
Czy w czasie trwania pandemii koronawirusa zakażeni pacjenci w każdym przypadku mogą liczyć na właściwą pomoc lekarską? Po licznych zgłoszeniach dotyczących tego właśnie problemu Ministerstwo Zdrowia postanowiło wydać nowe rozporządzenia, zgodnie z którym lekarze POZ mają obowiązek zbadania pacjentów powyżej 60 roku życia z Covid-19. Badanie powinno odbyć się w domu w ciągu 48 godzin od potwierdzenia zakażenia. Część lekarzy przeciwko takim rozwiązaniom protestuje. Wśród nich jest poseł ze Szczecinka Jerzy Hardie-Douglas (KO).
Szczecinecki poseł wyraził swoją krytyczną opinię wobec wspomnianego rozporządzenia na jednym z ostatnich posiedzeń Komisji Zdrowia.
Ten pomysł, że trzeba w ciągu 48 godzin dotrzeć do zakażonego pacjenta po 60 roku życia, jest pomysłem absurdalnym. Jest pomysłem niewykonalnym
- mówił Jerzy Hardie-Douglas.
Poseł zwrócił uwagę, że lekarze POZ mają pod opieką średnio po 2-3 tys. pacjentów. W czasie wzmożonych zachorowań przyjmują średnio po 100 pacjentów dziennie.
Obarczanie ich koniecznością dojechania do pacjenta, z którym się bardzo często nic nie dzieje, jest marnowaniem sił i środków. To spowoduje nieuchronnie gorszą opiekę nad ludźmi, którzy chorują na inne choroby
- ocenił Jerzy Hardie-Douglas.
Zdaniem posła, jeśli ponad 60-letni pacjent ma Covid-19, ale “nic się z nim nie dzieje”, to lekarz i tak musi go zbadać.
Powinien przebrać się w kombinezon, maskę i pojechać do pacjenta, o którym wiadomo, że może lekarza zainfekować. Jest to wpisane w ryzyko lekarzy POZ, którzy codziennie badają 2-3 pacjentów z Covid-19.
- wskazał.
To pomysł, z którego powinni się państwo wycofać. On jest nie do zrealizowania
- dodał poseł.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Pogorszenie następuje zwykle w 5-6 dobie, więc wcześniejsze obowiązkowe badanie jest bez sensu.
Najlepiej nich ludzie padają jak kawki ,a doktorek łupie kasę na covidzie i leczy przez telefon.
Panie Douglas, a za dodatek 15 tys miesięcznie mogą badać?
JHD to chodzące sprzeczności. Najpierw bagatelizował covida płynnie przechodząc do propagowania zamordystycznych metod, a obecnie, po raz kolejny zaprzecza sam sobie mówiąc "Obarczanie ich koniecznością dojechania do pacjenta, z którym się bardzo często nic nie dzieje, jest marnowaniem sił i środków." Zdecyduj się pan, czy my mamy pandemię strasznego wirusa, czy plandemię. Ok. milion ludzi jest bezprawnie i bezpodstawnie zamkniętych w domach, chorych, z którymi nic się nie dzieje. Skoro nic się nie dzieje to po co ten cyrk?
Zrażają innych, to się dzieje.
Ale brednie, zaszczepiony lekarz boi się pacjenta który ma katar.
Dlaczego każę sie ludzi mandatami w sklepach za brak maski a pana posła NIE. Na zdjęciu wyraźnie widać, że nie stosuje się do nakazu.
Na zdjęciu też widać wyraźnie że poseł zabiera głos, a wypowiadanie się z maseczka na ustach to nieporozumienie. Uważam że takie zabieranie głosu ma jedynie na celu to aby nie być zrozumiałym.
Lekarze rodzinni w większości są też po 60-tce, wiec obarczanie ich bezsensowną dodatkową pracą jest proszeniem się aby przeszli na emeryturę i pozostawili puste gabinety. Młodych lekarzy rodzinnych brakuje.
Przecież mówił, że to zwykła grypa. Demencja?
Panie JHD jak to jest z tym brakiem lekarzy? Ci co kończyli studia za społeczne pieniądze teraz zamiast leczyć chorych siedzą w sejmowych i senatorskich ławach,do nich też Pan należysz.Proszę więc lepiej nie zabieraj Pan głosu bo to wstyd.
Idź dalej człowieku. Zlikwiduj pogotowie. Też zapewne nie zawsze są w stanie dojechać na czas.