
Puchary za zwycięstwo w zawodach modeli spalinowych o Grand Prix Pomorza Zachodniego pojechały w tym roku do Wilna, Wrocławia i Tychów. Łódeczki napędzane silnikami spalinowymi i elektrycznymi ścigały się w sobotę i niedzielę (26-27.09) na wodach Zatoki Cichej na jeziorze Pile w Bornem Sulinowie.
Do „leśnego miasteczka” zjechała elita polskiego modelarstwa. Przybyli też mistrzowie świata i Europy z Niemiec oraz Litwy, ogółem ponad 50 modelarzy.
Rywalizacja w największych klasach modeli spalinowych zgromadziła tłumy widzów. – Nic dziwnego, łódeczki potrafią rozwinąć na wodzie zawrotną szybkość ponad 120 km/h – mówi Włodzimierz Falkowski, organizator zawodów. - Być może w przyszłym roku doczekamy się wreszcie w Bornem zawodów rangi mistrzostw świata lub Europy Zamierzenie to nad wyraz ambitne, ale ze wszech miar realne.
Doskonale zaprezentował się Marcin Gransicki ze Szczecina, członek Klubu Modelarskiego Szczecinek, który w klasie Mini Eco zajął wysokie 4. miejsce. Zawody ukoronował wyścig o Puchar Grand Prix Pomorza Zachodniego. Okazałą nagrodę zdobył Stanisław Czarnecki z Sępolna. (sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie