marka Grechuty. Nie jest to jednak próba naśladowania niedoścignionego przecież pierwowzoru. Zespół przy współudziale znakomitych wykonawców, takich jak np. Sonia Bohosiewicz, Ania Wyszkoni, Renata Przemyk, Małgorzata Ostrowska, Martyna Jakubowicz, Wojciech Waglewski czy Piotr Cugowski, odsłania zupełnie nieznane oblicze utworów Marka Grechuty. Całkiem inne, nieraz bardzo zaskakujące i nie tak łatwe w odbiorze, jak oryginały, aranżacje to zaproszenie do wsłuchania się w teksty Marka Grechuty na nowo. To także potwierdzenie, że pozornie błahe piosenki są ponadczasowe i godne tego, by ocalić je od zapomnienia.
Dziś (24.05) o godzinie 19.00 zespół Plateau wspierany przez swoich przyjaciół: Anię Wyszkoni i Piotra Cugowskiego rozpoczął gościnny występ w szczecineckim kinie Wolność. Podczas tego magicznego, muzycznego wieczoru wszyscy, którzy wzięli udział w koncercie, a warto dodać, że kinowa sala wypełniła się do ostatniego krzesełka, mogli wysłuchać największych przebojów piosenkarza-poety. Utwór, „Wiosna, ach to ty” wraz z Michałem Szulimem z lekkością i gracją zaśpiewała Ania Wyszkoni, natomiast znanej chyba wszystkim piosence, „Będziesz moją panią” Piotr Cugowski przyprawił… rockowego pazura. Był też „Korowód”, „Świat w obłokach”, „Gdzieś w nas”, „Twoja postać” czy „Ocalić od zapomnienia”. Nie mogło też oczywiście zabraknąć takich utworów, jak „Dni, których jeszcze nieznany”, bądź piosenki powstałej na kanwie utworu Adama Mickiewicza, „Niepewność”. Aby przypomnieć, że koncert ten nigdy nie doszedłby do skutku, artyści postawili na środku sceny puste krzesło, przywołujące na myśl autora wszystkich tych utworów – Marka Grechutę.
Koncert był również doskonałą okazją do zaprezentowania swojej autorskiej twórczości. Tak też się stało. Pomiędzy piosenki Marka Grechuty zespół Plateau zmyślnie wplatał własne utwory. Nie mógł nie zabrzmieć jeden z największych przebojów zespołu, „Nic nie pachnie tak, jak ty”, w którym rolę Renaty Przemyk tym razem zastąpiła rewelacyjna Ania Wyszkoni.
Warto dodać, że dawno już szczecinecka publiczność uczestnicząca w koncercie, który odbywał się w kinie, nie dała się tak bardzo ponieść muzyce, jak dzisiejszego wieczoru. Wykonawcy złapali świetny kontakt z mieszkańcami Szczecinka, co sprawiło, że cała sala śpiewała utwory wraz z artystami. Trzeba jeszcze nadmienić, że dzisiejszy koncert na długo zostanie w pamięci nie tylko szczecineckiej publiczności. Brawa i bisy dosłownie nie pozwalały zejść wykonawcom ze sceny, co chyba świadczy o tym, że koncert po prostu się podobał. (sz)