Dyrektorzy szczecineckich szkół dostali "po premii"

Tak jak informowaliśmy, po ostatnio przeprowadzonej kontroli UKS w szkołach podległych powiatowi, starostwo musi zwrócić ponad 1,1 mln zł nienależnie – zdaniem urzędników – pobranej subwencji. Okazało się, że Urząd Kontroli Skarbowej wykazał nieprawidłowości w rozliczeniu nie jednej, ale pięciu placówek: Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego, Zespołu Szkół nr 2, Zespołu Szkół nr 5, Zespołu Szkół nr 6 oraz I Liceum Ogólnokształcącego. Choć od decyzji o zwrocie pieniędzy powiat będzie się odwoływał, spora część dyrektorów już musiała pożegnać się z pełną sumą półrocznej premii. 

Przypomnijmy. Ostatnia kontrola UKS w jednostkach podległych powiatowi wykazała nieprawidłowości w rozliczeniach szkół za lata 2011 i 2013. Zdaniem urzędników za 2011 rok powiat musi zwrócić łącznie 1 025 708,46 zł. Na tę kwotę złożyły się stwierdzone, według UKS, nieprawidłowości w takich placówkach, jak: Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy (w tym przypadku UKS żąda zwrotu subwencji w wysokości 325 637,88 zł), Zespół Szkół nr 2 (ta placówka ma oddać 427 266,70 zł), Zespół Szkół nr 5 (tu do oddania jest 177 631,58 zł), Zespół Szkół nr 6 (tzw. „rolniczak” ma do zwrotu 39 170,04 zł), a także I Liceum Ogólnokształcące (ta szkoła musi oddać 56 022,26 zł).

Z kolei kontrola za 2013 rok wykazała, że powiat musi oddać 87 935,75 zł. Nienależnie pobranej subwencji urzędnicy doszukali się w ZS nr 2 (chodziło tu o kwotę 15 074,70 zł), w ZS nr 5 (47 736,55 zł) oraz w ZS nr 6 (25 124,50 zł).

Jak w rozmowie z „Tematem” przyznał wicestarosta Marek Kotschy, nieprawidłowości, których podczas kontroli doszukał się UKS, były podstawą do tego, by o połowę obniżyć dyrektorom szkół przyznawany na 6 miesięcy dodatek motywacyjny.

- Premie, czyli dodatki dla dyrektorów, składają się z dwóch elementów – powiedział Marek Kotschy. - Jeden to dodatek funkcyjny i on pozostaje na poziomie, który jest zgodny z przyjętą wcześniej uchwałą. On w tym przypadku zależy np. od ilości oddziałów w danej szkole. To znaczy: im mniej oddziałów, tym ten dodatek jest mniejszy. 

- Drugi element to dodatek motywacyjny. On dotychczas był na maksymalnym poziomie – dodał nasz rozmówca. – Nie we wszystkich przypadkach został obniżony. Dyrektorzy placówek, w których nie wykazano nieprawidłowości, mają wypłaconą pełną sumę dodatku. Co więcej, w przypadku dyrektora ZS nr 2 Roberta Jaska, ten dodatek nawet podwyższyliśmy, m.in. z racji tego, że to nowy dyrektor i w latach 2011 czy 2013 nie był odpowiedzialny za prowadzenie rozliczeń placówki. Dodatek motywacyjny obniżyliśmy natomiast w przypadku dyrekcji Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego, ZS nr 5, 6 oraz I LO. (sz)