Pogoda teraz: 9°C | zachmurzenie umiarkowane
Reklama
Kto będzie mógł pływać po jeziorze Dołgie? Mieszkańcy domagają się ciszy
23/09/2021 10:51
Czy nad położonym nieopodal Szczecinka jeziorem Dołgie zrobi się cicho? Wraca kontrowersyjna sprawa używania nad Dołgiem motorówek i skuterów wodnych.
Przypomnijmy, że niczym niezakłóconej ciszy domagają się mieszkańcy, zmęczeni uciążliwym hukiem skuterów wodnych i motorówek nad jeziorem Dołgie. Petycja, podpisana przez blisko 900 osób trafiła do przedstawicieli powiatu w ubiegłym roku. Projekt uchwały o wprowadzeniu zakazu używania jednostek pływających o napędzie motorowym na jeziorze Dołgie, zlokalizowanym w gminach: Biały Bór i Szczecinek był również rozpatrywany na obradach Rady Powiatu. Kiedy już wszystko wydawało się przesądzone, sprawa przybrała nieoczekiwany obrót.
Po burzliwej dyskusji, Rada Powiatu doszła do wniosku, że wniosek mieszkańców, pragnących ciszy, został źle przygotowany. Zwrócono też uwagę, że nie wiadomo, kto i w jakim zakresie mógłby poruszać się po jeziorze Dołgie motorówką. Wątpliwości wzbudził także poziom hałasu.
Po konsultacji z prawnikiem okazało się, że takie badanie wprawdzie nie jest konieczne, ale dla nas byłoby merytorycznie bardzo ważne. Chcielibyśmy oprzeć naszą opinię o merytoryczne przesłanki
- przekonywał Marek Stasiuk.
Zobacz także:
Jak dodał, obok osób chcących ciszy i spokoju nad Dołgiem pojawiła się grupa mieszkańców przeciwna wprowadzaniu zakazów. Oni także chcieliby zebrać stosowne podpisy, a to jeszcze bardziej komplikowało sprawę. Zdaniem Marka Stasiuka, problematyczne wydawało się też zezwolenie na używanie motorówek przez obecnego dzierżawcę jeziora. Do tego dochodziła jeszcze kwestia planu zagospodarowania przestrzennego.
Po roku od tamtych burzliwych obrad temat ciszy nad jeziorem Dołgie znów zostanie przedstawiony powiatowym radnym w trakcie sesji Rady Powiatu. Projekt uchwały wprowadza zakaz używania jednostek pływających, napędzanych silnikami spalinowymi na jeziorze Dołgie, położonym w Gminie Biały Bór i Szczecinek.
Wspomniany zakaz ma nie obejmować policji, straży miejskiej lub gminnej, pogotowia ratunkowego, straży pożarnej, straży rybackiej, Lasów Państwowych, wodnych służb ratowniczych, służb ochrony środowiska oraz podmiotów uprawnionych do prowadzenia gospodarki rybackiej, w tym dzierżawców i użytkowników jeziora - podczas wykonywania czynności służbowych oraz zadań gospodarczych. Zakaz nie będzie dotyczył również jednostek pływających napędzanych silnikami spalinowymi o mocy silnika do 5 kW.
Jak czytamy w uzasadnieniu do projektu uchwały, załączone do uchwały listy poparcia wskazują, że mieszkańcy oraz turyści przebywający na jeziorem Dołgie oczekują wprowadzenia zakazu używania jednostek pływających, napędzanych silnikami spalinowymi. Ponadto, jezioro wykorzystywane jest głównie dla celów turystycznych oraz amatorskiego połowu ryb.
Uchwała uwzględnia ten fakt, wyłączając spod zakazu jednostki pływające, napędzane silnikiem spalinowym o mocy do 5 kW. Jezioro użytkowane jest także przez Przedsiębiorstwo Rybackie w Szczecinku, które na podstawie stosownej umowy z właścicielem jeziora prowadzi działalność gospodarczą w zakresie odłowu ryb. Uchwała uwzględnia ten fakt, wyłączając spod zakazu podmioty uprawnione do prowadzenia gospodarki rybackiej, w tym dzierżawców i użytkowników jeziora - podczas wykonywania czynności służbowych oraz zadań gospodarczych.
O tym, kto i czym będzie mógł pływać po jeziorze Dołgie radni powiatowi zadecydują w trakcie obrad. Sesję Rady Powiatu zaplanowano na koniec września.
Foto: Pixabay.com
Aplikacja temat.net
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo Temat Szczecinecki Temat.net
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 3
- Dom i ogród 38
- Motoryzacja 33
- Nieruchomości 33
- Praca 19
- Usługi i firmy 15
- Moda 12
- Elektronika / AGD 8
Reklama
Reklama
Brzmi podobnie do pisowskiej uchwały o przeciwdziałaniu nepotyzmowu. Nie można chyba, że jest się w trudnej sytuacji lub jest się wybitnym fachowcem :) III RP to dno dna, żeby rokczadu procedować proste sprawy. Kiedyś ludzie wezmą widły i was pogonią notable.
Bardzo dobry zakaz! Mam nadzieję, że podobny zakaz będzie w Szczecinku. To istna patologia się zrobiła. W Szczecinku jakiś IDIOTA! pruł ponad 100kmh skuterem kiedy słońce było już nisko i mogło go oślepić. Kajakiem strach wypłynąć bo można zginąć. Nie może być że jeden się cieszy i pływa sobie w kółko a kilkaset! osób przebywających wtedy w parku musi tego słuchać. Park powinien być strefą ciszy! I co innego statek - jego praktycznie nie słychać. Rybacy też mają ciche te motory i płyną w dane miejsce i tam zostają na dłużej, a te gówniane skutery przypominają natrętną muchę latającą obok głowy o 5 rano... Radni czas się tym zająć.
Sytuacja powinna być odwrotna. Do pływania skuterami powinny być wyznaczone nieliczne jeziora, a większość właśnie powinna być strefami ciszy.
Szkoda ze nikt z redaktorów nie pojedzie tam i nie posłucha, choćby po to żeby wyrobić sobie własną opinię na temat na który pisze artykuł . Pomimo ze mieszkam przy samym jeziorze nie słyszę tego „strasznego hałasu”.
Może jesteś głuchy,. Albo jesteś właścicielem skutera.
Kilku na skuterach ma większe prawa do szaleństw niż setki osób na brzegu do odpoczynku w spokoju. Ważniejsze jest dbanie o bezpieczeństwo pływających, któremu zagrażają ci szaleńcy.
Mam wrażenie że na tym jeziorze większym problemem są wędkarze, chcą zawłaszczyć jezioro dla siebie. Może z nimi trzeba też coś zrobić. Nie mówię o tych co wypływają na jezioro, tylko okupują mostki i wejścia do jeziora chodzi mi o miejsca kąpielowe. Rozstawi się taki z czterema wędkami i nie ma możliwości się wykąpać!. Nie wspomnę o syfie jaki zostawiają, puszki, plastyki po zanętach, czyszczą ryby gdzie popadnie. Skutery tam pływają sporadycznie, czy są uciążliwe to zależy kultury pływania której u niektóry brakuje, to samo dotyczy wędkarzy. Hałas przeszkadza zapewne osobą które tam na stałe mieszkają, mają zagrodzone wejścia do jeziora i chcą mieć spokój ale to są tereny rekreacyjne ( plan zagospodarowania przestrzennego). Aty chcąc skorzystać z jeziora przepychasz się z wędkarzami i syfem panującym tam. Niedługo będzie petycja o zakazie używania kosiarek, organizowania ognisk dla właścicieli domków letniskowych.
Wędkarze uprzejmie się posuną, pójdą dalej, w przeciwieństwie do skuterowców, których nie masz jak prosić o ciszę. Nie popływasz wpław, bo mogą ci wjechać na głowę. Ani kajakiem, ani normalną łódką wiosłową, bo robią zbyt dużą falę.
Jak można bogatym zabronić, płacą to wymagają, reszta ma się dostosować
900 osób podpisało, ze prosi o strefę ciszy. Ci wszyscy ludzie to bogacze? Piękny kraj. Bogaczami są posiadacze skuterów o dużej mocy, a nie emeryci z wędką.
Przeciez Dolgie nie ma tyłu mieszkańców. Ciekawe czy te 900 osób płaci tam podatki, czy domki wybudowane są legalnie, zgłoszone ? Jeśli maja to mogą podpisywać jakieś petycjie.
Nad Dołgie jest mnóstwo działek rekreacyjnych oraz powszechnie dostępne plaże. Ludzie przyjeżdzają tam ze Szczecinka i nie tylko. Po to by odpocząć, a nie zostać ogłoszonym rykiem skuterów.
Zakaz pływanie skuterami i jazdą motorem w mieście powinna być STANDARDEM! wyobrażacie sobie co by było jakby tak choć co 20 z nas wyciągnął skuter czy motor i zaczął tego używać ??? CISZA jest cennym zasobem i warto o nią dbać. Jeśli ktoś nie ma w sobie na tyle kultury żeby zrozumieć że to co jest miłe jemu niekoniecznie jest miłe otoczeniu to należy po prostu tego zakazać. Podobnie uważam, że palenie papierosów na balkonach powinno być zabronione i są już spółdzielnie które tego zabraniają w Polsce, ale nasza to oczywiście nic nie może :/ Pozostaje nadzieja, że kiedyś ustawodawca to zrobi.
zapraszam do szczecinka - chcesz wypocząć w parku ? ZAPOMNIJ! lepiej idź na cmentarz - zieleń ta sama a usłyszysz jedynie cichy szmer rozmów i śpiew ptaków. W parku łomot z Ordona i z drugiej strony jakże nam NIEZBĘDNY - łomot skuterów z jeziora. No nic tylko uciekać co też zrobiłem. Tylko w takim wypadku po co ładować kasę w park ???
Szkoda że mieszkańcy Szczecinka nie zasługują na ciszę... i pomyśleć że pewnie z 50 lat temu nasze jezioro było czyste i było cichutko.
Żeby chociaż ci szaleńcy na skuterach byli trzeźwi...
Jaśnie panowie na skuterach ścigają się ze sobą! Żeby zwiększyć prędkość zdejmują osłony z silnika. Hałas potworny. Plus plamy paliwa na wodzie. Ochronę przyrody i innych ludzi mają za nic.
W Szczecinku jest taki hałas od skuterów że trzeba uciekać z parku - coś tu stoi na głowie albo ja nie rozumiem. Co gorsza z drugiej strony - od ulicy jest taki sam hałas. To w zasadzie po co nam ten park w tej formie?
No w Szczecinku mamy taki paradoks, że choć park jest naprawdę piękny to ciężko znaleźć w nim wypoczynek bo jest po prostu za głośno. Błędem jest to że na Ordona i Mickiewicza jest tak duży ruch. Kiedyś jeszcze było tak że ten ruch był rano i po 15. Obecnie jest praktycznie cały czas poza nocą! Po co my tę obwodnicę S11 robiliśmy ? Wydawało mi się że po to aby Narutowicza - Słowańska przejęły "tranzyt" w mieście. W ogóle powinny powstać w mieście płatne parkingi żeby więcej ludzi wybierało autobus lub rower. Ordona powinno być całkowicie albo znacząco wyłączone z ruchu. Co to skuterów to powinny być zakazane - cisza jest ważniejsza niż zabawa kilku osób.
zapraszam do lasu(ale kulturalnie), tam jest cisza, a nie w mieście
W lesie nad Dołgim ciszy brak!