
Maseczki, płyny do dezynfekcji, przyłbice - słowem, wszystko, co może zabezpieczyć przed zakażeniem groźnym koronawirusem, jest obecnie na wagę złota w szczecineckim hospicjum. Stąd wielki apel o pomoc. Placówka przyjmie każdą ilość środków ochrony osobistej. Pracownicy liczą na pomoc mieszkańców Szczecinka.
Mimo pandemii koronawirusa i zarządzonej społecznej kwarantanny, Hospicjum im. św. Franciszka z Asyżu pracuje normalnie.
Funkcjonujemy tak jak do tej pory, przyjmujemy pacjentów, którzy mogą liczyć na naszą pomoc i to jest najważniejsze
- mówi nam Edyta Wieleba-Matyśniak, członek Zarządu Hospicjum. Jak jednak przyznaje, brak środków z corocznej zbiórki Pola Nadziei jest odczuwalny.
Przez tą całą sytuację Pola Nadziei niestety nie mogły się odbyć. Będziemy to dość mocno odczuwać.
Czego najbardziej potrzeba w hospicjum w obecnej chwili? Jak informuje Edyta Wieleba-Matyśniak, najbardziej przyda się zapas masek ochronnych (najlepiej jednorazowych), rękawice, przyłbice, a także płyny do dezynfekcji rąk oraz powierzchni. Hospicjum przyjmie każdą ilość. Wszyscy, którzy chcieliby wesprzeć szczecineckie hospicjum w tym trudnym czasie, proszeni są o kontakt z placówką.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Czytałam że Starostwo zakupiło też dla Hospicjum
A gdzie w tym wszystkim jest miasto ? ?
Komu pomaga starostwo powiatowe i miasto, jeśli nie pomaga hospicjum?