Pogoda teraz: 7°C | zachmurzenie małe
Reklama
Była zawodniczka STS Pomerania Szczecinek Izabela Krzyżanowska zbiera pieniądze na wyjazd na obóz sportowy do Republiki Południowej Afryki, by jeszcze bardziej rozwijać swoje duże umiejętności. Trwa zbiórka w sieci.
20-letnia Izabela Krzyżanowska jest świetnie znana w naszym mieście. Absolwentka ZS nr 1 im. KEN ma na koncie wiele medali Mistrzostw Polski w chodzie sportowym w kategoriach U-18 czy U-20, zarówno na hali, jak i na stadionie. Była także reprezentantką kraju w Drużynowych Mistrzostwach Świata w Omanie. Obecnie jest zawodniczką ALKS AJP Gorzów Wielkopolski.
Izabela zbiera aktualnie środki na wyjazd na obóz sportowy w Republice Południowej Afryki.
To dla mnie niezwykle ważna okazja do poprawy wyników, ponieważ trening na wysokości przyniesie znaczne korzyści w moich przygotowaniach do zawodów. Niestety, koszt obozu jest znaczny, łącznie ok. 11 tys. i stanowi dla mnie duże obciążenie finansowe, dlatego proszę o małe wsparcie - informuje niezwykle utalentowana 20-latka.
Moje cele na rok 2025 obejmują występ na młodzieżowych mistrzostwach Europy w Bergen, zdobycie medali na mistrzostwach Polski dla młodzieżowców i seniorów oraz nieustanny rozwój, który pozwoli mi przekraczać własne granice i dążyć do marzeń, jakimi są igrzyska olimpijskie.
Zbiórka znajduje się w tym miejscu.
Mój wywiad z Izabelą z 2022 roku przeczytacie tutaj:
Aplikacja temat.net
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Aktualizacja: 08/01/2025 11:57
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo Temat Szczecinecki Temat.net
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 2
- Dom i ogród 42
- Nieruchomości 31
- Motoryzacja 28
- Praca 21
- Usługi i firmy 15
- Moda 13
- Elektronika / AGD 10
Reklama
Reklama
Bliżej ma alpy. W rpa nie ma wyższych gór. Poza tym chód sportowy to parodia sportu. Kto chce niech wpłaca, niech młoda dziewczyna ma wycieczkę na safari, nie zaszkodzi. Ja pasuję.
To jest normalnie śmieszne, że ma tupet prosić o pieniądze, żeby lecieć trenować do RPA. Przypominam, że chodzi o chód i trening na wysokości, który równie dobrze może trenować nawet w naszych górach, bądź alpach, ale może za zimno ;). Chętnie bym wsparł jakiegoś sportowca, żeby był lepszy, ale wg mnie to jest jawne żebractwo i chęć spełnienia podróżniczych marzeń na koszt wpłacających.