
Tak jak zapowiadał szczecinecki Mors Andrzej Kowal, dziś (12.12) w samo południe zanurzył się w odmętach lodowatego jeziora Trzesiecko. Starszemu koledze towarzyszył tym razem młody mieszkaniec Szczecinka. Jak nam powiedział, nie szuka rozgłosu, bo jest wielkim miłośnikiem tego typu sportowej rozrywki. Obaj panowie zapewniali po kąpieli, że czują się wprost znakomicie.
Wyczynom Morsów towarzyszyła dziś spora grupka ciekawskich. Były nawet cale rodziny. Kilka osób solennie deklarowało, że w nowy rok 1 stycznia wejdą do jeziora i „zmyją” z siebie wspaniałe wrażenia po sylwestrowych pląsach. Zatem trzymamy za słowo!
Aura dziś Morsom nie sprzyjała. Co prawda, mrozu nie było, ale było za to przeraźliwie zimno. Wszystko za sprawą lodowatego wiatru i zacinającego śniegu. (sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie