
- Nie daliśmy za wygraną, konsekwencja przynosi efekty – podkreśliła podczas zwołanej w poniedziałek (23.03) konferencji prasowej prezes stowarzyszenia SIS Terra, Joanna Pawłowicz. Tematem konferencji zorganizowanej przez ekologów było przyznanie przez Marszałka Województwa Zachodniopomorskiego tzw. pozwolenia zintegrowanego dla zakładów firmy Kronospan. Joanna Pawłowicz zaznaczyła, że pozwolenie to może zostać cofnięte. Wszystko dlatego, że marszałek nie zezwolił, żeby Terra była stroną w tej sprawie.
Prezes stowarzyszenia na początku przypomniała, jak miała wyglądać procedura ubiegania się przez zakład wspomnianego pozwolenia zintegrowanego. – Firma starała się o ten dokument trzy razy – powiedziała Joanna Pawłowicz. – W dwóch przypadkach zakład sam się wycofał. Wówczas byliśmy stroną w postępowaniu. Mieliśmy pełny wgląd do dokumentacji. Okazało się, że złożony przez Kronospan wniosek tylko z nazwy przypominał pozwolenie zintegrowane. Nie ujmował tego, co najistotniejsze, czyli monitoringu ciągłego na monitorach, jak również instalacji do oczyszczania gazów odlotowych. Wnieśliśmy szereg uwag. Nawet udało nam się powołać biegłego, który miał ustalić, jakie instalacje będą właściwe do spalania odpadów w zakładach Kronospan. Ale w tym momencie firma wycofała swój wniosek o pozwolenie zintegrowane.
- Taki wniosek złożyła potem znowu po raz trzeci – tłumaczyła dalej prezes stowarzyszenia. – Ale tym razem marszałek odmówił stowarzyszeniu udziału w postępowaniu na prawach strony. Tłumaczył to zmianą prawa: że organizacje mogą uczestniczyć w takim postępowaniu, jeśli dotyczy ono nowych instalacji. Nie zgodziliśmy się z tą interpretacją. W związku z tym złożyliśmy zażalenie do Ministra Środowiska. W międzyczasie, 6 marca marszałek wydał firmie Kronospan pozwolenie zintegrowane. Wszystko by zakończyło się po myśli marszałka i firmy Kronospan, gdyby nie fakt, że kilka dni temu otrzymaliśmy odpowiedź od Ministra Środowiska, który jasno i konkretnie wyjaśnia, że - tak powinniśmy być stroną postępowania. W tej sprawie minister uchylił decyzję marszałka.
Joanna Pawłowicz poinformowała, że pod koniec ubiegłego tygodnia stowarzyszenie Terra złożyło wniosek do resortu środowiska o unieważnienie decyzji marszałka województwa o pozwolenie zintegrowane dla firmy Kronospan. – Czekamy teraz, co zrobi Minister Środowiska – wyjawiła prezes. – Mam nadzieję, że będzie konsekwentny i unieważni dokument wydany przez marszałka.
- Pozwolenie zintegrowane jest konieczne, ponieważ ma mieć przełożenie na jakość środowiska, w którym żyjemy – dodała Joanna Pawłowicz. - Zgodnie z prawem, musimy być stroną w postępowaniu, żeby wiedzieć, jak ten dokument jest tworzony. Na razie nie wiemy, co zawiera pozwolenie zintegrowane dla firmy Kronospan.
Obecny na konferencji Jacek Pawłowicz zwrócił uwagę, że marszałek nie tylko ma „swobodne podejście do kwestii bezpieczeństwa mieszkańców Szczecinka”, ale również „idzie w zaparte, aby stowarzyszenie Terra nie było stroną w tej sprawie”. Z kolei Krzysztof Sobczyk dopytywał: - Dlaczego musimy za każdym razem udowadniać swoje racje w sądach, które potem nam tę rację przyznają? Mamy rację i w końcu doprowadzimy do tego, że ten zakład będzie pracował zgodnie z przepisami.
Druga część konferencji została poświęcona komentarzom do treści artykułu, pt. „Polskie miasta duszą się od smogu – alarmuje Greenpeace. Jak jest w Szczecinku?” (http://temat.net/aktualnosci/21420/Polskie-miasta-dusza-sie-od-smogu---alarmuje-Greenpeace.-Jak-jest-w-Szczecinku), który ukazał się w dzienniku Temat.net. Joanna Pawłowicz zasygnalizowała, że są dwie drogi podające informacje odnośnie stanu powietrza w Szczecinku. – Pierwszą jest to, co mierzy WIOŚ i co jest w raportach, a druga droga to jest to, o czym nie wiemy, ale o czym mamy informacje z opinii ekspertów – zaznaczyła prezes.
Następnie Joanna Pawłowicz poinformowała, że biorąc pod uwagę wyniki pomiarów niektórych szkodliwych substancji w powietrzu za lata 2011-2013 i za rok 2014 (najnowsze dane nie pochodziły z analizy WIOŚ, ale prezes stowarzyszenia obliczyła je sama), można dojść do wniosku, iż nie są one zadowalające. Nadmieniła też, że zamierza jeszcze wystąpić do WIOŚ o podanie wykresów róży wiatrów z ostatnich kilku lat, które jej zdaniem, również pomogą w zobrazowaniu faktycznego stanu powietrza nad Szczecinkiem. (sz)
-------------------------------------------------------
Kronospan wystąpił do Marszałka Województwa Zachodniopomorskiego o wydanie pozwolenia zintegrowanego dla spółek Kronospan Szczecinek Sp. z o.o. i Kronospan Polska Sp. z o.o. - komentuje całą sprawę Beata Rafalo, rzecznik prasowy Kronospanu. - Pozwolenie, które otrzymaliśmy, jest pozwoleniem prawomocnym i dotyczy instalacji, już funkcjonujących na terenie zakładu Kronospan w Szczecinku.
W świetle Prawo ochrony środowiska nie są to instalacje nowe. W związku z tym, zgodnie z art. 44 ustawy o udostępnianiu informacji środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko oraz zgodnie z art. 218 ustawy Prawo ochrony środowiska naszym zdaniem nie ma podstaw do uznania Terry jako strony w postępowaniu o wydanie pozwolenia zintegrowanego. Decyzja jednak należy nie do nas, ale do Marszałka.
Kronospan wystąpił o pozwolenie zintegrowane niezależnie od działań stowarzyszenia Terra. Wniosek o pozwolenie wiąże się ze zmianą przepisów ochrony środowiska, dot. zakładów, produkujących płyty drewnopochodne, zaś zmiana przepisów wynika z Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie emisji przemysłowych.
Pozwolenie zintegrowane nakłada na Kronospan więcej obowiązków, związanych z monitoringiem środowiska, ale poddajemy się im dobrowolnie i świadomie. Zależy nam na jak najmniejszym wpływie zakładu na otoczenie. Dlatego właśnie realizujemy poważne inwestycje, ograniczające ten wpływ. Zmodernizowaliśmy m.in. suszarnię MDF, zainstalowaliśmy elektrofiltr, jesteśmy też gotowi do wdrożenia w życie tzw. BAT (Best Available Techniques - najlepszych dostępnych technik). Gdy tylko zostaną ogłoszone, zaczniemy je stosować.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Brawo! Konsekwencja i upór w dążeniu do prawdy do stworzenia z tego chorego miasta miejsca do normalnego i zdrowego życia dla nas i dla naszych dzieci. Kibicuje wam mnóstwo ludzi w tym mieście - nie jesteście sami. Niech ten zakład w końcu zacznie nas normalnie traktować i respektować prawa człowieka do odychania czystym powietrzem!
"Najnowsze dane prezes obliczyła sama". - hahahaha, dobre jaja
tak , bo pani preses jest najmądrzejsza i najlepsza(żart) i sama wszystko potrafi najlepiej ...."liga rządzi , liga radzi , liga igdy cię nie zdradzi ! "
Nie wiem skąd te ironiczne wpisy dotyczace Pani Pawłowicz.Jako mieszkańcy Szczecinka możemy dziekować ,że są wsród nas osoby ,instytucje ,którym środowisko a co za tym idzie nasze zdrowie, są ważne i dbają o to.Atak na Terrę jest dowodem minimalnej wiedzy osób i brakiem zainteresowania własnym podwórkiem.Czy to źle ,źe ktoś upomina się za nas o filtry,nowe technologie,o czystość środowiska???My możemy sobie siedzieć w domu ,nie narażając się nikomu,bo wiemy ,że jest w Szczecinku ktoś ,kto to zrobi za nas,ktoś kto ma wiedzę ,ktoś kto wie co robi----Terra.Teksty typu ,Terra chce likwidować Krono ,świadczą tylko o braku inteligencji osób .które to głoszą. Krono było,jest i bedzie w Szczecinku i każdy chce tego,a teraz nasze zadanie by było i w jak namniejszym stopniu szkodziło.Oni też to wiedzą choć wydanie jakiej kolwiek złotówki na ten cel idzie im z wielkim bólem i dlatego Terra musi im patrzeć na ręce.
Dane, o których mówiłam pochodzą ze strony WIOŚ (stacja on line przy ul. Przemysłowej). Analiza pokazuje, że ilość dni z przekroczeniami dla pyłu PM10 w 2014roku była na poziomie 46 dni. Porównując je do roku 2013 (20 dni) mamy ponad 100% wzrost . Warto o tym informować mieszkańców. Joanna Pawłowicz
Jedna drobna uwaga. WIOŚ - Uwaga! Przedstawione dane są wartościami przekazywanymi bezpośrednio z punktów pomiarowych i są danymi NIEZWERYFIKOWANYMI". Idźmy dalej. Wg danych WIOŚ średnia roczna (2014) PM10 dla stacji przy ul. Przemysłowej to 28,58 mikrogramów/m3 przy normie rocznej 40 mg/m3
Przywołując raporty wioś i operając się na ich danych możemy łatwo zweryfikować jak WIOŚ sam siebie skompromitował. Wkleję swoją wypowiedź z innego postu : "Zakład podobno odpowiada za 5% emisji zanieczyszczeń-a zgodnie z posiadanymi pozwoleniami jest to 11 000 kg na dobę. Skoro mieszkańcy odpowiadają za 63% emisji zanieczyszczeń to daje wynik 138 600 kg NA DOBĘ. Czyli wg tych danych 149 600 kg emitowanych zanieczyszczeń na DOBĘ! Wyciągając wnioski gdyby na miasto leciało 150 TON zanieczyszczeń na dobę mielibyśmy więcej pyłu niż śniegu zimą i dlatego raport jest błędny. Ba słyszymy że mieszkańcy palą śmieci- aby uzyskać 138 600 kg zanieszczeń emitowanych do powietrza dziennie potrzeba około TYSIĄCA TON ŚMIECI dziennie na całe miasto czyli w każdym domku należałoby palić śmieci. " Więc jak to jest ztymi danymi WIOŚ?