Pogoda teraz: 15°C | umiarkowane opady deszczu
Reklama
Nie chciał dać bezdomnym papierosów. Ma złamaną nogę
18/05/2022 08:53
Przechodzący jedną z głównych ulic miasta mężczyzna został zaczepiony przez bezdomnych. Można by pomyśleć, że podobnych sytuacji w Szczecinku nie brakuje. To zdarzenie jednak nie zakończyło się szczęśliwie.
Wszystko działo się w miniony piątek, 13.05 około godziny 15.00 na ul. Warcisława IV. Przechodzącego mężczyznę zaczepili siedzący na ławce bezdomni. Nieznajomi zażądali od przechodnia papierosów. Ten odmówił, sugerując, by zabrali się za pracę. Kiedy mężczyzna chciał się oddalić, jeden z bezdomnych dogonił go i uderzył. Mieszkaniec przewrócił się i złamał nogę. Nie dość tego, bezdomni zabrali mu i papierosy, i klucze.
Zobacz także:
Na szczęście, zareagował świadek zdarzenia, który odebrał zabrane mężczyźnie rzeczy. Wszystko zarejestrowała też kamera monitoringu. Na miejsce został wezwany patrol Straży Miejskiej, karetka pogotowia. Na miejscu zjawiła się też policja, która przejęła sprawę.
Foto: Pixabay.com
Aplikacja temat.net
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo Temat Szczecinecki Temat.net
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 0
- Dom i ogród 41
- Nieruchomości 37
- Motoryzacja 35
- Usługi i firmy 16
- Praca 13
- Moda 12
- Różne 8
Reklama
Reklama
...i już nie są bezdomni.
Pod netto na ulicy Wyszyńskiego też stoi bezdomnymi,który zaczęła ludzi i jego koleżanka, która jest bardzo nachalne I jakoś od dwóch tygodni tak męczą klientów sklepu lub przechodzących A straż miejską i policja nie widzi...
Fakt bezdomni już nie są - to pogonić leni do roboty niech zapracują na wikt i opierunek . Na wczasy nie pojechali !!!
JEDYNYM SPOSOBEM NA TO ŻEBY NIE BYŁO TAM TYCH NIEROBÓW KTÓRZY SIEDZĄ NA TYCH ŁAWACH, TO JEST LIKWIDACJA TYCH ŁAWEK Z TEGO MIEJSCA I PRZENIESIENIE ICH W MIEJSCE GDZIE BĘDĄ SŁUŻYĆ DLA TYCH KTÓRZY CHCĄ POSIEDZIEĆ W SPOKOJU. BO TAM JEST SKLEP Z ALKOHOLEM I WCIĄŻ OBLEGANY PRZEZ NIEROBÓW ZACZEPIAJĄCYCH MŁODZIEŻ IDĄCYCH ZE SZKOŁY I PRACY. CZAS NAJWYŻSZY NA TO ŻEBY ZROBIĆ Z TYM PORZĄDEK.????????????
No to w pace dadzą im... popalić.
Wysłać do kamieniołomów na przymusowe roboty! Jak popracują uczciwie i ciężko, to nie w głowach im będzie żebranie i chlanie.