
W czwartek, 12 marca do szczecineckiego szpitala zgłosili się mieszkańcy Białego Boru – rodzice z trzytygodniowym niemowlęciem. Objawy dziecka na tyle zaniepokoiły lekarza rodzinnego, że ten polecił udać się do lekarza dyżurnego w szczecineckim Podimedzie. Stąd z kolei dziecko niemal natychmiast – po konsultacji z lekarzem pediatrą - zostało odesłane do szpitala w Koszalinie. Niestety, okazało się, że pomoc przyszła zbyt późno. Dziecko do oddalonego o niespełna 60 km trafiło już w stanie krytycznym, a kilkadziesiąt minut później – zmarło.
Ciało dziecka niemal natychmiast trafiło na stół sekcyjny gdzie, po sekcji zwłok i ukierunkowanych badaniach mikrobiologicznych, potwierdziły się najgorsze obawy lekarzy mających kontakt z maluchem. Badania laboratoryjne potwierdziły, że noworodek z Białego Boru zmarł w wyniku sepsy, czyli zespołu reakcji organizmu na zakażenie wywołane chorobą.
- Rzeczywiście przeprowadzona sekcja zwłok potwierdziła, że przyczyna zgonu trzygodniowego dziecka była sepsa. Obecnie najbliższe otoczenie tego dziecka oraz personel medyczny, który miał kontakt z pacjentem, został objęty opieką profilaktyczną. Podawany jest im również antybiotyk mający zniwelować szansę zakażenia – mówi Tematowi Barbara Szysz, Powiatowy Inspektor Sanitarny.
Nie wiadomo jeszcze, z jaką odmianą sepsy dziecko trafiło do szpitala. Niewykluczone, że była to najcięższa jej postać, czyli sepsa wywołana meningokokami. Jednak wszelkie wątpliwości rozwieją dopiero kolejne, bardziej szczegółowe badania. Nie wiadomo również, co spowodowało tak rozległe zakażenie całego organizmu dziecka i czy choroba, która wywołała sepsę u małego mieszkańca Białego Boru jest zaraźliwa. Nasza rozmówczyni jednak uspokaja, że nie ma powodu do paniki, gdyż dziecko nie był mieszkańcem Szczecinka, co w znacznym stopniu wyklucza zlokalizowanie właśnie tutaj źródła choroby. Ponadto wszystkie osoby, które miały kontakt z pacjentem, już zostały objęte odpowiednią opieką. (mg)
Foto: S. Włodarczyk
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie