"Mała" obwodnica będzie gotowa do września 2012

Tu przynajmniej nie ma przedwyborczego happeningu i obietnic, jak to ma miejsce w przypadku budowy wschodniego obejścia Szczecinka (duża obwodnica) w ciągu drogi krajowej nr 11. Mowa o tzw. małej obwodnicy miasta.
    Robotnicy rozpoczęli budowę północno - zachodniego obejścia Szczecinka od prac niwelujących pagórkowaty teren na byłym poligonie jednostek szczecineckiego garnizonu, w pobliżu ostrego zakrętu ulicy Kołobrzeskiej na osiedlu Zachód. Z dnia na dzień raźno poruszają się w głąb autodromu. Musieli "pokonać" dorodne zakrzaczenia, a nawet rów czołgowy wypełniony wodą. Wszystko po to, by zbudować blisko 3-kilometrową jezdnię z trzema rondami, która utworzy zupełnie nowy odcinek drogi wojewódzkiej nr 172 Szczecinek - Połczyn Zdrój i otrzyma też łącznik z DK 11. Efekty dotychczasowych prac widać gołym okiem, a przyszła droga przybiera coraz realniejsze kształty.
    Plac budowy odwiedziliśmy w poniedziałek 5 września. Od kilku dni firma realizująca budowę (podwykonawca - szczecinecka WEKTRA) może już wycinać drzewa, które dotąd przeszkadzały w pracach ziemnych. W tym miejscu przypomnijmy, że generalnym wykonawcą inwestycji jest wrocławska firma WROBIS.
    Nie ma się, co dziwić pośpiechowi na placu budowy.
Współfinansowana przez Unię Europejską z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Zachodniopomorskiego, również przez szczecinecki samorząd inwestycja, jest już i tak mocno opóźniona. Pierwotnie zakładano, że ruszy na przełomie ubiegłorocznego lata i jesieni. Niestety, ruszyła dopiero 9 miesięcy później. Czasu jest bardzo mało. Inwestycja powinna zostać sfinalizowana do 15 września 2012 roku.
    Kontrakt opiewa na kwotę blisko 14 mln zł bez VAT. Arteria otrzyma nawierzchnię bitumiczną, ścieżkę rowerową i chodnik o nawierzchni z kostki betonowej, przepusty, kanalizację deszczową oraz oświetlenie drogowe. (sw)