
Opieka nad ciężko chorymi dziećmi to heroizm i nikogo nie można do tego zmuszać – takie między innymi słowa można było usłyszeć podczas konferencji prasowej, jaka odbyła się w środę, 18.01 wieczorem w zamku w Szczecinku. Konferencja dotyczyła projektu „Ratujmy Kobiety”, który niedawno przez nieudolne działania opozycji, trafił do kosza. Organizatorki spotkania z mediami, a były nimi Agnieszka Kopernatzka oraz wiceprzewodnicząca Rady Miasta Małgorzata Bała (PO) przestrzegały również przed konsekwencjami zaostrzenia prawa aborcyjnego.
Opieka nad ciężko chorymi dziećmi to heroizm i nikogo nie można do tego zmuszać – takie między innymi słowa można było usłyszeć podczas konferencji prasowej, jaka odbyła się w środę, 18.01 wieczorem w zamku w Szczecinku. Konferencja dotyczyła projektu „Ratujmy Kobiety”, który niedawno przez nieudolne działania opozycji, trafił do kosza. Organizatorki spotkania z mediami, a były nimi Agnieszka Kopernatzka oraz wiceprzewodnicząca Rady Miasta Małgorzata Bała (PO) przestrzegały również przed konsekwencjami zaostrzenia prawa aborcyjnego.
Panie na początku nawiązały krótko do ostatnich wydarzeń w Sejmie, dotyczących głosowania nad projektami obywatelskimi w sprawie aborcji. Podkreśliły, że autorzy projektu „Ratujmy Kobiety” oraz osoby, które go popierają, będą teraz walczyć o to, by ten projekt znów trafił na obrady, tym razem już jako projekt poselski. Planują też razem z innymi organizacjami szeroką kampanię społeczną. Zapowiedziały również, że jeśli nie uda się skierować projektu ustawy do dalszych prac, znów wyjdą protestować na ulice.
Przy okazji Agnieszka Kopernatzka oraz Małgorzata Bała w obecności szczecineckich mediów poinformowały, jakie ich zdaniem projekt „Zatrzymaj Aborcję” niesie zagrożenie.
- Projekt Kai Godek odnosi się do zakazu aborcji. Jeśli wejdzie on w życie, kobieta będzie zmuszana do rodzenia dziecka, które nie ma szans na przeżycie – podkreśliła A. Kopernatzka.
Dalej Małgorzata Bała wyjaśniła, czym są wady letalne i z jakimi zagrożeniami może się wiązać zmuszanie kobiet do urodzenia dzieci z takimi wadami. - Wada letalna to uszkodzenie płodu, które prowadzi do śmierci dziecka - zaznaczyła. - Może umrzeć w lonie matki, może też umrzeć zaraz po porodzie, w ciągu trzech miesięcy, a najpóźniej do roku. Na świecie zdarzają się rzadkie przypadki, że takie dziecko dożywa wieku dojrzewania.
- Nie chcemy, by ciąża była usuwana z powodu wad Zespołu Downa, jak próbuje się mu wmówić. Zespół Downa nie jest ciężką wadą i dużo dzieci z tym zespołem się rodzi. Chodzi o to, by dać możliwość wyboru kobiecie. To ona ma decydować, czy urodzi dziecko, które zaraz umrze – mówiła M. Bała. - Zespół Downa to zespół o upośledzeniu małym. To w ogóle uszkodzenie chromosomu 21. Kiedyś może stosowano takie metody, że usuwano takie ciąże. Teraz coraz więcej takich dzieci się rodzi. To nie jest wada letalna.
W czasie konferencji organizatorki zaprezentowały fotografie dzieci, które urodziły się z ciężkimi wadami genetycznymi. - Nie chcemy wyjść z tymi zdjęciami na ulice, jak organizacje Pro-life. Jak ktoś jest wrażliwy, niech odwróci wzrok. Na tych zdjęciach widać, o co tak naprawdę chodzi i o co te kobiety walczą. Opieka nad tymi dziećmi to heroizm. Nie można zmuszać kobiet do tego heroizmu. To ogromne cierpienie – przekonywała A. Kopernatzka.
- Prosimy, aby osoby postronne i media nie używały określenia aborcja eugeniczna. To określenie ruchów Pro-life, by wywołać negatywne emocje. Aby przyrównać nas, ludzi walczących o wolny wybór do holocaustu, do Hitlera.
- Słyszymy, co się dzieje, jak kobiety w jakimś amoku, jak postępują. Co się dzieje z noworodkami… Chodzi o to, aby legalna aborcja u nas nie istniała – mówiły dalej organizatorki wydarzenia. Nasz lokalny lider Pro-life wypowiedział się już o środkach antykoncepcyjnych. Odbierają kobietom krok po krojku wolność od wyboru. Tabletka „dzień po” na receptę, klauzula sumienia, zabierają wolność wyboru z powodu wad płodu, potem całkowity zakaz aborcji, a co mówią – antykoncepcja będzie zakazana. My nie jesteśmy maszynkami do rodzenia dzieci. Mamy mieć wybór.
- Jakbym była młodą dziewczyną i miałabym wybór, i zaszłabym w ciążę, i usłyszałabym o wadzie płodu, mogłabym się zastanowić, czy mogę usunąć. Czy poddać się aborcji. Polki są modrymi kobietami. Nie wiem, czy poddałabym się aborcji. Ale uważam, że wszystkie kobiety w Polsce powinny mieć wybór. Zresztą nie tylko kobiety.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Boże, co się z wami dzieje....
Jak można tak kłamać?! Ogromna większość legalnych aborcji w Polsce dotyczy chorych dzieci z zespołem Downa - tak podaje większość ogólnopolskich mediów, łatwo to sprawdzić. Jak osoba związana ze służbą zdrowia może promować mordowanie chorych dzieci?! Niech się Pani Małgorzata Bała nie zdziwi jak na stare lata, będzie samotna. Dla własnych dzieci będzie mało estetyczna.
Pani Agnieszka Kopernatzka bierze udział po kolei, we wszystkich akcjach PO. Świeczki pod Sądem, parasolki, teraz po trupach dzieci... A może by tak po prostu wystartować w wyborach i dorwać się do wymarzonego żłobu?
czemu nie używać określenia "aborcja augeniczna", skoro to prawda?
Nie ma statystyk ile ciąż z Zespołem Downa jest usuwanych. Proszę nie zakłamywać rzeczywistości, że jest to większość. Ponad 90% legalnych aborcji w Polsce dokonuje się z powodu wad płodu, nie ma statystyk jakie wady w jakim procencie są usuwane. Z relacji lekarzy wynika że około 20%, może 30% jest to wada zespołu Downa, ale liczba ta spada z powodu coraz bardziej rozwiniętej medycyny i lepszej sytuacji dzieci z Zespołem Downem. To, że media podają nie równa się z prawdą. Proszę o prawdziwe statystyki.
Wykorzystywanie martwych dzieci do lansu i zbijania kapitału politycznego. Jak wam nie wstyd?
Słucham i własnym uszom nie wierzę, te panie używają określenie "dziecka". Jeszcze do niedawna była mowa o jakimś zlepku komórek. Dziś to już dziecko? Co się stało proszę obłudnych pań? Nie zmienia to jednak faktu, że dalej traktujecie "te dzieci" przedmiotowo, jako niewygodny balast do utylizacji. Uważajcie by kiedyś was ktoś tak nie potraktował.
Mam nadzieję "panie czarne parasolki", że jak dożyjecie późnej starości i będziecie nieodwracalnie niedołężne to was własne dzieci poddadzą eutanazji.
Caly czas tylko o kobietach,a co z ich mezami.Podam przyklad.Zona ktoregos z panow zostaje zgwalcona i w wynikutego gwaltu musi urodzic.Czy te nic niewinne dziecko bedzie tak samo kochane w rodzinie,jak te urodzone z milosci.Dziecko dostaje nazwisko takie samo jak matka,czyli zona kogos tam.Czy facet w rodzinie musi kochac to dziecko,niekoniecznie,bo wie ,ze to nie jego potomek.Jak bedzie sie czulo to dziecko w rodzinie,bedac gorzej traktowane niz poprzednie dzieci.W rodzinie nie dzieje sie najlepiej i dochodzi do rozwodu i co dalej,facet musi placic nie na swoje dziecko alimenty.Dlaczego panstwo nie pozostawia wyboru potencjalnym rodzicom,czy chca miec dzieci,czy nie chca.Najgorsze jest to,ze w Sejmie zasiadaja w wiekszosci osobnicy,ktorrych problem aborcji nie dotyczy,ale o tym problemie chca decydowac.
Panie redaktorze, uprzejmie proszę skasować artykuły z udziałem tych pań. To jest po prostu niesmaczne. Ze względów etycznych nie promujmy takiego zachowania.
Ile kłamstw, ile obłudy ze strony przeciwników życia mądrego, cywilizowanego..... Ich celem zacofanie, czarna magia, zabobony, uczenie dzieci, że ziemia jest płaska, a Kopernik - naprawdę była kobietą... I tego żąda ekipa namaszczona przez starego kawalera, co do listy osiągnięć nie może nawet dopisać orgazmu.... LUDZIE! CZAS NA OPAMIĘTANIE!!
"Wykorzystywanie martwych dzieci do lansu i zbijania kapitału politycznego. Jak wam nie wstyd?" 100 % racja
a czy Panią protestującym nie przeszkadza już to , że z tych abortowanych płodów tworzy się szczepionki. http://noemidemi.com/wydaje-sie-to-nieprawdopodobne-ze-w-szczepionkach-jest-obce-dna-z-abortowanych-plodow/