„Ekonomik” ma 80 lat. „Mamy wyniki, ale nie „pruską” atmosferę”

"Ekonomik" w Szczecinku kończy 80 lat. Dyrektor Monika Szymańska i nauczyciel Krzysztof Leśniewski w podcaście przyznali, że sami wybraliby swoją szkołę ponownie. Zdawalność matur wynosi ponad 90 procent.

Krzysztof Leśniewski odpowiedział bez wahania na pytanie o ponowny wybór szkoły:

"Ja, mając wiedzę dzisiejszą na ten temat, będąc w środku w tym ekonomiku, oczywiście tak, zdecydowanie."

Dodał, że świadczy o tym liczba uczniów wybierających szkołę każdego roku.

Dyrektor Monika Szymańska też nie miała wątpliwości:

"Oferta edukacyjna, którą oferujemy naszym absolwentom szkół podstawowych, jest na tyle atrakcyjna, że naprawdę konkurencyjna w stosunku do innych szkół."

ZS1 zaczynał w 1944 roku z 18 uczniami. Dziś szkoła kształci 813 młodych ludzi.

"Mamy nadzieję, że będą chcieli uczestniczyć razem z nami w obchodach tego osiemdziesięciolecia"

- mówiła Monika Szymańska.

A przecież absolwentów przez 80 lat było już tysiące.

Dyrektor podała  liczby:

"Zdawalność matur na poziomie 90%, w zależności od roku, o którym mówimy."

W ostatnim roku szkolnym 99 uczniów zdało maturę na 108 przystępujących. To daje zdawalność 91,67 procent. W liceum wynik wyniósł 89,66 procent, w technikum 94 procent.

"Wszyscy uczniowie u nas przystępują do matur. Nie ma tak, że ktoś tam się rozmyślił"

 - podkreślił Krzysztof Leśniewski.

Pytam też o obiegową opinię mówiącą o tym, że ekonomik to "lżejszy ogólniak" dla tych, którzy nie chcą iść do wymagającego liceum.

Krzysztof Leśniewski wyjaśnił od razu filozofię szkoły:

"Nasza szkoła jest na tyle luźna, że czują się swobodni uczniowie, ale na tyle dbamy o standardy, że wiedzą gdzie kończą się granice."

Dodał, że szkoła jest zdyscyplinowana, ale nie "pruska", a odpowiednia atmosfera przyciąga uczniów.

"Staramy się, żeby u nas uczniowie, jeśli coś robią, to to lubili. Nawet jak nie wiedzą o tym, że to lubią, to żeby polubili"

Monika Szymańska pochwaliła nauczycieli:

"Nasza kadra ciągle się dokształca. Dbają o to, żeby egzaminy były zdawane na wysokim poziomie."

Krzysztof Leśniewski dodał przy okazji własną refleksję:

"Ale jak uczeń nie chce, to nie ma nauczyciela, którego nauczy."

Jak utrzymać dyscyplinę wśród 813 uczniów?

"Na dyscyplinę wpływa nie tylko kadra, ale i rodzice, którzy wspomagają nas w funkcjonowaniu szkoły."

- wyjaśnia dyrektor.

Uroczystości zaplanowano na 15 listopada. Program przewiduje również wielką galę na równie wielkiej, szkolnej hali sportowej.

"Będzie takie nasze małe Opole, tylko lepsze"

- zapowiedział Krzysztof Leśniewski.

Hala pomieści ponad 350 osób na miejscach siedzących. W programie wystąpią uczniowie, nauczyciele i absolwenci.