
Inicjatywa ta spotkała się z bardzo pozytywnym odbiorem wśród mieszkańców Szczecinka. Poparli ją wszyscy radni Rady Miasta ponad politycznymi podziałami. Niestety, na razie wszystko wskazuje na to, że było to tylko pojedyncze działanie, podyktowane wyborami. Mowa o finansowym wsparciu, jakie Hospicjum im. św. Franciszka z Asyżu przekazał w tym roku samorząd Miasta Szczecinek. W przyszłorocznym budżecie próżno szukać pieniędzy przeznaczonych na ten cel. Dlaczego?
O dotacji w wysokości 100 tys. zł, którą miasto przekazało szczecineckiemu hospicjum, szczecineckie i regionalne media głośno informowały w połowie maja tego roku. W trakcie konferencji prasowej, w której uczestniczyli burmistrz Daniel Rak oraz prezes hospicjum ks. Marek Kowalewski, podpisany został list intencyjny dotyczący dalszego wspierania działalności szczecineckiej placówki przez miasto.
O tym wydarzeniu w mediach społecznościowych informował również mieszkańców Szczecinka burmistrz Daniel Rak. Burmistrz zadeklarował, że w kolejnych latach miasto nadal będzie dofinansowywać tę placówkę.
Podczas piątkowej (22.11) konferencji prasowej, w trakcie której Daniel Rak podsumował miniony rok, padły informacje na temat zrealizowanych obietnic wyborczych. Wśród tych już “odhaczonych” przez burmistrza znalazło się dofinansowanie funkcjonowania szczecineckiego hospicjum stacjonarnego. Co więcej, mimo złożonych deklaracji, w przyszłorocznym budżecie Miasta Szczecinek pieniędzy na szczecineckie hospicjum nie zarezerwowano. Można więc przypuszczać, że było to tylko jednorazowe - podyktowane kampanią wyborczą wsparcie.
Fakt, że pieniędzy na szczecineckie hospicjum w przyszłorocznym budżecie nie ma, potwierdził w swojej krótkiej odpowiedzi udzielonej naszej redakcji Daniel Rak:
- W poprzednich latach Zarząd hospicjum spotykał się i rozmawialiśmy na temat tego, jakby to wprowadzić. Były prowadzone rozmowy. W tym roku bodajże wpłynęło pismo o tym, żeby zabezpieczyć takie środki.
Żadne rozmowy dalej nie zostały podjęte. Na chwilę obecną nie ma takiego tytułu w budżecie
- przyznał burmistrz.
Przypomnijmy, że propozycja wsparcia szczecineckiego hospicjum z budżetu miasta wielokrotnie padała ze strony radnych opozycyjnych do większościowych klubów PO czy KO. W hospicjum jest 15 miejsc, z czego NFZ refunduje pobyt 12 podopiecznym. Zarząd hospicjum podejmuje starania, aby wszystkie hospicyjne miejsca były refundowane. Refundacja funduszu to jednak nie wszystko. Działalność hospicjum jest możliwa dzięki dodatkowym zbiórkom, darowiznom i odpisom z jednego procenta. Podczas listopadowej zbiórki, mieszkańcy Szczecinka, powiatu i okolic wsparli placówkę kwotą ok. 83 tys. zł.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Hospicjum? Górka Rynkowa czeka.
Jeżeli ta placówka ma kontrakt z NFZ, to powinna sie z tego utrzymac. W mieście jest wiele podmiotów leczniczych, dlaczego akurat hospicjum miałoby być promowane. w innych miejscach mieszkańcy też się leczą.
To nienajlepiej, ze ratusz w jednym roku przekazuje na hospicjum 100 tysiecy a w drugim nic. Kwota 50 tysiecy na pewnoby sie przydala. Pamietajmy, ze zestaw instrumentow przy Kopernika pochlonal 200 tysiecy, z czego 20 tysiecy poszlo na srednie bebny.
Odhaczone sukcesy, których rak nawet nie był autorem. Na konferencji powiedzial, że miasto uratowalo Hospicjum jakby od tych kilkudziesięciu tysięcy zalezalo istnienie całej instytucji. Rak to klamca i tyle, a Wy snujcie te swoje teorie o faworyzowaniu i innych potrzebujących.
Gość - niezalogowany
2019-11-25 13:56:25 obyś nie musiał skorzystać z tego przybytku...
Prawda jest taka: Rak mija się z prawdą, nie pierwszy już raz.
Rząd sprowadził do Polski 18 ton złota z Anglii a nie ma pieniedzy na dofinansowanie hospicjów , rzad który ma na sztandarach wypisane ochronę życia od poczęcia do śmierci !!!
Na NFZ - póki on jest w pisowskich łapach, nie ma co liczyć.
Żądam wykreślenia z budżetu 1,8 mln zł z debilnego pomysłu "wyciągu narciarskiego" na górce rynkowej i wpisania tytułu "dofinansowanie Hospicjum" z kwota 200 tys. zł.
To jest ŻĄDĄNIE.
ŻĄDANIE CZŁOWIEKA JESZCZE ZDROWEGO.
.
Dla odmiany pieniądze przeznaczyć na rehabilitację dzieci. One tez potrzebują wielkiego wsparcia, a rodziców nie zawsze stać na tyle, ile potrzeba!
To po co kwestują z urzędu miasta a potem maja to w d...e, wolą górkę rynkową żeby połamać kości.
Z ludzkiego punktu widzenia miasto powinno , może nie utrzymywać , ale choćby wspierać hospicjum . Nie każde miasto ma taki przylądek opieki i nadziei dla ludzi , którzy tej nadziei już nie mają . Żeby jeszcze siostra Barbara była światełkiem tej placówki i oazą serdeczności , a nie surową apodyktyczną matroną , bez cienia uśmiechu .To specyficzne miejsce i wymaga specjalnych cech charakteru, a nie tylko habitu. Uśmiech i serdeczność dają dużo więcej , niż oczekujemy .
Hmm zasadniczo to tylko koszt wyremontowania jednego przystanku... Niech no dobrze policzę, starczyłoby tak na 30 lat wspierania :D
Ale za to na chore pomysły kasa się znajdzie.
gość 2019-11-25 16:31:35 Rząd sprowadził do Polski 18 ton złota z Anglii...
Nie 18 ton tylko 100 ton. Te 100 ton złota zmieściłbyś w pokoju na dywanie 2x3 metry i 1 metr wysokości.
Tylko ta operacja nie jest powodem do dumy tylko trzeba zacząć się bać. Te złoto zostanie sprzedane na ratowanie Polski przed losem takim, jak miała Grecja. Jedyny ratunek, to POGONIĆ PiS w 3,14zdu
NFZ płaci na utrzymanie tej placówki. Skarb państwa z naszych podatków hojnie wspiera kościół. Ciągle mało?
O Allachu, dlaczego pokarałeś mieszkańców Szczecinka takim burmistrzem.
Nie po myśli (pazerności) jhd, to i taka decyzja następcy. Ot i wsio.
P.S. Co do zakonnicy p. Barbary. Pamiętajcie, Hospicjum wymaga twardej ręki, od uśmiechów są inne opiekunki.
Dawne jednorazowe wsparcie hospicjum przez urzad miasta kosztowalo 100 tysiecy, czyli tyle co jeden przeciekajacy przez sciany multiprzystanek w Szczecinku. ,,gość 25/11/2019 Hmm zasadniczo to tylko koszt wyremontowania jednego przystanku... Niech no dobrze policzę, starczyłoby tak na 30 lat wspierania :D."
DLACZEGO NIE MOŻNA ZROBIĆ TAK, JAK Z PEWNĄ PRYWATNĄ FIRMĄ PEWNEJ PANI, ZWIĄZANEJ Z PEWNYM PANEM, KTÓRA MIMO ZADŁUŻENIA SZPITALA DOSTAWAŁA MIESIĘCZNIE 70 000 ZŁOTYCH?
Państwo zamiast dotować termy biznesmena z Torunia niech da na hospicja.
popszedni burmistsz propaguje oszczędmniejsze rozwiązania. PO myślcie nad tym.
do gość 2019-11-26 15:32:18. Czyli chyba w miarę dobrze policzyłem, z tego co pamiętam 3,2 miliona zł za przystanki. Wychodzi 32 lata dofinansowania rocznie po 100 000zł. Chyba ze się gdzieś pomyliłem
JHD zrobi co obiecał i hospicjum nie będzie już potrzebne.
Pan burmistrz Daniel Rak publicznie obiecał wspierac szczecineckie hospicjum i sie z tej oficjanej obietnicy wycofal, chociaz pozowal do zdjec z mlodzieza zbierajaca datki do puszek w czasie Wszystkich Swietych. Slupek przystankowy przydalby sie chorym na wozkach inwalidzkich i ludziom odwiedzajacym kosciol i minizoo na osiedlu Lesnym. Autobus spalinowy dalby rade zrobic od ulicy Pilskiej dodatkowe 800 m bez zgasniecia, dla niepelnosprawnych ta odleglosc ma duze znaczenie!
Jak mogą być pieniądze na wsparcie hospicjum, skoro są nowe duże wydatki dla nadwornego adwokata ratusza. Przecież nie pracuje za najniższą i nie za prywatne pieniądze klienta, a wiadomo, że to potrwa.
Panie Danielu: Znamy się, lecz się nie ujawniam. Idea wsparcia Hospicjum jest wielka i potężna. I tu wcale nie chodzi o polityczne słupki popularności.. Nikt z nas nie wie, czy nie będzie musiał sam, ze sobą, trafić do budynku Księdza Marka. Odwracanie się "w połowie drogi" tego, co wspieraliśmy latami razem kwestując na 1 listopada.... Po prostu NIE WYPADA. To jest NASZE DZIEŁO SAMORZĄDOWE! TYM BARDZIEJ, ŻE jutro MOŻEMY STAĆ SIĘ PENSJONARIUSZAMI u Marka.