
Miłośnicy "zimnych" kąpieli skupieni w szczecineckim Klubie Morsów, a jakże, przywitali Nowy 2012 Rok w wodach jeziora Trzesiecko.
Na noworoczne spotkanie, na przystań Szczecineckiej Lokalnej Organizacji Turystycznej (dziś - niedziela 1 stycznia) przybyło ponad 10 Morsów, również panie. Po zmierzeniu temperatury wody (termometr pokazał 2,4 st. C) przyszła pora na kąpiel. Niestety, aura nie dopisała. Ceremoniał powitania nowego roku zepsuł rzęsiście padający deszcz.
Morsy pozostały jednak niewzruszone. - Nam taka pogoda nie przeszkadza, najważniejsze, że oddajemy się swojemu ulubionemu hobby. To samo zdrowie. Cieszymy się też, że wciąż nas przybywa - mówili miłośnicy zimowych kąpieli. (sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
nie bój się terra oczyści nasze jezioro i będziesz mogła popływac
Ale to trzeba mieć śrubę w głowie żeby włazić do tego zasyfionego jeziora... jak lubią zimno to niech się kąpią ale po Trzesiecku to tylko trypel na nogach zostać może a nie zdrowie...
Pani Danko,dla morsów wiek nie ma znaczenia.Pozdrawiam
Aż mi się zimno zrobiło :)
to co robią Morsy,to naprawdę fajna rzecz,jak 20 lat temu w Ustce- styczeń, wszedł do wody starszy pan,to myslałam,że poszedł sie utopić (pusta plaza),nie miałam telefonu,nie wiedziałam co zrobić,a on popływał,ubrał sie i pospacerował dalej.Teraz często zimową porą obserwję Morsy w Mielnie.Podziwiam,uważam,że nie robią tego dla reklamy,gdybym była o te 20 lat młodsza też bym spróbowała.Gratuluję,pozdrawiam
Czepiacie się ich ,a oni po prostu robią to co lubią i co staje się ich częścią życia .A ludzie chyba zazdroszczą że nigdy nic o nich nie napisano i się wyżywają.Ja ich podziwiam!Życzę dużo zdrowia i radości z tego co robią.
Czego to ludzie nie zrobią by zaistnieć w mediach.....??? Dobrze że w tym roku Morsy mają jeszcze majtki!Bo za rok by zwrócić na siebie uwagę będzie trzeba....