Reklama

IV liga: Victoria nie tylko z nazwy

25/08/2010 20:50

                                
Darzbór – Victoria Przecław 1:2 (1:0)
Siemaszko 10 / Sinkowski 71, Galant 90+1
W wypadku meczu w Szczecinku nazwa drużyny gości była adekwatna do tego co wydarzyło się na boisku. Goście przyjechali do Szczecinka z zamiarem nie przegrania meczu, a jeżeli by się udało mieli spróbować pokusić się o wygraną. Tymczasem okazało się, że nie tylko o wygraną może być trudno, ale nawet zdobycie punktu może nie być łatwe. Już w 10 minucie gospodarze wykonywali rzut wolny. Dośrodkowanie głową przedłużył Marcin Kaszczyc, a w polu karnym piłka trochę przypadkiem odbiła się od Roberta Siemaszki i wpadła do bramki przyjezdnych. Po strzelaniu gola przez Darzbór obie ekipy nadal prowadziły otwartą grę i obie miały okazje na zmianę wyniku. Jednak w pierwszych 45 minutach więcej goli już nie padło. Druga część rozpoczęła się od huraganowych ataków przyjezdnych, którzy raz za razem stwarzali groźne sytuacje w polu karnym Darzboru, ale albo ich strzały były niecelne, albo na posterunku był dobrze broniący Adrian Kowalski. Całkowicie zagubieni gospodarze, nie potrafili wyprowadzić choćby jednej groźnej kontry. Gol dla gości wciąż wisiał w powietrzu, aż wreszcie nadeszła 71 minuta i przyjezdni wykonywali rzut wolny. Wrzuconej w pole karne piłki obrońcy Darzboru nie potrafili wybić w pole, a najsprytniejszy okazał się gracz Victorii Rafał Sinkowski, który sprytnym strzałem wyrównał stan meczu. Zaraz po zdobyciu gola goście niespodziewanie cofnęli się pod swoją bramkę i inicjatywę przejęli miejscowi, którzy stworzyli sobie kilka sytuacji, w których byli o centymetry od strzelenia zwycięskiego gola. Niestety, to czego nie zrobili darzborowcy, zrobili gracze Victorii, którzy w doliczonym już czasie gry, po zagraniu w uliczkę Arkadiusza Sztadilowa i strzale Wojciecha Galanta zdobyli gola, który dał im 3 punkty, na które w przekroju meczu jednak zasłużyli. Byli zespołem lepiej ułożonym piłkarsko od naszej młodej drużyny. Przewyższali szczecineckich graczy umiejętnościami technicznymi i taktycznymi. Konsekwentnie też dążyli do obranego celu. Swoją drogą, mimo jeszcze wielu mankamentów w grze naszego zespołu, to dzięki uporczywej walce Darzbór był bardzo bliski końcowego sukcesu. Zabrakło odrobiny doświadczenia i mądrości w grze. W meczu z Victorią w naszym zespole zadebiutowało dwóch graczy wypożyczonych z koszalińskiej Gwardii, Mariusz Bacławski i Marcin Olechnowicz. Pierwszy ich występ trudno ocenić, bo widać było brak zgrania z zespołem, a na dokładkę Olechnowicz doznał groźnie wyglądającej kontuzji i na druga połowę już nie wyszedł. Czas pokaże jakie walory obaj prezentują, ale już dziś wydaje się, że powinni być wzmocnieniem znajdującego się w trudnej sytuacji zespołu ze Szczecinka.
Skład Darzboru: Kowalski- Niksa, Brodowicz(58 Boderek), Jabłoński, Bernatek, Moroza, Olechnowicz(46 Gehrke), Kaszczyc, Szydlak(54 Czeszczewik), Siemaszko, Bacławski(81 Góra).
(zp)

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    michał - niezalogowany 2010-08-26 16:14:30

    Ktoś kto jest władny powinien rozgonić to towarzystwo,bo ile będzie jeszcze ta kompromitacja trwać,nie mówię tu tylko o poziomie gry.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    emeryt-rencista - niezalogowany 2010-08-26 12:33:48

    mam syna , więc język młodzieżowy poznałem dosyć dobrze. kaszana totalna :)

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Mam dość!! - niezalogowany 2010-08-26 12:21:39

    Piłka nożna jak każdy sport jest dla kibiców. To po co grać, męczyć się, tracić zdrowie jak nikt na ten Darzbór nie chce łazić? No może poza garstką emerytów (ale oni zamiast mecza mogą sobie "Plebanie" zobaczyć w TVP) i paru czerownonosych. Po diabli sztucznie utrzymywać ten twór-tylko po to, że tradycja itd? Idzie kasa dla garstki kibiców, większej garstki miernych kopaczy i największej garści działaczy i ludków przy korycie. Czas już skończyć z tą farsą!!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    lopez2012 - niezalogowany 2010-08-26 11:30:43

    To co wyczynia "LP" jest lekko mówiąc żałosne. Ten "pseudo trener" robi wszystko co może, by "rozwalić" Darzbór. Komedią można nazwać fakt, iż 40 min. przed meczem przyjeżdżają zawodnicy (dwaj z "Gwardyjki"), których nikt nawet nie zna, a wiekszość zawodników Darzboru nawet po meczu nie potrafiłoby wymienić ich imion, a oni jak gdyby nigdy nic grają w pierwszym składzie (nawet Ebi w Polonii zaczynał z ławki!!) - Paranoja, młodzi się zniechęcą, bo i po co trenować jak i tak grają ludzie "trenera", o czym zresztą może też świadczyć pierwsza zmiana. Bartek ok, ale 10 kilo lżejszy, bo teraz to najwyżej do okręgówki. Skończy się tak, że przez osobę w/w pod koniec rundy drużyna będzie jechała na mecz gołą 11, bo "Gwardzistą" nie zapłacą, a i młodzi będą już to mieli w nosie. Tylko pogratulować instruktorowi LP. Z poważaniem obiektywny obserwator tego "cyrku Lesia"

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    KarolM - niezalogowany 2010-08-26 09:19:44

    A ty rencisto wypowiadasz się jak młodzieniec. Pewnie jesteś jakimś młodym kibolem Wielimia.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    rencista - niezalogowany 2010-08-26 00:26:51

    śmieją się z Wielimia ale to co dzisiaj zobaczyłem to żenada.Poziom wiejskich klubików.Kaszana w wielkim stylu. No a na trybunach wszyscy w moim wieku: emeryci rządzą!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do