
Małe kaczuszki wpadły do studzienki. Niezbędna okazała się pomoc specjalisty
Ptactwo wodne na jeziorze Trzesiecko i rzece Niezdobnej naprawdę znajduje się pod opieką mieszkańców. Jeden z nich wykazał się wyjątkową spostrzegawczością, dostrzegając uwięzione młode kaczuszki. Wszystkie wpadły do studzienki burzowej przy ul. Kościuszki. Tuż obok niej krążyła ich mama. O zdarzeniu została poinformowania Straż Miejska w Szczecinku, która z kolei ściągnęła na miejsce pracownika Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji.
Już po chwili małe kaczuszki bezpiecznie zostały przetransportowane do jeziora, co możecie Państwo obejrzeć w materiale wideo.
info/wideo: SM
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Huh. Kaczuszki i bohaterscy strażnicy. Podpisujesz, czy gaz?
Przeginasz. Wyobraź sobie takie miasto bez Straży Miejskiej, każdy czasem popełnia błędy i tamtych ludzi już nie ma. Może ty byś te kaczki ratował?
Ratował to pracownik PGK. SM jedynie przeniosła pudełko. Cóż za bohaterstwo! Większe niż tego, który wszedł po kota aż po kostki do wody :D :D :D
I właśnie takie postawy obywatelskie mieszkańców oraz strażników miejskich należy chwalić. Empatia, pomoc i dobrze zorganizowana akcja - przede wszystkim. Też nie przepadam za strażnikami, jednak przypadkach wymagających pomocy - owszem. Natomiast prześmiewcze komentarze - nie w tym miejscu. Nie musicie udowadniać swojej niskorosłości! Pozdrawiam - kwa, kwa.