Reklama

Marina na skraju

19/10/2008 14:46

artykuł ukazał się w 473 wydaniu Tematu

Na razie nie wiadomo kiedy, ale już wiadomo gdzie. Na niewielkim półwyspie na jeziorze Trzesiecko, leżącym tuż przy granicy administracyjnej miasta od strony Trzesieki, powstanie marina. Być może ratusz pozazdrościł wielu mazurskim ośrodkom turystycznym ich jachtowych portów, cieszących się pośród turystów olbrzymim wzięciem? Na razie opracowywana jest koncepcja projektowa i niewykluczone, że w najbliższym czasie wykonany zostanie projekt budowlany a wraz z nim pojawi się pozwolenie na budowę. W tym numerze możemy zaprezentować naszym Czytelnikom tzw. wizualizację, czyli marinę widzianą z lotu ptaka.
    Będzie to, obok wyciągu narciarskiego, drugi obiekt związany z infrastrukturą turystyczno – wypoczynkową na naszym jeziorze. Oddany do użytku w lipcu wyciąg narciarski, który być może dla wielu mieszkańców jest nieco kontrowersyjną budowlą, cieszy się sporym wzięciem. Amatorzy narciarstwa nie tylko wodnego, mają szansę skorzystania z toru nawet po letnim sezonie. Uwarunkowane jest to jedynie łaskawą, czyli inaczej mroźną zimą, podczas której na jeziorze pojawi się dostatecznej grubości lód i nieco śniegu, a wówczas  Zakopane będzie na miejscu.
   Zgodnie z koncepcją projektową marina ma być wybudowana na półwyspie leżącym obok niestrzeżonej plaży tuż przy Trzesiece. Teren jest własnością miasta, a więc z jego zagospodarowaniem kłopotu nie będzie.
  - Marina bedzie doskonale widoczna z ul. Kościuszki (szosy), jadąc od strony Trzesieki – mówi wiceburmistrz Daniel Rak. - Jej lokalizacja nie jest przypadkowa. To miejsce nie jest narażone na silne podmuchy zachodnich wiatrów, jak również jeziornych prądów. W tej mierze posiłkujemy się wiedzą osób, które korzystają z naszego akwenu, a więc praktyków a nie teoretyków. 
  - Początkowo rozważaliśmy, aby marinę zrobić na Polskim Wale, leżącym już pod drugiej stronie jeziora na wysokości Trzesieki – kontynuuje wiceburmistrz. - Niestety, najpierw musielibyśmy zmienić zapisy w planach zagospodarowania przestrzennego, zaprojektować dojazdy, a przede wszystkim poczekać na ewentualną zgodę MSWIA na powiększenie terenów administracyjnych miasta. Są to zbyt odległe terminy, które oddaliłyby realizację naszych zamierzeń.
    Zdaniem wiceburmistrza, ze względu na silne podmuchy zachodniego wiatru, najlepszym miejscem na budowę jachtowej przystani byłby Polski Wał. To miejsce ma jednak kilka bardzo istotnych mankamentów, pośród nich m.in. zbyt mały obszar ograniczony wzgórzem, które jest objęte ochroną konserwatorską, jak również fatalny dojazd od strony miasta. 
  – Natomiast na półwyspie przy ul. Kościuszki, jak obliczamy, może powstać marina na 80 miejsc postojowych dla jachtów i żaglówek  - uważa wiceburmistrz. - Jest też jeszcze sporo miejsca pod jej ewentualną rozbudowę. Mam nadzieję, że kiedyś my, albo już nasi następcy przejmą te tereny, ponieważ aby infrastruktura turystyczna mogła się prawidłowo rozwijać, musimy ożywić drugą stronę jeziora. To jest po prostu konieczność.
   Aby zdobyć fundusze na zagospodarowanie jeziornego brzegu od strony miasta, ratusz zamierza złożyć wniosek do Regionalnego Programu Operacyjnego do działu  „turystyka”.   Projekt przewiduje m. in. odrestaurowanie zabytkowego skrzydła rycerskiego Zamku Książąt Pomorskich. Fundamenty tej jednej z najstarszych zachowanych budowli pochodzą prawdopodobnie jeszcze z czasów założenia miasta. Na restaurację tej części zamku, w którym  ma się znaleźć centrum konferencyjne, należy wydać  ok. 13 mln zł. Inną inwestycją, związana z kompleksowym programem zagospodarowania jeziornych brzegów, jest przebudowa strzelnicy a także, a może przede wszystkim, modernizacja zabytkowego parku. Łączny koszt inwestycji związanych z turystyką i wypoczynkiem obliczany jest na 24,6 mln zł. Marinę i modernizację plaży miejskiej być może się uda umieścić na tzw. liście indykatywnej. 
   Powstanie mariny w tej części jeziora, zdaniem wiceburmistrza, dla miasta jest wręcz strategiczną inwestycją. Jej budowa przyczyni się do ożywienia tej części jeziora.
  Czy marina będzie miała powodzenie zważywszy, że jezioro jest puste a żagli jak na lekarstwo? – Podczas naszego ostatniego spotkania z samorządowcami z Chojnic rozmawialiśmy na temat zagospodarowania ichnego jeziora Charzykowy. Dowiedziałem się, że tamtejsza marina może pomieścić 120 jednostek i jest już za mała! Budując ją też nie wierzyli, że taki obiekt jest potrzebny – odpowiada wiceburmistrz.              

               

(jg)

 

artykuł ukazał się w 473 wydaniu Tematu

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Głupocie STOP - niezalogowany 2008-11-22 22:40:53

    Można jeszcze most od ul. Parkowej aż do kanału na Wilczkowo. I będzie to mój głupi pomysł, bo narazie patent na takie pomysły ma komandor Boguś S.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Mój podpis - niezalogowany 2008-10-25 17:22:09

    A do tego wszystkiego ładny kawał został wyłączony, ponieważ postawiony został kretyński wyciąg narciarski, okupowany na ogół przez dresiarstwo.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Polka - niezalogowany 2008-10-25 13:01:20

    Powiem tak: Marina na tak małym jeziorze to trochę bezsensowny pomysł. Kiedyś wybraliśmy się żaglówką po Trzesiecku i zajęło nam to raptem godzinę...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Paweł Kloc - niezalogowany 2008-10-24 00:15:10

    I znowu będą wycinać drzewa!!!! Domy dla rodzin wielodzietnych budujcie,a nie obstawiacie nasze piękne jezioro cuchnącymi knajpami i zbytkami niszczącymi krajobraz.Już nie długo trzeba z tego miasta uciekać.Chcą z niego zrobić dół kloaczny dla nowobogackich szumowin.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do