
Ze względu na błyskawicznie kurczącą się pokrywę lodową na jeziorze Wilczkowo, organizatorzy Zawodów Grand Prix Polski o Mistrzostwo Polski w Wędkarstwie Podlodowym zdecydowali o skróceniu imprezy o jeden dzień.
- Od środy lodu ubyło około 7-10 cm. Dziś pokrywa lodowa liczy jeszcze około 20 cm, ale niemal z godziny na godzinę staje się cieńsza. Dlatego jury mistrzostw postanowiło, że II i III tura zawodów rozegrana zostanie w sobotę (25.02) i jeszcze dziś, zamiast, jak uprzednio planowaliśmy w niedzielę, zakończymy mistrzostwa. Oficjalna ceremonia odbędzie się o godz. 20 - mówi "Tematowi" Artur Kalinowski, sędzia główny Mistrzostw Polski.
Rzeczywiście, poruszanie się po lodzie na Wilczkowie wymaga niemal akrobatycznych umiejętności. Po opadach deszczu na lodzie jest bardzo ślisko. Każdy ruch wymaga niezwykłej ostrożności, bo o upadek nietrudno. Wędkarze, jurorzy i zabezpieczający ich ratownicy poruszają się po lodzie na butach uzbrojonych w raki. (sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
ja jechałem od strony dawnej Trzesieki :) Peugeot 407 niziutki - bez wiekszych problemow dojechałem , gorzej z arkingiem na miejscu bylo :) oczywiscie na koniec myjka pod tesco :) Pozdrawiam
Chyba że dobrą terenówką.Błoto, błoto i jeszcze raz błoto.