Reklama

MKP przegrał z Jeziorakiem

23/09/2017 20:08

W sobotę, 23 września, Miejski Klub Piłkarski Szczecinek rozegrał na Stadionie Miejskim spotkanie 8. kolejki IV Ligi Zachodniopomorskiej. Przeciwnikiem był Jeziorak Szczecin.

Pierwsze minuty meczu były bardzo spokojne, akcje nie były po obu stronach zbyt szybkie. W 12. minucie, Adam Jabłoński uderzył na bramkę mocno, ale golkiper gości odbił futbolówkę. Dopiero w 27. minucie próba Jezioraka. Jeden z zawodników ze Szczecina strzelał zbyt lekko, Mateusz Sochalski tylko odprowadził piłkę wzrokiem. W 38. minucie, MKP powinien wyjść na prowadzenie. Maciej Góra znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem Jezioraka, ale nie trafił zbyt czysto w piłkę i minęła ona jedynie słupek.
Dwie minuty później, Mateusz Jureczko próbował bezpośrednio z rzutu wolnego (podyktowany za faul na Jabłońskim), bramkarz odbił piłkę na rzut rożny. 43. minuta to natomiast okazja gości. Piłkarz Jezioraka dośrodkowywał z rożnego, piłka omal nie wkręciła się do siatki MKP. Mateusz Sochalski odbił futbolówkę na kolejny korner.
60 sekund później, piłkarz ze Szczecina próbował strzelać głową, ale obok bramki po dośrodkowaniu z “rogu”.
Do przerwy nie widzieliśmy w Szczecinku bramek.

Druga połowa zaczęła się od ataków MKP. W 48. minucie Łukasz Jurjewicz dośrodkował z rzutu wolnego w pole karne, tam do piłki skakał Bartłomiej Woźniak, ale jego strzał minął bramkę.
W 56. minucie spotkania wprowadzony wcześniej na plac gry Cezary Palus, strzelał z wysokości pola karnego, ale również niecelnie - ponownie obok bramki.
Po minucie gra przeniosła się na drugą stronę boiska, ale i tutaj goście nie trafili nawet w światło bramki strzeżonej przez Mateusza Sochalskiego. W 60. minucie zawodnik rywali został zablokowany w polu karnym i Jeziorak miał jedynie rzut rożny.
W następnych minutach, nie widzieliśmy zbyt wielu ciekawych akcji. Dopiero w 72. minucie przeciwnicy ze Szczecina po rykoszecie mieli rzut rożny. W 73. minucie ponownie uaktywnił się Cezary Palus. Uderzał z dystansu, lecz wysoko nad bramką. W 75. minucie, po jednej z akcji, Jeziorak objął prowadzenie. Patryk Gawiński skierował piłkę do bramki MKP z bliskiej odległości. Gospodarze ruszyli do jeszcze większych ataków. W 83. minucie Marcin Kaszczyc zbiegł ze skrzydła, dośrodkował w pole karne, tam nieczysto w piłkę trafił Adam Jabłoński, przyjął ją klatką piersiową i uderzył - nad bramką - Daniel Szymański.
Jeszcze w 87. minucie próba Pawła Bednarskiego zza pola karnego, ale także nad bramką.
Goście nie dali się pokonać już do ostatniego gwizdka. A gdy ten już się pojawił, mogli cieszyć się z trzech punktów.

Dla MKP, który po raz kolejny nie zagrał złego spotkania, to trzecia przegrana w bieżących rozgrywkach - także trzecia na swoim stadionie. MKP w tabeli spadł na 5. miejsce (15 pkt), prowadzi rewelacyjny beniaminek, Morzycko Moryń (21 pkt). W następnej kolejce (30.09), szczecinecczanie zagrają w Kamieniu Pomorskim z miejscowym Gryfem.


Miejski Klub Szczecinek - Jeziorak Szczecin 0-1 (0-0)

MKP: Sochalski, Hayashi, Woźniak, Jurjewicz, Sojka, Góra, Malczyk (74. Bednarski), Jureczko (50. Palus Ż), Kaszczyc, Jabłoński, Szymański


Patryk Witczuk
Miejsce zdarzenia mapa Szczecinek

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2017-09-23 23:54:51

    Darzbór i Wielim pozdrawia Jezioraka:)))Super robota, panowie:)))) Dziękujemy za wynik :: )))

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2017-09-24 10:45:44

    "piłkarska" jesień smutno sie zaczęła dla miejscowych kibiców. Kto i kiedy prezerwie te lata udawania piłki noznej i jej poziomu w miasteczku z tamimi ambicjami i tak pewnym burmistrzem rozwoju tej rolki papieru toaletowego. Że to jrezcze sie komuś chce i opłaca? Zróbcie żużel, stadion był lecz i to szlag trafił.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do