Kolorowo i międzynarodowo na scenie w kinie Wolność

Czas szybko mija – tak w kilku słowach podsumowują miniony tydzień uczestnicy międzynarodowego programu Erasmus i osoby biorące udział w wymianie polsko-niemieckiej. Gości z 6 krajów przez kilka dni gościł u siebie Zespół Szkół nr 1 im. Komisji Edukacji Narodowej w Szczecinku. Młodzi Włosi, Hiszpanie, Litwini, Niemcy oraz Turcy przyjechali do Polski, by w ramach międzynarodowego programu ERASMUS oraz wymiany polsko-niemieckiej poznawać wzajemnie odmienną kulturę innych krajów, a także by doskonalić swoje umiejętności z różnych dziedzin.

Inauguracją międzynarodowego tygodnia w „ekonomiku” było poniedziałkowe spotkanie (21.09), które miało miejsce w CK Zamek. W jednej chwili zamkową salę wypełniły dźwięki różnych języków. Była to także okazja do wzajemnego poznania się i wymienienia pierwszych wspólnych doświadczeń. Potem był przebogaty pod względem rozmaitych wydarzeń tydzień. Zwieńczeniem całego „międzynarodowego zamieszania” było natomiast spotkanie w kinie Wolność, które odbyło się w piątek (25.09) o godz. 12.00. Wówczas młodzież zaprezentowała to, z czego słyną ich kraje – kolorowe i barwne tańce narodowe. Wymiana polsko-niemiecka wyświetliła zaś klipy, które nagrała, biorąc udział w warsztatach filmowych.

- Nasi goście, aby się odpowiednio zaprezentować, przywieźli swoje narodowe stroje – powiedziała nam jedna z koordynatorek wydarzenia, Ewa Pawenta. - Będzie to nieco inny, oryginalny sposób na poznanie kultury każdego z krajów. Oprócz tego, uczestnicy polsko-niemieckiej wymiany, która w tym samym czasie odbywa się w naszej szkole, zaprezentują rezultaty swojej tygodniowej pracy. To klipy muzyczne, nad którymi wszyscy razem pracowali przez cały tydzień. 

Jak upłynął czas, w którym w Szczecinku gościli młodzi ludzie z różnych krajów? - Było bardzo miło – podkreśliła nasza rozmówczyni. - Pogoda nas pozytywnie zaskoczyła. Nasi goście są Polską oczarowani! Zarówno Szczecinkiem, jak i Toruniem czy Poznaniem, gdzie wybraliśmy się na krótką wycieczkę. W Toruniu odwiedziliśmy m.in. Muzeum Piernika, gdzie uczestnicy wymiany mogli sami przygotować swoje pierniki. Byli tym niesamowicie zachwyceni. Zaskoczyło ich bardzo samo muzeum, w którym okazało się, że właśnie w taki nietypowy sposób można się czegoś nauczyć. W Poznaniu byliśmy natomiast w Muzeum Rogala. Tu wrażenia były podobne. Byliśmy też w Szkole Baletowej i w Polskim Teatrze Tańca. Uczestniczyliśmy w kilku próbach, zobaczyliśmy, jak nauka tańca wygląda „od kuchni”. 

Ale międzynarodowy tydzień to także zwiedzanie i poznawanie atrakcji Szczecinka. – Byliśmy m.in. na rajdzie wokół jeziora, na Mysiej Wyspie zorganizowaliśmy wspólne ognisko. Przez cały tydzień młodzież uczestniczyła natomiast w warsztatach tanecznych. Uczniowie poznawali nie tylko tańce narodowe poszczególnych krajów, ale też uczyła się podstaw i choreografii tańca współczesnego. Okazało się, że wiele osób bardzo interesuje się tańcem. To była nauka, ale przede wszystkim niezapomniana, świetna zabawa. Warto nadmienić, że warsztaty poprowadziła pani Aleksandra Getka. 

Po spotkaniu w kinie młodzież wybrała się do ZS nr 1, gdzie spotka się z uczniami „ekonomika”, która przygotowała dla nich wiele atrakcji. Mówi Ewa Pawenta: – Będą konkursy, będzie też degustacja potraw. Nad wszystkim nasi uczniowie pracowali razem przez cały tydzień. To też znakomita okazja, by nasi gości mogli wreszcie zobaczyć szkołę. Jak już wspomniałam, młodzież jest wszystkim oczarowana, polskim jedzeniem, naszą gościnnością. Odbierają nas bardzo pozytywnie. To cieszy, zwłaszcza że większość z nich nigdy w Polsce nie była. Nasi uczniowie świetnie się zintegrowali. Mimo różnic kulturowych czy językowych potrafili się porozumieć. Utworzyli fajną, zgraną grupę i o to w tym projekcie chodziło. Wspólnie z pozostałymi sześcioma państwami partnerskimi już rozmawiamy o przyszłych projektach. Erasmus kończy się w maju, a my chcielibyśmy razem dalej działać. Toczymy więc rozmowy, by wejść w nowy program od września. To także byłby Erasmus. (sz)