
Noc, samotność i milczenie. W taki sposób prawie dwieście osób ze Szczecinka i z najbliższych okolic postanowiło duchowo przygotować się do nadchodzących Świąt Wielkanocnych. Tydzień przed Wielkim Piątkiem ochotnicy w różnym wieku wyruszyli na trasę Ekstremalnej Drogi Krzyżowej. W Szczecinku to wydarzenie, które ma na celu odmianę życia i pogłębienie refleksji nad wiarą, odbyło się już po raz drugi.
Ekstremalna Droga Krzyżowa rozpoczęła się od mszy świętej w parafii pw. NNMP w Szczecinku. Chwilę przed godziną 19.00 świątynia powoli wypełniała się uczestnikami wydarzenia. Każdy mógł jeszcze za symboliczną i dobrowolną opłatą wykupić zestaw pielgrzyma, na który składały się mapy, książeczki do rozważań modlitewnych czy plakietki. Około godziny 20.00 wszyscy wyruszyli w stronę osiedla Zachód, by stamtąd rozpocząć ponad 40-km trasę EDK.
Co daje nocna wędrówka w ciszy i skupieniu? – Pomodlić się w kościele czy w domu może każdy – mówi nam Piotr z Dalęcina, który już po raz drugi uczestniczy w szczecineckiej Ekstremalnej Drodze Krzyżowej. – Ale wtedy nie można przeżywać tego trudu i wysiłku, jaki przeżywał Jezus. A przeżywał to wszystko dla nas. Potrafił wziąć krzyż na barki i pójść w drogę. Tak samo my chcemy wziąć wszystkie nasze błędy i troski, ale też podziękować i nieść w sercu prośby innych ludzi.
- Nie jest łatwo pokonać całą trasę – dodaje nasz rozmówca. - Byliśmy w ubiegłym roku. Uczestniczyliśmy w ubiegłym tygodniu w takiej parafialnej drodze krzyżowej, która liczyła około 30 km. Ciężko rzeczywiście jest. Ale jeśli ktoś idzie z jakimś natchnieniem, intencją, na pewno idzie mu się lepiej.
Przypomnijmy. W tym roku trasa EDK przebiegała m.in.: przez parafię pw. Św. Rozalii, kościół MB Różańcowej w Parsęcku, kościół św. Maksymiliana Kolbe w Radaczu, przez Kądzielnię, Mosinę, Jadwiżyn, kościół pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Sitnie, kościół pw. św. Józefa w Turowie. Uczestnicy wydarzenia zakończyli wędrówkę najpierw w kościele św. Franciszka z Asyżu w Szczecinku, a potem w kościele św. Krzysztofa.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Nie lepiej było pomóc w lekcjach jakiemuś dziecku z domu dziecka?
To zrób to. Od ludzi, którzy szli, odczep się.
Dzieci po godz. 20-tej powinny raczej "iść" spać, niż brać się za naukę...
Ekstremalna Droga Krzyżowa zmienia życie w przygodę! Polecam na stronie EDk rozważania, są na poziomie XXI wieku!
Chcieli to poszli, nic w tym szczególnego, nie zrobili nic dla dobra ogółu, nikomu tym nie pomogli. O co halo. Ja tez chodzę w dni wolne na długie spacery i nie robię z tego tematu.