Niedziela Palmowa rozpoczęła Wielki Tydzień. Tym razem bez covidowych limitów i restrykcji

Od dziś (10.04), czyli od Niedzieli Palmowej, w Kościele katolickim rozpoczyna się Wielki Tydzień, poprzedzający Uroczystość Zmartwychwstania Pańskiego. Liturgia tego dnia jest pamiątką uroczystego wjazdu Jezusa do Jerozolimy pięć dni przed Jego ukrzyżowaniem.

Jak podają Ewangeliści, zgromadzone wówczas tłumy rzucały na drogę płaszcze, gałązki oliwne i palmowe wołając: „Hosanna Synowi Dawida: błogosławiony, który przychodzi w imię Pańskie”. Przypominając tamte wydarzenia, zgodnie z tradycją tłumy wiernych przynoszą do kościołów palmowe lub kolorowe gałązki, by je poświęcić i by nimi także wiwatować na cześć Zbawiciela.

Warto wspomnieć, że jest to pierwsza Niedziela Palmowa po trwającej prawie trzy lata pandemii koronawirusa. Przed wybuchem pandemii, który wiązał się z wprowadzeniem rygorystycznych obostrzeń, ulicami Szczecinka przemierzał barwny i rozśpiewany Orszak Niedzieli Palmowej. To była prawdziwa szczecinecka tradycja, można nawet pokusić się o stwierdzenie - że jedyna taka w Polsce.

W 2020 roku, podczas pierwszej fali covid-19, w Szczecinku, podobnie jak w całym kraju, ze względu na wprowadzone obostrzenia sanitarne mieszkańcy nie tylko nie mogli wziąć udziału w orszaku, ale także nie mogli uczestniczyć w niedzielnej Mszy św. Nie odbyło się także tradycyjne święcenie wielkanocnych palm. 

W kolejnym roku pandemii restrykcje sanitarne przed samą Wielkanocą znacznie złagodzono. W kościołach obowiązywały jednak limity wiernych i nie każdy miał możliwość świętowania Niedzieli Palmowej tak jak przed pandemią. Obecnie restrykcje covidowe praktycznie całkowicie zostały zniesione.  

W parafiach możliwe było więc zorganizowanie tradycyjnych, uroczystych procesji na zewnątrz kościoła, połączonych ze święceniem wielkanocnych palm. Tak było m.in. w parafii Narodzenia NMP w Szczecinku. Wierni, licznie uczestnicząc w procesji, rozpoczęli tym samym najważniejszy i najbardziej uroczysty okres w roku liturgicznym.