Reklama

IV liga : Darzbór przegrał z Leśnikiem

09/10/2010 20:27

                           
Darzbór – Leśnik/Rossa Manowo 2:5 (0:1)
Jabłoński 59(karny), Brodowicz 84              
A.Marczak 13, Sorbian 62, 86(karny, M.Gozdal 79, Frankowski 90+2
Darzbór: Kowalski- Bernatek, Rogoziński, Jabłoński, Góra(82 Sternal), Moroza(54 Niksa), Olechnowicz, Kaszczyc(82 Czeszczewik), Brodowicz, Szydlak, Gehrke (46 Siemaszko). Widzów około 150.
Przedmeczowym faworytem byli goście, którzy o 7 punktów i 8 miejsc w tabeli byli lepsi od Darzboru. W końcowym rozrachunku faworyt zwyciężył, ale zwycięstwo nie przyszło mu łatwo.  Co prawda pierwszego gola przyjezdni strzelili już w 13 minucie po rzucie karnym podyktowanym za faul Olechnowicza, ale pierwszej połowie już więcej goli nie padło, a sama gra była niezbyt ciekawa, gdyż oba zespoły grały od pola karnego do pola karnego, a obaj bramkarze nie mieli praktycznie sytuacji, w których mogliby wykazać swoje umiejętności. W końcówce tej części, w 42’ Olechnowicz za niepotrzebny faul został ukarany drugą żółtą kartką i gospodarze musieli grać w 10-tkę. O wiele ciekawsza była druga połowa sobotniego meczu. W 59’ z faul na Maćku Szydlaku sędzia dyktuje karnego, tym razem dla miejscowych. Bezbłędnym wykonawcą był Adam Jabłoński. Jednak po kolejnych 3 minutach goście odzyskali prowadzenie, kiedy przy biernej postawie darzborowskich obrońców, Sorbian strzela drugiego gola dla Leśnika. Trzeciego swojego gola przyjezdni strzelili w 79’, a jego autorem był Marcin Gozdal, który sprytnie pod bramką zmylił naszego golkipera, po podaniu z rzutu wolnego. Kiedy w 84 minucie Kamil Brodowicz ładnym uderzeniem piłki głową zmniejszył rozmiary porażki naszej drużyny wydawało się, że miejscowi jeszcze powalczą o korzystny wynik. Jednak dwie minuty później po faulu Rogozińskiego, kolejny rzut karny wykonywali goście, a Sorbian nie zmarnował okazji. Nie był to wcale ostatni gol tego dnia, bowiem w doliczonym już czasie gry, całkowicie rozbitych gospodarzy dobił Damian Frankowski, który celnym strzałem po kolejnych błędach naszych obrońców ustalił wynik meczu na 5:2 dla Leśnika/Rossy. Zwycięstwo gości zasłużone, choć nie musiało być tak wyraźne. Kolejny raz zawiedli szczecineccy obrońcy, a i sędzia nie miał najlepszego dnia, bo przynajmniej jeden z dwóch rzutów karnych przeciwko Darzborowi tak jednoznaczny nie był. Szkoda kolejnych punktów, ale wydaje się, że szczecineckich graczy w obecnej sytuacji na wiele więcej nie stać i walka o utrzymanie w szeregach IV-ligowców pozostaje ich głównym celem.(zp)
                                                                                                       
                                                                                    

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do