
Dzisiaj (niedziela, 8 sierpnia) krajowa "jedenastka" od godzin porannych została otwarta dla ruchu kołowego w rejonie ul. Sikorskiego. Od wczorajszej nocy zalana była wodami opadowymi. Dzisiejszej nocy opady były jednak znacznie mniej intensywne, i dzięki temu wody powoli ubywało. W tej chwili podtopione są jedynie depresyjnie położone w stosunku do jezdni przyległe tereny. Deszczówkę z tego rejonu odprowadza kolektor o przekroju 100 cm, który na wysokości ul. Kanałowej łączy się z z tym biegnącym od strony dzielnicy przemysłowej i stacji kolejowej. Jak nam powiedział dyrektor PWiK Andrzej Wdowiak, tak szybkie uporanie się ze skutkami nawałnicy było możliwe również dzięki ofiarności szczecineckich strażaków.
Skutki obfitych opadów dzisiaj widoczne są jedynie w parku nadjeziornym. Praktycznie większa część parku znalazła się pod wodą. Z tego powodu organizator (SAPiK) odwołał zapowiadany od wielu dni „Wielki piknik rodzinny”. Impreza miała się odbyć w muszli koncertowej. Niestety, dzisiaj w tym miejscu park przypomina jedno wielkie rozlewisko. Ponieważ tereny parkowe nie mają sieci deszczowej, nie ma szans, aby pozbyć się wody w szybkim czasie.
Duże opady spowodowały bardzo dość znaczny wzrost poziomu wód jez. Trzesiecko. Na pełną wysokość otwarto jaz na Niezdobnej. Poziom wody w Niezdobnej jest teraz taki, jak na wiosnę po zimowych roztopach. Na naszym fotoreportażu przedstawiamy zadęcia z parku wykonane w niedzielne przedpołudnie przy stadionie, plaży miejskiej, zamku, muszli koncertowej i ul. Ordona. (jg)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie