
W Szczecinku pojawi się nowe przejście dla pieszych, które zlokalizowane będzie w ważnym punkcie. Chodzi o ulicę Narutowicza i dojście z położonego po jednej stronie ulicy osiedla do „strefy marketowej”, która znajduje się po drugiej stronie. Znajduje się tam „Biedronka” oraz przedszkole, obok powstaje kolejny market spożywczy. Do tej pory mieszkańcy bloków przekraczają jezdnię „na dziko”, a samo skrzyżowanie i bez ruchu pieszego dostarcza kierowcom wielu emocji. To ma się choć trochę zmienić i to jeszcze w tym roku.
- Wojewoda ogłosił nabór na dofinansowania przejść dla pieszych
- poinformował starosta Krzysztof Lis w „programie samorządowym” TV Zachód. - Samorząd powiatowy mógł złożyć dwa wnioski i właśnie to zrobił.
Ulica Narutowicza do tej pory była drogą krajową, teraz jest powiatowa. Powiat, który przejął ulicę Narutowicza od GDDKiA przy okazji wybudowania obwodnicy Szczecinka, wziął pod uwagę petycje mieszkańców w sprawie budowy przejścia dla pieszych na wysokości „Biedronki”.
- Podeszliśmy do tego w trybie pilnym
- mówi starosta. - Opracowaliśmy taki wniosek, na zrobienie przejścia dla pieszych wraz z ciągiem komunikacyjnym. Opiewa na kwotę około 60 tys. zł. Realizacja jeszcze w tym roku.
Drugim przejściem dla pieszych, które dofinansuje wojewoda, znajduje się na ul. Kościuszki, tuż przy szczecineckim szpitalu. W związku z tym, że jest przejściem bardzo ważnym i położonym w newralgicznym punkcie, będzie oznaczone wylewaną, czerwoną masą. Wartość tego zadania to około 20 tys. zł.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A kiedy zrobią porządek i "na czerwono" zrobią inne ważne drogi przejazdu dla rowerów w obrębie przejść dla pieszych.. za przykład daję podwójne przejście na ul. Jasnej przy zjeździe od ul. Kościuszki. Pomiędzy zniszczonymi białymi pasami widać resztki farby czerwonej, z dwóch stron tego miejsca są ścieżki rowerowe a oznakowanie pionowe koliduje z pozostałościami farby czerwonej a ponad wszystko - koliduje ze zdrowym rozsądkiem.
No i może wreszcie wyjeżdżając z osiedla można będzie skręcić w lewo? Co za upiór wymyślił tę linę ciągłą??? Dlaczego jadący od strony Koszalina nie mogą zajechać do Biedronki?
Naczekali sie ludziska. Chyba z litosci, ktos to w koncu klepnal. Co za czasy. No, ale to nie malpi gaj, tu trzeba poczekac ;)
Jak pisze Gosc - niezalogowany 2021-04-18 09:14:03 Małpi Gaj czekał - "bagatela" ok. 10 lat, bo propozycja wyszła z Rady Osiedla podczas I-kadencji. Tak więc, niezorientowani powinni milczeć, a zorientowani komentować wówczas pozbędziemy się pomówień i bzdetów.
JESZCZE JEDNO PRZEJŚCIE PRZYDAŁOBY SIĘ NA ULICY CIEŚLAKA Z CMENTARZA TYLNEJ BRAMY KOŁO ZGM NA DRUGĄ STRONĘ ULICY DO POLO. TAM TEŻ JEST ZA POLO WYSYPISKO ŚMIECI. A MOŻNA BYŁO ZROBIĆ DUŻY PARKING.