
Znajdujący się w bardzo atrakcyjnej lokalizacji budynek dawnego SzOK, w którym do tej pory mieściły się siedziby szczecineckich organizacji pozarządowych, jest w fatalnym stanie. Pierwsze prośby o interwencję w tej sprawie docierały do naszej redakcji ponad dwa lata temu. Członkowie różnych stowarzyszeń i organizacji. Zwracano uwagę m.in. na sypiące się tynki, zły stan instalacji elektrycznej, na zaniedbane od wielu lat sanitariaty i brak ciepłej wody. Podnoszono również kwestię wielu niedogodności, z jakimi muszą się mierzyć osoby niepełnosprawne.
Przez długi czas nikt w ratuszu nie zdecydował się, by wyłożyć pieniądze z miejskiego budżetu na remont. Aż do teraz. Tuż przed wyborami zauważono, że siedziby wolontariuszy nie nadają się już dłużej do użytku. Sęk w tym, że znalezione w miejskiej kasie 2,5 mln zł nie zostaną przeznaczone na przywrócenie do stanu świetności obecnej siedziby organizacji pozarządowych. Za te pieniądze wyremontowany zostanie zupełnie inny budynek – dawne skrzydło Gimnazjum nr 1 przy ul. Armii Krajowej. Wolontariusze i członkowie organizacji pozarządowych mają się tam właśnie przeprowadzić. Natomiast atrakcyjnie umiejscowiony, wcześniej wyremontowany z zewnątrz za około 700 tys. zł, budynek po dawnym SzOK ma zostać… sprzedany.
Czy o to chodziło? Dlaczego obecnej władzy tak bardzo śpieszyło się, by jeszcze przed wyborami podjąć decyzję o rozpoczęciu remontu dawnego skrzydła szkoły i wyprowadzenia wolontariuszy z centrum miasta? M.in. te pytania pojawiły się na jednej z ostatnich sesji, kiedy do miejscy radni zastanawiali się nad zwiększeniem finansowania wspomnianej inwestycji o 150 proc. do 2,5 mln zł. O tym, że jest to zły moment na realizowanie przedsięwzięć budowlanych mówił radny Roman Matuszak. Z kolei Marcin Bedka wskazał, że miasto mogło się wcześniej ubiegać o dofinansowanie. Szansą na pozyskanie dotacji mógł być rządowy program rewitalizacji społecznej, do którego ratusz zgłosił remont dworca PKP.
Czy może lepiej byłoby przenieść tę inwestycję na rok następny, a do tego czasu brakującą sumę zaoszczędzić?
– dopytywał Maciej Batura.
- To nie jest problem ostatnich 3 lat. Remont skrzydła szkoły bez dofinansowania to jakieś nieporozumienie.
– dodał Jacek Pawłowicz.
– Dla mnie kwota 2,5 mln zł to duża suma. Czy nas stać na tak drogą inwestycję?
– zastanawiał się z kolei radny Zdzisław Miechowiecki.
- Ten budynek od wielu lat niszczeje i trzeba go wreszcie przebudować. Koszty są porównywalne z tym, co teraz trzeba by było zrobić w budynku przy ul. Bartoszewskiego, gdzie obecnie mają swoje siedziby NGO. Sprzedając go, odzyskamy w przyszłości część pieniędzy. Nie ma powodów, by wstrzymywać tę decyzję. I tak już ten budynek przy Bartoszewskiego jest użytkowany warunkowo. Obiecaliśmy to organizacjom, a słowo droższe pieniędzy
– przekonywał z kolei burmistrz Jerzy Hardie-Douglas.
Przypomnijmy. O problemie niszczejącego budynku przy ul. Bartoszewskiego 12 w ratuszu mówiono już kilka lat temu. Wtedy nikt jeszcze nie informował o możliwości remontu innego obiektu i o sprzedaży atrakcyjnie położonej nieruchomości.
- Do tej pory szukaliśmy na to środków i tak trochę "rolowaliśmy" ten temat. Po przeanalizowaniu możliwości pozyskania zewnętrznych środków już można powiedzieć, że na pewno remont i cała inwestycja będzie musiała się znaleźć w naszym budżecie. Najprawdopodobniej nie ma takich programów, które mogłyby w tym zakresie zasilić budżet miasta
– informował w 2016 r. na jednej z sesji o remoncie budynku po byłym SzOK-u zastępca burmistrza Daniel Rak.
Dodajmy. Pierwsze ekspertyzy, mówiące o tym, że budynek po dawnym SzOK, wymaga solidnego remontu pojawiły się w 2009 roku. W międzyczasie budynek przeszedł też kosztowną termomodernizację.
foto: archiwum
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Obiecaliśmy to organizacjom, a słowo droższe pieniędzy – przekonywał z kolei burmistrz Jerzy Hardie-Douglas. W TAKIM RAZIE CHCIAŁABYM ODDYCHAĆ CZYSTYM POWIETRZEM!
Komu obiecano budynek po Szoku?
Kiedyś był to ośrodek kultury dla młodzieży. Chodziłem tam na naukę tańca. Ale to było bardzo dawno. Przydał by się i teraz taki z prawdziwego zdarzenia Dom Kultury dla młodzieży żeby właśnie młodzież mogła tam spędzać czas, nie na ulicach i w parku lub przystankach autobusowych.
Do tej pory Vice był pewny, że to jego wybiorą, ale z tego widać, że chyba zrozumiał, że to już jest koniec. Będziemy bardzo dokładnie obserwować ten przetarg.
Co tam jakieś 2,5 bańki dla miasta. Postawi się las parkomatów i będzie kesz i będzie git
To bardzo dobra lokalizacja dla takiego Domu Kultury. Wystarczylo by go wyremontowac i bylo by super , centrum miasta , bliasko przystanki ,lepiej by urtworzyli wiecej zajec dla mlodziey bo wszyscy robia tam kawal dobrej roboty. ale lepiej ich wywalic a Lasa Panstwowym wybudowac nowiutki budynek. Ciekawe komu obiecali budynek.... znow mieszkana do wynajecia? :/
Biedny ten, który kupi ten budynek. Zostanie odsądzony od czci i wiary przez naszych lokalnych podejrzliwców. A dla mnie takie postępowanie władz ma sens. Organizacje pozarządowe i kółka zainteresowań nie muszą byc w ścisłym centrum. Natomiast sklepy i usługi gromadzą się w centrum i tam też ten budynek znajdzie właściwe przeznaczenie.
Jajec tak obrzydził nam mieszkańcom Szczecinek, ze ręce opadają. Po 19-tej deptak 9 Maja (- Bartoszewskiego nie przechodzi przez klawiature), pusty, Plac zgniłości, pusty, jeszcze tylko duchy tańczą w galerii na dawnym ewangelickim cmentarzu. I to wsio!
Czy pomysł z parkomatami można jakoś podciągnąć pod hasło "miasto przyjazne mieszkańcom" ?
Placówka kulturalna MUSI BYĆ blisko ludzi. Inaczej - ludziom łatwiej będzie wsadzić nos w komputer, niż jechać np. Z Marcelina na dworzec PKP (chyba że z przesiadka w Gwdzie Malej), co niedawno jeszcze było pomysłem na 120% pewnym.
Jak szok by żył to po co garaż
Gwoli przypomnienia ad. "obietnic droższych pieniędzy": na początku obiecywano dla NGO remont tego budynku z przeznaczeniem go na poprawę warunków ich dalszej w nim działalności. Miejmy nadzieję, że nowo wybrane władze nie zapomną o danych szczecineckim stowarzyszeniom i fundacjom obietnicach dotyczących remontu budynku przy ul. A. Krajowej! To tyle! :]
Deweloper z masarni już zaciera rączki ?
Jaki los czeka budynek byłego SzOK? Zostanie przez burmistrza Suchowiejkę sprzedany kolegom Douglasa, tak jak zostało ustalone. Wszystko zostanie w (PO) rodzinie.
jeden z najstarszych budynków w mieście z wieloletnią historią pojdzie za bezcen dla kogos kto ma kase i znajomosci