Na środku deptaka rodzinnie czytali i nie tylko

Jak w świecie telewizji, komputerów czy iPhonów przekonać dzieci, by pokochały czytanie książek? Najłatwiej pokazać im, że wspólne przeżywanie przygód przeróżnych bohaterów literackich, może dawać naprawdę mnóstwo radości. Właśnie do takiego wspólnego czytania: i rodziców, i dzieci zachęcała czwartkowa (11.05) akcja, zorganizowana przez Szkołę Podstawową nr 6 w Szczecinku oraz SAPiK. Było to już drugie „Rodzinne Czytanie”, jakie odbywało się na ulicach miasta.

Podobnie do ubiegłorocznego wydarzenia, wspólne czytanie książek ma na celu rozwijanie zainteresowań książkami, a także promowanie spędzania wolnego czasu w gronie rodziny. Jak powiedziała Danuta Wachowicz-Kram, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 6, tego typu czytanie wchodzi w zakres tzw. innowacji pedagogicznych, prowadzonych już drugi rok przez Jolantę Fabiszak i Renatę Masznicz, nauczycielki z SP-6.

W tym roku lekturą, którą odczytano w centrum miasta, była książki Elżbiety Zubrzyckiej pt. „O zajączku Filipie, który ze strachu dokonał wielkich czynów" oraz „Filip i bociany". Fragmenty czytali rodzice i dzieci z klasy II B. Warto nadmienić, że autorka lektury była przez cały czas obecna podczas wydarzenia i przyglądała się poszczególnym interpretacjom jej tekstów. Każdy uczestnik zabawy otrzymał od autorki pamiątkę. Oczywiście w postaci książki. A każdy, kto zakupił którąś z adresowanych do najmłodszych czytelników pozycji, mógł liczyć na autograf.

Danuta Wachowicz-Kram, przedstawiając krótko Elżbietę Zubrzycką, podkreśliła, że jej książki przekazują cenne wartości i uczą, jak radzić sobie z najczęściej spotykanymi problemami. Każda książka wspomnianej autorki zwiera dodatek dla rodziców w postaci wykładu na tematy poruszane w opowiadaniach. Są tam również wskazówki podpowiadające, jak wykorzystać książki i opisywane w nich zdarzenia w rozmowie z dzieckiem.