
Dziś (czwartek 2.04) na sesji zebrała się Rada Miasta Szczecinka. Najważniejszym punktem obrad było przyjęcie (do wiadomości) stawek opłat za pobór wody i odprowadzanie ścieków. Kalkulację cen, które zaczną obowiązywać od 1 maja br. przedstawił w prezentacji multimedialnej prezes Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji Andrzej Wdowiak.
O nowych opłatach „wodno – ściekowych” pisaliśmy w artykule: „Nowe ceny za wodę i ścieki….” http://temat.net/aktualnosci/21271/Nowe-ceny-za-wode-i-scieki-w-Szczecinku.-Bedzie...-taniej!
Reasumując: Mieszkańcy Szczecinka – od 1 maja br. za pobór metra sześciennego wody i odprowadzenia takiej samej ilości ścieków zapłacą łącznie 11,69 zł brutto. To o 10 gr. mniej niż dotąd. Nowe taryfy obowiązywać będą do 30 kwietnia 2016 roku.
Dyskusja o i tak przesądzonej z góry sprawie była bardzo gorąca. Radni opozycji skarżyli się, że nie otrzymali wszystkich dokumentów (w tej kwestii), o które wcześniej prosili. W pretensjach celował zwłaszcza radny Jacek Pawłowicz, a kwestia przewijała się niemal do końca sesji. Z kolei radni rządzącej miastem Platformy Obywatelskiej podnosili, że radnego nie było na komisji (był prezes A. Wdowiak i udzielał wszelkich informacji – dop. red.), a tam jest właśnie miejsce na wyjaśnienie wszelkich wątpliwości.
Prezes Wdowiak podkreślił też, ze radny Jacek Pawłowicz otrzymał wszelkie dokumenty, jakie nakazuje przedstawić prawo. W dalszej części obrad panowie zawarli konsensus w efekcie, czego radny Pawłowicz otrzyma żądane sprawozdanie finansowe spółki za 2013 rok.
Głos w dyskusji zabrał również burmistrz Jerzy Hardie-Douglas. Burmistrz wypomniał radnym opozycji, że na sesje przynieśli 5-litrowe butelki z wodą i napisem „tańsza woda, tańsze śmieci”.
- To nie spotkanie religijne, rozmawiajmy o faktach. Opowiadanie ludziom, że cena wody i ścieków w Szczecinku jest bardzo wysoka, to bzdury – podkreślił i zaapelował do opozycji, by wreszcie ujawniła swoją receptę na obniżenie opłat za pobór wody i odprowadzanie ścieków.
Odpowiedział radny J. Pawłowicz: Cieszę się, że idziecie w kierunku naszego hasła: Tańsze miasto”, cieszę się, że realizujecie program opozycji.
Słowne utarczki pomiędzy radnymi trwały dość długo. Wiszącą w powietrzu awanturę przerwał wreszcie radny Roman Matuszak, który zawnioskował o zamknięcie dyskusji. Inicjatywa opozycyjnego radnego tak zaskoczyła radnych opozycji, że ci… poprosili o pięć minut przerwy. Ta trwała blisko kwadrans. Po niej przewodnicząca rady Katarzyna Dudź zarządziła głosowanie. Za nowymi stawkami wodno – kanalizacyjnymi opowiedziało się 13 radnych. Pięcioro (opozycja) wstrzymało się od głosu.
W dalszej części sesji radni zgodzili się pomóc Powiatowi Szczecineckiemu i przekazać kwotę 5 tys. zł na renowację pomnika byłego dyrektora szczecineckiego gimnazjum Jana Samuela Kalfussa (o sprawie pisaliśmy w artykule: „http://temat.net/aktualnosci/21535/Remont-pomnika-przy-ogolniaku-za-35-tys.-zl.-Powiatowi-pomoze-miasto).
Radni zdecydowali również o nadaniu nazwy nowej szczecineckiej ulicy (pisaliśmy o tym w artykule: http://temat.net/aktualnosci/21472/Ulica-Malczewskiego.-Gdzie-to-jest) oraz przedyskutowali problem sprawienia przez miasto pogrzebu osobom zmarłym i pochówku dzieci martwo urodzonych.
Gorącą dyskusję - zupełnie niespodziewanie - wywołał punkt porządku obrad o włączeniu terenów będących własnością firmy Kronospan do Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Z taką inicjatywą i prośbą o szybkie decyzje wystąpiła do miasta Pomorska Agencja Rozwoju Regionalnego w Gdańsku. Miasto w dość ekspresowym tempie przygotowało dokumenty i przedstawiło radnym. Zdaniem radnych opozycji – za późno.
Przy okazji radny Andrzej Grobelny próbował dowiedzieć się, jakie działania miasto podejmuje w kwestii ściągnięcia do strefy inwestorów i tym samym tworzenia nowych miejsc pracy. Z kolei radny Janusz Leszko dopytywał, co w tej kwestii zrobiła opozycja?
Na pytania radnych odpowiadał burmistrz. Jego odpowiedzi nie zadowoliły jednak radnych opozycji. Radny M. Bedka stwierdził, że: Jest pan fachowcem od wszystkiego i zapytał: Jakie wykształcenie ekonomiczne pan ma?. Wyjaśnił przy tym, że w tym wszystkim chodzi o to, że: Dokumenty otrzymujemy na wariackich papierach.
Przy okazji padło stwierdzenie, że radni PO głosują pod presją. Zareagował radny Jerzy Kania: Proszę nas nie obrażać, nam nikt nie każe głosować za czy przeciw – odparł i dodał: My pracujemy na komisjach a wy na sesji. Z kolei Radny R. Matuszak zauważył: Niepotrzebnie podgrzewany atmosferę.
W punkcie dot. zapytań i wniosków radnych znów zrobiło się kłótliwie i „ciepło”. Wpierw „pokojowo” radny A. Grobelny pochwalił szefostwo Komunikacji Miejskiej za wprowadzenie tzw. biletów dobowych. – Z tego typu przejazdów mieszkańcy korzystają chętnie – podkreślił. Radny dopytywał też, w których miejscach miasta zamontowane zostaną kamery na podczerwień?
Na pytanie odpowiedziała szefowa Wydziału Komunalnego Urzędu Miasta Anna Mista. – Jeszcze nie wiemy – stwierdziła pani dyrektor. – Będziemy konsultować to ze Strażą Miejską. (…) Na nasze pismo w tej kwestii Komenda Powiatowa Policji odpowiedziała, że powinniśmy to skonsultować z instytucją obsługującą monitoring.
Radny A. Grobelny dopytywał również, czy spod oka kamery na Mysiej Wyspie skradziono grilla. Okazało się, że tak. – Mimo pracującej tam kamery monitoring nie wszystko wyłapie – odpowiedział burmistrz.
Radny J. Pawłowicz poinformował radnych, że dziś z kolektora przy hali Ślusarnia do jeziora Trzesiecko wpłynęły zanieczyszczenia. Sprawę wyjaśnił burmistrz i szef wodociągów A. Wdowiak (pisaliśmy o tym w artykule: http://temat.net/aktualnosci/21566/Emulsja-w-Trzesiecku).
Radny M. Bedka dopytywał też obecnego na sali obrad komendanta SM Grzegorza Grondysa, czy ten złożył zawiadomienie do prokuratury o kupowaniu głosów poparcia przez osoby zbierające podpisy pod inicjatywą referendum w sprawie likwidacji formacji (wywiad z komendantem Grondysem: http://temat.net/aktualnosci/21542/10-zl-za-podpis-ws.-odwolania-Strazy-Miejskiej). Stwierdził przy tym, że jeżeli komendant tego nie zrobi, uczynią to inicjatorzy referendum. Komendant Grondys odpowiedział: Proszę bardzo.
Obrady zakończyły się złożeniem życzeń świątecznych przez przewodniczącą rady Katarzynę Dudź. (sw)
Foto: S. Włodarczyk
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
pa radny Leszko się odezwał? I nie chodziło o otworzenie okna? to żart prymaaprilisowy czy coś się stało?
Po oglądnięciu posiedzenia RM zobaczyłem ,że w zarządzie miasta mamy pana ,twu nie pana tylko typa bliźniaka posła Niesiołowskiego.Jest nim JHD,fakt trzeba mu przyznać że ma bogatsze słownictwo niż największy burak III RP,ale obrażaniem poniżaniem opozycji niczym mu nie ustępuje.W każdej szanującej się demokracji(ponoć taka u nas jest),opozycję się szanuje.To ona ma właśnie patrzeć rządzącym na ręce.No cóż szczecinecka opozycja strasznie boli PO.Mam nadzieję ,że chamskie docinki JHD nie zniechęcą opozycji do pilnowania rządzących.Patrząc na radnych PO widzę w nich maskotki modne za czasów PRL,te zwierzątka które były umieszczanie na półkach szyb samochodowych i zawsze kiwały.Cóż ale one chociaż nic nie mówiły.
Osobiście nie interesują mnie kłótnia prymitywa z przerostem ego. Rozumiem, że dalej bulimy najwięcej w najbiedniejszym województwie w Polsce. Ostatecznie będziemy wcinać szczaw z nasypu.
od kilku lat słucham JHD i nadal uważam że konsekwentnie leczy swoje kompleksiki. Żal że to ma miejsce w naszym mieście. :lol: :lol: :lol: